Zobacz pełną wersję : Skrzynia biegow D14Z2 - hucza lozyska?
Czesc
Szumialo (a raczej juz wylo ;)) na luziie i podczas jazdy, cichlo po wcisnieciu sprzegla. Mechanik stwierdzil, ze to na pewno lozysko wyciskowe, bo dodatkowo ciezko chodzil pedal sprzegla.
Wymienil sprzeglo, a teraz twierdzi, ze skrzynia tez do wywalenia, bo hucza lozyska na 1 i 2 biegu i trzeba nowa skrzynie.
Skrzynia S40, jest ich pare w Polsce, ale wydaje sie to jak kupowanie kota w worku. Szrot kupuje powypadki, nie wiedza jak skrzynia dziala, zamontuje i moze byc tak samo...
Natomiast wymiana poszczegolnych lozysk to zabawa w granicach 1000-1200 zl wg tego co czytalem na forum.
Czy ktos ma jakies doswiadczenia? Moze jednak warto wrzucic uzywana skrzynie?
Ponoc pasuje tez S20 z Civica V?
Skrzynie z V gen i VI gen (D serie) pasują zamiennie, ja niedawno wkładałem s20 z mojej byłej V gen D13b2 do mojej ej9 d14a3 bo w mojej łożyska szumiały że nie szło się skupić na jeździe, tylko uwaga na fd skrzyni jak nie chcesz zrobić sobie "emeryta" hehe.
Z jakiegokolwiek d14 spokojnie znajdziesz nie zajechane, ale oczywiście jest to loteria jak wszystko co pochodzi z drugiej ręki. Chodź teraz masz jakąś tam gwarancję rozruchową i raczej problemu ze zwrotem nie ma. Cena łożysk to ok 400-500zł + zwalenie skrzyni 300, rozebranie poskładanie to te 1000zł tak z przymrużeniem oka :D . No dobra ale wymienił sprzęgło z oporowym i słyszysz że coś wyje ? Czy szumi przy redukcjach, przy ruszaniu, na luzie, biegi źle wchodzą ? Bo jak nic nie szumi ani biegi się nie wieszają to nie wymieniaj tego. W ejtce dziewczyny łożyska już sobie delikatnie szumi od 3 lat w tym czasie zrobione jakieś 50k km i dalej to samo. Puki nie będzie wyć jak świnia w ubojni to nic nie ruszaj...
No dobra ale wymienił sprzęgło z oporowym i słyszysz że coś wyje ? Czy szumi przy redukcjach, przy ruszaniu, na luzie, biegi źle wchodzą ? Bo jak nic nie szumi ani biegi się nie wieszają to nie wymieniaj tego.
Wymienil sprzeglo, bo az rzezilo na luzie, a cichlo po wcisnieciu sprzegla. Po wymienie sprzegla i lozyska oporowego + na walku sprzeglowym nadal rzezi tak samo, wiec stwierdzil, ze to skrzynia. Dla mnie to juz zla diagnoza, bo mialo byc sprzeglo, a jest skrzynia + sprzeglo + 1,5 robocizny... Faktem jest, ze i sprzeglo bylo do wymiany, bo chodzilo jak w ursusie ;-)
Co do gwarancji rozruchowej - niestety z tego co wiem nie obejmuje to robocizny? W ogole prawnie cos takiego to jest bardzo trudne do ugryzienia, wiec w razie jak skrzynia slaba, to i tak bede w plecy na wlozeniu i zdjeciu jej :( Troche jestem w kropce
Wymienil sprzeglo, bo az rzezilo na luzie, a cichlo po wcisnieciu sprzegla. Po wymienie sprzegla i lozyska oporowego + na walku sprzeglowym nadal rzezi tak samo, wiec stwierdzil, ze to skrzynia. Dla mnie to juz zla diagnoza, bo mialo byc sprzeglo, a jest skrzynia + sprzeglo + 1,5 robocizny... Faktem jest, ze i sprzeglo bylo do wymiany, bo chodzilo jak w ursusie ;-)
Co do gwarancji rozruchowej - niestety z tego co wiem nie obejmuje to robocizny? W ogole prawnie cos takiego to jest bardzo trudne do ugryzienia, wiec w razie jak skrzynia slaba, to i tak bede w plecy na wlozeniu i zdjeciu jej :( Troche jestem w kropce
Coś Cię w uja robi ten fachowiec :)
Sprzęgło jest do wymiany kiedy się ślizga.
Łożysko oporowe jest do wymiany kiedy hałasuje, a hałas cichnie po wciśnięciu sprzęgła.
Kiedy sprzęgło chodzi ciężko, do przesmarowania jest wałek po którym przesuwa się łożysko oporowe, lub (częściej) łapa przekładająca siłę z wysprzęglika na łożysko.
Łożyska w skrzyni są do wymiany kiedy hałas NIE ustaje po wciśnięciu sprzęgła lub kiedy się nasila pod obciążeniem (ciszej na luzie, głośniej podczas jazdy przy tych samych obrotach).
Z tego co napisałeś wnioskuje że gość przesmarował wałek i łapę co spowodowało że sprzęgło działa jak nowe :) a łożyska oporowego nie wymienił, ewentualnie psiknął WD40. Ile Cię ta przyjemność kosztowała ? Dostałeś stary komplet tarcza+docisk+łożysko do ręki ?
Popełniłeś trochę błąd kolego - Łożysko oporowe jest do wymiany wówczas gdy huczy przy wciśniętym sprzęgle. A gdy huczy przy NIE wciśniętym sprzęgle to jest to prawdopodobnie łożysko na głównym wałku.
Wciskając sprzęgło wypinasz wałek z koła zamachowego przez co skrzynia nie pracuje a zaczyna pracować łożysko oporowe i dzięki temu możesz zmienić bieg mając wciśnięte sprzęgło bo skrzynia nie pracuje. Dlatego jak próbujesz wbić bieg bez sprzęgła to jest specyficzne chrobotanie bo skrzynia jest zapięta do silnika i obraca się tak jak i on a Ty na siłę próbujesz przesunąć przesuwką bieg po synchronizatorach wrzucanego biegu przy kręcących się wałkach w skrzyni. Ot co, cała filozofia.
Łożysko oporowe jest do wymiany kiedy hałasuje, a hałas cichnie po wciśnięciu sprzęgła.
Łożysko oporowe jest do wymiany wówczas gdy huczy przy wciśniętym sprzęgle.
Dwie rozne osoby, dwie rozne teorie ;-)
Ja juz nie wiem kiedy jest co, dlatego zaufalem wiedzy mechanika, on twierdzi, ze przy niewcisnietym sprzegle halasuje lozysko oporowe. Natomiast jezeli halasuje podczas jazdy to na dwoje babka wrozyla - albo lozysko oporowe albo na walku glownym.
Skoro wymienione zostalo sprzeglo wraz z lozyskiem oporowym to chyba pozostaje mi kupienie skrzyni. Co nie jest takie proste, bo na zlomach to nic nie wiedza o tych skrzyniach, procz tego, ze jest ;-)
FaziRBK: masz rację, jebłem babola - w takim przypadku będzie to któreś z dwóch łożysk na wałku głównym
Sindbad: skąd jesteś ?
Dwie rozne osoby, dwie rozne teorie ;-)
Ja juz nie wiem kiedy jest co, dlatego zaufalem wiedzy mechanika, on twierdzi, ze przy niewcisnietym sprzegle halasuje lozysko oporowe. Natomiast jezeli halasuje podczas jazdy to na dwoje babka wrozyla - albo lozysko oporowe albo na walku glownym.
Skoro wymienione zostalo sprzeglo wraz z lozyskiem oporowym to chyba pozostaje mi kupienie skrzyni. Co nie jest takie proste, bo na zlomach to nic nie wiedza o tych skrzyniach, procz tego, ze jest ;-) I właśnie dlatego, że zaufałeś mechanikowi to będziesz też wymieniał skrzynię. Jeżeli gość jest z zawodu mechanikiem to podejrzewam, że naciągnął Cię na koszta, żeby zarobić. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem to zrozumiesz zasadę działania sprzęgła.
Jeżeli gość jest z zawodu mechanikiem to podejrzewam, że naciągnął Cię na koszta, żeby zarobićNiestety, ale ktos kto jest mechanikiem nie oznacza ze mysli :) duza czesc ludzi w tym zawodzie nie wie jak cos w ogole dziala- tylko wymienia i nie zastanawia sie nad tym.
Wciskajac sprzegło rozlacza się skrzynie od napędu, wiec na logikę jak po szumi, a po wcisnieciu jak reką odjął to oczywiscie ze szumi skrzynia...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.