PDA

Zobacz pełną wersję : Nieszczęsny abs



cza-rny
05-09-17, 14:33
Cześć,
chłopaki potrzebuję porady, bo już nie mam pomysłu.
W wielkim skrócie - "fachowcy" z ASO Kielce stwierdzili, że mam uszkodzony czujnik ABSu LT.
Postanowiłem zakupić nowy - stary czujnik :-)
z uwagi, że nie miałem jak sprawdzić starego kupiłem w ciemno - ryzyk-fizyk jak to mówią.
Czujnik ma 100% sprawny sam mierzyłem przed montażem, ale po zdemontowaniu starego okazało się, że i on jest sprawny.
A kontrolka nadal szaleje, potrafię przejechać 100 km i się nie zaśnieci, a innym razem zaraz po odpaleniu się załącza.
Czasami wystarczy przejechać kilometr zgasić silnik i odpalić ponownie i znowu jest spokój, ale nie zawsze to pomaga.
Pomóżcie, co jeszcze mam zrobić, co sprawdzić, czy już ktoś miał takie objawy?

Moja Hanka - VI HB 5D 98r 114 KM

Z góry wielkie dzięki

MM63
05-09-17, 14:45
Jaką oporność pokazują?
Sprawdź wszystkie bo chwila roboty i wtedy będzie można wykluczyć czujniki.

cza-rny
05-09-17, 15:06
mają po 900 omów
pozostanie mi sprawdzenie pozostałych pewnie :-(

lookaty
05-09-17, 18:43
Uszkodzona koronka na piaście Ewa wiązka pod samochodem, lub przy pompie.

cza-rny
05-09-17, 20:15
lookaty, a jak to sprawdzić i po kolei wyeliminować wszystko to o czym wspomiałeś

lookaty
05-09-17, 21:40
Koronka organoleptycznie, reszta multimetrem.

Poll
05-09-17, 21:44
Może być jeszcze śmieszna sprawa. Błoto/brud na zębatce ABS. Zrób samodiagnostykę ABS spinaczem. Pewnie coś podłączali, ale zrób po swojemu.

cza-rny
07-09-17, 09:48
dzięki chłopaki, trzeba będzie podziałać
tylko skąd na to wsiąść czas :-)

Poll
08-09-17, 18:38
Oddać do dobrego mechanika ; )

cza-rny
10-09-17, 10:00
a zna ktoś takowego w Kielcach lub okolicach?