Zobacz pełną wersję : Sonda R18A2
Zapalił mi się błąd P0137, niskie napięcie na grzałce sondy za katalizatorem. Pytanie do was, jaka sondę kupić żeby było dobrze? Przed chwilą dzwoniłem do ASO w Katowicach, 1070zl za sondę to śmiech na sali. Interesuje mnie raczej zamiennik, NGK lub Denso. Bo kupować używaną sondę jak się domyślam jest bez sensu? :)
Pozdrawiam.
Jak mi padła sonda to kupiłem używkę i do tej pory jeżdżę. Oryginalnie jest Denso. NGK to top półka.
też bym brał używkę. w R18 to się wybitnie rzadko psuje. kosztuje śmieszne pieniądze to sobie można co rok zmieniać :D
I też chyba tak zrobię, narazie zakupiłem elm327 żeby się błędu sondy pozbywać, zauważyłem że kilkukrotnie występuje wraz z nim błąd katalizatora, ale nie zawsze. Czy katalizator może się przypchac, przy 150tys przebiegu (nie kręcony), czy po prostu ten błąd idzie w parze z sonda (która właśnie chyba sprawdza stan katalizatora a raczej spalin przez niego przechodzących )? No i co powiecie o emulatorach sondy, czyli tych tulejkach/przejściówkach z allegro? Myślę że do używki dołożenie takiego emulatora było by dobrym pomysłem. Tylko jaki rozmiar gwintów, albo którą z tych konkretnych przejściówek wybrać?
proponuje zamontować emulator sondy, miałem podobny problem po zamontowaniu i przejechaniu ok 2 tys km mam jak narazie spokój z wyskakującym błędem
Tak dla potomnych, co by zakończyć jakoś wątek; niedawno miałem wyjazd w tatry, okolice Zakopanego i ten wyjazd chyba rozwiązał mój problem dosyć skutecznie, bo od ponad dwóch tygodni zero błędu i problemów. Autko dostało troszkę wyższych obrotów na podjazdach, częste redukcję i niskie biegi przy wyższych prędkościach chyba pozwoliły przepalić katalizator na tyle, że błąd już się nie pojawia a problem rozwiązał się bezgotówkowo o bezobsługowo. Więc jeżeli ktoś będzie miał podobny problem polecam zmienić styl jazdy z eko (ja używam w 95% na autostradzie więc toczę się na 6 biegu w okolicach 3 tyś obrotów ( wtedy to najczęściej właśnie wypluwalo błąd, w mieście bardzo rzadko się to zdarzało) ) na dynamiczniejszy i pozwolić silnikowi się troszkę pokręcić. ;)
Edit: 2 tygodnie to u mnie około 800 km.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.