PDA

Zobacz pełną wersję : problem ze sprzegłem



kobi24
14-09-08, 10:42
Witam wszystkich mam mam pytanie miałem do wymiany sprzęglo (łożysko oporoawe szumiało i coś piszczało przy wciskaniu sprzegła). wymienine zostało całe sprzegło tzn docisk tarcza i łozysko po tej wymianie coś dziwnego zaczelo sie dziac hania trudniej wkręca sie na obroty i nie ma prawie wcale wolnych obrotów silnik na luzie chce prawie zgasna ć obroty w okolicach 100 i ztąd moje pytanie czy mechanik przy wymianie sprzegła mógł coś pomieszać tzn. czy mógł czegoś nie podpiać albo coś namieszac jeśli mozecie w jakiś sposób pomóć to prosze piszcie. Załamałem sie normalnie bo przed wymianą obroty troche schodziły ponizej normy ale nie dotego stopnia że silnik chcial prawie zgasnąć no i normalnie wkręcał sie na obroty a teraz to tragednia jak by mu trochę mocy brakowało
Z góry dzięki

Redrekin
14-09-08, 11:00
Sprawdź poziom płynu w zbiorniczku od sprzęgła, ewentualnie odpowietrz (choć nie wiem czy to ma coś wspólnego z Twoim problemem). Wal do gościa co Ci to robił, tak być nie może. A próbowałeś regulować obroty?

kobi24
14-09-08, 11:01
Płynu w zbiorniczku jest ok. obrotów regulowac nie próbowałem przyznam sie ze nie wiem jak to zrobić ale wcześniej było wmiarę ok

Marci
17-09-08, 10:46
Zeby nie zasmiecac podepne sie pod ten temat. Ostatnio zauwazylem ze sprzeglo zaczelo bardzo nisko brac(ale nie slizga wiec sama tarcza jest chyba w porzadku), sprawdzilem pod maska i okazalo sie ze jest malo plynu od wspomagania sprzegla wiec go dolalem. Niestety sprzeglo dalej nisko bralo wiec postanowilem go odpowietrzyc, w sumie powietrza w ukladzie nie bylo ale plyn lecial czarny jak smola i byly w nim jakieis male kawalki (moze resztki jakiegos uszczelniacza?). Macie jakis pomysl skad te kawalki i czemu plyn jest taki brudny (czarny)? (Rok temu wymienialem wysprzeglik oraz odpowietrzalem uklad i lecial czysty plyn)

Redrekin
17-09-08, 15:16
Sprawdź pompę sprzegła (na grodzi nad pedałem sprzegła przechodzi do komory), może w środku ją szlag trafił.

spuky4
17-09-08, 19:16
By nie zaśmiecać również się podpinam. Wymieniłem kompletne sprzęgło ( tarcza, docisk i łożysko, miesiąc wcześniej wysprzęglik - puściła uszczelka i płyn wyciekał) i zaczęło się dziać coś dziwnego, mianowicie po uruchomieniu silnika pochodzi ok 10 min i zaczyna się ślizgać - pedał jest twardy i ledwo da się wcisnąć, wykręcając zaworek na wysprzęgliku płyn dosłownie wystrzeliwuje i słychać jak wszystko się cofa do pierwotnego stanu, po dłuższej jeździe ( lub krótszej zależy od częstotliwości używania sprzęgła i stylu jazdy) sytuacja się powtarza. Moim zdaniem płyn z wysprzęglika nie może powrócić do zbiorniczka ale dlaczego tak sie dzieje jeśli nawet nie dotykam pedału sprzęgła? Pompkę sprawdzałem, nie ma przecieków ale po całkowitym rozebraniu, wyczyszczeniu zalaniu nowego płynu i odpowietrzeniu problem zniknął na ok 200 km ale sytuacja się ciągle powtarza:( Help

najemnik_
17-09-08, 19:41
By nie zaśmiecać również się podpinam. Wymieniłem kompletne sprzęgło ( tarcza, docisk i łożysko, miesiąc wcześniej wysprzęglik - puściła uszczelka i płyn wyciekał) i zaczęło się dziać coś dziwnego, mianowicie po uruchomieniu silnika pochodzi ok 10 min i zaczyna się ślizgać - pedał jest twardy i ledwo da się wcisnąć, wykręcając zaworek na wysprzęgliku płyn dosłownie wystrzeliwuje i słychać jak wszystko się cofa do pierwotnego stanu, po dłuższej jeździe ( lub krótszej zależy od częstotliwości używania sprzęgła i stylu jazdy) sytuacja się powtarza. Moim zdaniem płyn z wysprzęglika nie może powrócić do zbiorniczka ale dlaczego tak sie dzieje jeśli nawet nie dotykam pedału sprzęgła? Pompkę sprawdzałem, nie ma przecieków ale po całkowitym rozebraniu, wyczyszczeniu zalaniu nowego płynu i odpowietrzeniu problem zniknął na ok 200 km ale sytuacja się ciągle powtarza:( Help


Mialem podobnie po zalozeniu nowego sprzegla i to exedy. Na goracym silniku sprzeglo sie slizgalo tak ze nie dalo sie jechac bylem w szoku. Okazalo sie jak to pewien mechniak ujal "sprzeglo jest za sztywne" cos poprzestawial przy tym ramieniu wysprzeglika ,ktory porusza sie w srodku,polaczenia skrzyni z silnikiem. Od tamtej pory sprzeglo juz sie nie slizga wcale.I oczywiscie zaczelo brac nizej,lzej pracowac