Poważny problem Ksenon type s 2007r

[endinh1]

Witam bardzo proszę o pomoc. Dwa dni temu Żona po zaparkowaniu Hondy zostawiła włączone światła w tym ksenony. Oczywiście rozładowało akumulator.
Na drugi dzień po zamontowaniu akumulatora okazało się że nie działają ksenony. Wszystkie inne światła są sprawne. Po przeglądnięciu bezpieczników okazało się ze jeden od lampy (lewy reflektor świateł mijania) jest spalony, po wymianie i włączeniu świateł na ksenony pali go. Bezpiecznik nr 17. Sprawdzanie obu reflektorów na nowej żarówce nie daje żadnych efektów. Bardzo proszę o jakąś podpowiedz pomoc.

[Lucas.FK2]

to teraz niech żona sie zmaga z problemem :cool:
A tak na poważnie to dziwne zjawisko ewidetnie gdzieś robi sie zwarcie jakby dostała się gdzieś woda,bo jakby przetwornice trafiło to nie świeciłaby się dana lampa

[scareface]

Sprawdził bym 2 rzeczy. Jeżeli pali bezpiecznik to musi być gdzieś zwarcie. Odepnij lampę i włącz światła, jak spali bezpiecznik to masz zwarcie na kablach ale go nie spali to będzie znaczyło, że masz uszkodzoną przetwornicę.