Zobacz pełną wersję : Check Engine w Aerodecku B18c4
Hej dziś przy odpaleniu samochodu włączyła się*i nie zgasła lampka Check Engine.
Silnik wyłączyłem, odpaliłem ponownie i nic. Zajrzałem na szybko do bezpieczników, kilka wyjąłem i włożyłem ponownie.
Obejrzałem co się tam pod maską*dzieje, nic niepokojącego nie stwierdziłem. Silnik pracuje równo i w miarę cicho, jedzie zarówno na paliwie jak i na gazie.
Co jeszcze mogę samemu stwierdzić i jak to zbadać gdy w samochodzie nie mam złącza OBD?
No jak to co. Spinacz biurowy jako zworka i sprawdzasz jaki błąd wymruga. Długie mignięcia liczysz jako cześci dzieciętne i krótkie jaki jednostki. Poczytaj jak odczytać kod błędu silnika w hondach. Wszystko jest w Internecie na na youtubie. Może to tylko błąd sondy lambda, czyli katalizatora ?
A jak skasować taki błąd? Próbowałem poprzez wyjęcie bezpiecznika 7,5A o nazwie back up na ok 20 - 30 sekund ale nic to nie pomogło. Czy w chwili kasowania powinienem mieć zrobioną zworkę? Chciałem wykasować błąd by sprawdzić czy to chwilowe czy coś faktycznie jest nie tak.
Spróbowałem ponownie - wyjąłem bezpiecznik na minutę*i też*to nic nie dało.
Odpiąłem akumulator - obie klemy, na ok 20-30 minut i nadal nic.
Po włączeniu zapłonu gdy gasną wszystkie niepotrzebne wskaźniki słychać 'pyknięcie' z okolic deski rozdzielczej i wydaje mi się*że przez ułamek sekundy Check Engine się nie świeci po czym świeci nadal i ciągle.
Sprawdziłem też za pomocą zworki i obserwacji kontrolek że Check Engine świeci ok 2 sekund po czym następuje 3 sekundowa przerwa - więc z tego co wyczytałem to błąd sondy Lambda.
Nic więcej stwierdzić nie potrafię - jadę*do Checkera.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.