Zobacz pełną wersję : Hamulec wpada w podłogę
Problem jest następujący- odpowietrzam zawsze przy jakichś pracach hamulcowych cały układ i co jakisjakiś czas coraz to bardziej pedał wpada w podłogę. Klocki nowe, płyn Valvo DOT5, przewody wymienione na nowe, zostają mi tarcze. Czy to możliwe że jeśli są cienkie (zużyte) to pedał będzie bardziej wpadał w podłogę?
Czy to możliwe że jeśli są cienkie (zużyte) to pedał będzie bardziej wpadał w podłogę?
Nie. Ani tarcze ani klocki.
Hamulec jest,łapie dość ok, przy połowie pedału jest już bardzo mocne ale mogę nogą docisnąć co do podłogi
Hamulec jest,łapie dość ok, przy połowie pedału jest już bardzo mocne ale mogę nogą docisnąć co do podłogi
Albo powietrze albo pompa, ewentualnie mała nieszczelność gdzieś.
Jeśli przytrzymasz go w podłodze przez DŁUŻSZĄ chwilę to czujesz że ustępuje (robi się miękko) ? Jeśli tak to pompa albo nieszczelność, jeśli nie to powietrze.
No to pompa. Tarcze już są cienkie, nie wiem czy jest sens wymieniać i się okaże że nie będzie poprawy. Tzn. Na tych tarczach nie jeden by przejechał jeszcze 50000km, ale jak dla mnie jest malo mięsa.
No to pompa. Tarcze już są cienkie, nie wiem czy jest sens wymieniać i się okaże że nie będzie poprawy. Tzn. Na tych tarczach nie jeden by przejechał jeszcze 50000km, ale jak dla mnie jest malo mięsa.
Ale jaka poprawa ma być po wymianie tarcz ?
Jeśli są cieńsze niż serwis limit z manuala, to należy wymienić z powodu bezpieczeństwa a nie miękkiego hamulca.
;2837610']Ale jaka poprawa ma być po wymianie tarcz ?
Jeśli są cieńsze niż serwis limit z manuala, to należy wymienić z powodu bezpieczeństwa a nie miękkiego hamulca.
Takiego info oczekiwałem. Czyli źle brnę. Co do przewodów i ich ewentualnej nieszczelności, to rok temu miałem "pocące się" przewody hamulcowe pod podłogą, wymieniłem je, a pedał dokładnie tak samo jak i był tak i jest "wpadający". Ostatnio urwałem odpowietrznik, zablokowałem szczypcami miękki przewód i po kilku dniach jak odpowietrzałem to na 3 pozostałych kołach nie było nawet jednego bąbla.
Przy nieszczelności, jak się układ zapowietrzy to odpowietrzając ręcznie, nieraz trzeba przelać 2l płynu :) oczywiście nie na jedno koło tylko łącznie na wszystkich. Szczególnie trudno dokładnie odpowietrzyć jeśli jest pompa ABS.
Zagniatanie 20 letniego przewodu szczypcami to nie jest dobry pomysł - ja bym taki przewód wymienił na nowy.
Wszystkie odpowietrzniki musisz mieć sprawne, zakładasz wężyk i wpuszczasz do słoiczka z płynem - tak żeby nie zaciągało powietrza. Każde koło po kolei i tak 2-3 razy. Kanał i pomocnik bardzo przyspiesza całą operację :)
rok temu miałem "pocące się" przewody hamulcowe pod podłogą, wymieniłem je
Ale na metalowe nie gumowe ? Widziałem już gumiaki pozakładane zamiast rurek...
bartek28124683
30-06-17, 18:45
Jak nie ubywa Ci płynu to masz problem z pompą. Lepiej coś z tym zrób bo możesz zostać bez hamulców.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
;2837622']Przy nieszczelności, jak się układ zapowietrzy to odpowietrzając ręcznie, nieraz trzeba przelać 2l płynu :) oczywiście nie na jedno koło tylko łącznie na wszystkich. Szczególnie trudno dokładnie odpowietrzyć jeśli jest pompa ABS.
Zagniatanie 20 letniego przewodu szczypcami to nie jest dobry pomysł - ja bym taki przewód wymienił na nowy.
Wszystkie odpowietrzniki musisz mieć sprawne, zakładasz wężyk i wpuszczasz do słoiczka z płynem - tak żeby nie zaciągało powietrza. Każde koło po kolei i tak 2-3 razy. Kanał i pomocnik bardzo przyspiesza całą operację :)
Ale na metalowe nie gumowe ? Widziałem już gumiaki pozakładane zamiast rurek...
Wiem jak się odpowietrza układ także błędu nie robiłem, przewody długie metalowe. Szczypcami zacisnąłem przewód giętki(najpierw obkręciłem go kilka razy izolacją aby go nie rozszarpać)
Zostaje tylko temat pompy.
Odpowietrzniki przednich zaciskow masz "od gory"?
;2837622']Przy nieszczelności, jak się układ zapowietrzy to odpowietrzając ręcznie, nieraz trzeba przelać 2l płynu :) oczywiście nie na jedno koło tylko łącznie na wszystkich. Szczególnie trudno dokładnie odpowietrzyć jeśli jest pompa ABS.
Zagniatanie 20 letniego przewodu szczypcami to nie jest dobry pomysł - ja bym taki przewód wymienił na nowy.
Wszystkie odpowietrzniki musisz mieć sprawne, zakładasz wężyk i wpuszczasz do słoiczka z płynem - tak żeby nie zaciągało powietrza. Każde koło po kolei i tak 2-3 razy. Kanał i pomocnik bardzo przyspiesza całą operację :)
Ale na metalowe nie gumowe ? Widziałem już gumiaki pozakładane zamiast rurek...
2l płynu ? Przy pełnym przetoczeniu masz po 250ml na koło...
Jeżeli chodzi o te hamulce weź dokładnie posprawdzaj wszystkie przewody, przy pompie pod samochodem, zaciski czy z tłoczków nie napierdziela pościągaj bębny bo może się okazać że z cylinderka leci. Jak już to zrobisz to wtedy porządnie odpowietrz samochód. Zacznij od przodu prawa strona, potem lewa następnie tył prawa/lewa i wróć znów na przód i prawa/lewa. Generalnie nie jest zgodnie ze sztuką ale nie ma hamulców których byś w ten sposób nie odpowietrzył. Jak to nie pomoże to 100% uwalona pompa. Z odpowietrznikami uważaj bo możesz sobie bigosu narobić, ostatnio po wymianie pompy w volvo 3 odpowietrzniki się uwaliły i bez migomata się nie obyło więc uważaj jak nie chce iść zacisk na stół i grzej, oczywiście odkręcaj jak trochę przestygnie bo inaczej śruba z gwintem może wyjść :D
2l płynu ? Przy pełnym przetoczeniu masz po 250ml na koło...
Jeżeli chodzi o te hamulce weź dokładnie posprawdzaj wszystkie przewody, przy pompie pod samochodem, zaciski czy z tłoczków nie napierdziela pościągaj bębny bo może się okazać że z cylinderka leci. Jak już to zrobisz to wtedy porządnie odpowietrz samochód. Zacznij od przodu prawa strona, potem lewa następnie tył prawa/lewa i wróć znów na przód i prawa/lewa. Generalnie nie jest zgodnie ze sztuką ale nie ma hamulców których byś w ten sposób nie odpowietrzył. Jak to nie pomoże to 100% uwalona pompa. Z odpowietrznikami uważaj bo możesz sobie bigosu narobić, ostatnio po wymianie pompy w volvo 3 odpowietrzniki się uwaliły i bez migomata się nie obyło więc uważaj jak nie chce iść zacisk na stół i grzej, oczywiście odkręcaj jak trochę przestygnie bo inaczej śruba z gwintem może wyjść :D
Odpowietrzniki są ruszone, przed wczoraj działałem więc nie ma problemu. Zmieniana była reperaturka zacisku prawy przód, pod zaciskami i gumkami sucho. Nie zakładałbym tematu gdybym najpierw nie obejrzał wszystkiego dookoła.
Odpowietrzniki są ruszone, przed wczoraj działałem więc nie ma problemu. Zmieniana była reperaturka zacisku prawy przód, pod zaciskami i gumkami sucho. Nie zakładałbym tematu gdybym najpierw nie obejrzał wszystkiego dookoła.
a cylinderki sprawdzałeś w bębnach ?
a cylinderki sprawdzałeś w bębnach ?
Lewy wymieniony, prawy z zewnątrz suchy, nie ściągałem prawego bębna.
Lewy wymieniony, prawy z zewnątrz suchy, nie ściągałem prawego bębna.
to ściągnij i zobacz. Jeżeli wszystko jest ok to zamawiaj pompę.
Jeśli masz bębny z tyłu to podreguluj samoregulatory, które nie działają idealnie, jak najciaśniej w bęben bule luźno i wtedy zobacz, pedał pójdzie w górę. Tłoczki przy tarczach zawsze cofają tylko ciut i zawsze tylesamo, ale szczęki wracają do oporu na rozpieraku. Trza to doregulować ręcznie na "ciasno".
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
Zaciągnięcia ręczny i zobacz czy jest poprawa z pedałem
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Jak chcesz to mam pompę z serem 15/16 oddam za dobre piwko,zagraca mi garaż
Witajcie, mam podobny problem i tutaj takie pytanie. Mój mechanik zauważył, że na zapalonym silniku jak wciska się pedał hamulca lekko rozszerzają się zaciski, taki dosłownie milimetr lub dwa i twierdzi, ze tak nie powinno być i to jest powodem miękkiego pedału. CO o tym myślicie? Zacisk może delikanie pracować czy raczej nie ma prawa się rozchylać?
Będzie pracować, bo to chyba normalne- jest przykręcony do zwrotnicy tylko od wewnętrznej strony. To nie w tym problem.
Też tak dumam. Ja jestem za sprawdzeniem i wymianą tłoczków i gumek, on się uparł, że to nic nie da :D BO pompa wymieniona, przewody elastyczne w oplocie. Serwo chyba nie ma nic do rzeczy przy miękkim pedale.
No to, jak już wszystko inne masz nowe, niech Ci ten mechanik teraz i zaciski powymienia.
Masz pływające zaciski i to normalne, że się poruszają. W teorii wygląda to tak, że w położeniu spoczynkowym między klockami a tarczą jest odstęp. Po naciśnięciu pedału wysuwa się tłok i klocek z jednej strony dotyka tarczy. Z drugiej strony nadal jest odstęp więc tłok wysuwa się dalej i przysuwa drugi klocek po przeciwnej stronie tarczy a razem z nim cały zacisk.
Ciekawe też co rozumiesz pod pojęciem miękkiego hamulca. To nigdy nie będzie taki beton jak np. w motocyklu bo w aucie jest dużo dłuższy przewód a nawet te sztywne w pewnym stopniu się uginają i może to jest ta miekkosc.
Może ktoś kiedyś sztukował któryś z przewodów za pomocą jakiejś rurki elastycznej? Obejrzyj pod podłogą i w komorze silnika.
Nie nie, to nie o to chodzi, ze się poruszają. Zaciski przy wciskaaniu pedału delikatnie rozchodzą się na boki. Zrobiliśmy tak: odkręciliśmy zacisk, między klocki włożyliśmy główkę młotka i obseerowalismy. Wtedy widać jakby zacisk pracował na boki.
Miękki czyli wpadający w podłogę. Stało się to po zawodach TA z tym,ze ostatnie pomiarowe kółko było wszystko ok, później kółko chłodzące 4km postawiłem samochód i za godzinę jak odpaliłem już pedał wpadał w podłogę i łapał pod sam koniec.
Aha. Jakie masz te zaciski?
Moim zdaniem to nie zaciski są winne. Milimetr czy dwa skoku tłoka to raczej nie jest cały skok pedału od samej góry do podłogi. Napewno nie jest zapowietrzony gdzieś? Nie zagotował Ci się? A hamuje w ogóle?
Przelane kilka litrow plynu na wszystkie mozliwe sposoby, takze zapowieyrzeni3 odpada. Hamuje przy samej podlodze dopiero. Zalany byl Motul Rbf 660 takze nie powinien sie zagotowac.bBedziemy rozbierwc zaciski, wydaje mnoe sie, ze tam musi b6c przyczyna, bo trz nir chce mnie sie wierzyc w te rozchylajace sie zaciski
Ręczny łapie jak powinien? Bo jak bierze wysoko, to może być za duży odstęp szczęki-bębny i wtedy pompa nie wyrabia. Oczywiście pod warunkiem, że z tyłu masz hamulce bębnowe.
Sa tarcze, chociaz reczny faktycznie bierze wysoko, ale przed zawodami mimo to wszystko było ok
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.