Nie odpala na ciepłym silniku

[maslan19]

Witam,
To mój pierwszy post, więc prosze o wyrozumiałość.
Wiem, że tem temat przewijał się milion razy, jednak żadna z rad na forum nie pomogła.
Moja MB27 aerodeck ma problem z odpalaniem na ciepłym silniku. Na zimnym odpala od strzała i nie ma z nią problemów.
Na ciepłym za 1 przekręceniu zdaje się prawie odpalać jednak ją dusi i od tego czasu można kręcić i kręcić i brak efektu. Dopiero po 10 minutach katowania odpala (trzeba przygazować, żeby znowu nie zgasła) i wtedy trzyma obroty 2tys na biegu jałowym. Po kilku km sytuacja z obrotami się normuje.
Rozrusznik jest spoko, akumulator też.
Wg wskazówek przelutowałem przekaźnik pompy paliwa, ale nie pomogło. Przełożyłem z bliźniaczej Hondy również cały aparat zapłonowy i też nic nie dało. Pompa paliwa "cyka"(mechanik próbował wzbogacić mieszankę z innego źródła i nic) , iskra na świecach jest (świece są suche podczas próby odpalania), chociaż na ciepłym jest słabsza.
Mam założoną sekwencję i chyba do wymiany jest reduktor, ale przy zakręconej butli objawy są te same, więc chyba nie to.
Najlepsze jest to, że odpaliła "na popych".
Proszę o pomoc, ponieważ sam mechanik już nie ma pomysłu, co dalej.

[bolo741]

Pompe paliwa podmien

[Sprezyna]

Witam,
To mój pierwszy post, więc prosze o wyrozumiałość.
Wiem, że tem temat przewijał się milion razy, jednak żadna z rad na forum nie pomogła.
Moja MB27 aerodeck ma problem z odpalaniem na ciepłym silniku. Na zimnym odpala od strzała i nie ma z nią problemów.
Na ciepłym za 1 przekręceniu zdaje się prawie odpalać jednak ją dusi i od tego czasu można kręcić i kręcić i brak efektu. Dopiero po 10 minutach katowania odpala (trzeba przygazować, żeby znowu nie zgasła) i wtedy trzyma obroty 2tys na biegu jałowym. Po kilku km sytuacja z obrotami się normuje.
Rozrusznik jest spoko, akumulator też.
Wg wskazówek przelutowałem przekaźnik pompy paliwa, ale nie pomogło. Przełożyłem z bliźniaczej Hondy również cały aparat zapłonowy i też nic nie dało. Pompa paliwa "cyka"(mechanik próbował wzbogacić mieszankę z innego źródła i nic) , iskra na świecach jest (świece są suche podczas próby odpalania), chociaż na ciepłym jest słabsza.
Mam założoną sekwencję i chyba do wymiany jest reduktor, ale przy zakręconej butli objawy są te same, więc chyba nie to.
Najlepsze jest to, że odpaliła "na popych".
Proszę o pomoc, ponieważ sam mechanik już nie ma pomysłu, co dalej.

Moze glupie ale podmien aku. Ja rowniez walczylem z problemowym odpalaniem na cieplym. Okazalo sie ze aku nie trzymal pradu i przy czestym odpalaniu gaszeniu brakowalo mocy rozruchowej.

[maslan19]

Niestety pompa została sprawdzona i nie pomogło. Jeśli chodzi o akumulator to na prostowniku też było palone. Żaden mechanik w okolicy nie zlokalizował przyczyny. Już sam nie wiem co robić...

[bartek_levis]

luz zaworowy sprawdzałeś, aparat jest prawidłowo ustawiony, robiłeś samodiagnostykę ECU? jeśli to też ok to albo Ci się gdzieś wiazka uszkodziła albo komp padł

[maslan19]

Luz sprawdzony, aparat jest ok ustawiony, samodiagnostyka nic nie wymrugała. Dzisiaj będzie sprawdzany komputer bo wiązki też są ok. Dziwną zależność za to zaobserwowałem. W chłodniejsze deszczowe dni odpala bez problemu nawet na cieplym a schody się zaczynają jak wyjdzie słoneczko i powietrze jest suche. Ponadto czasami po odpaleniu na ciepłym skaczą zaraz obroty do 2tys i powoli opadają i tak samo dzieje się po każdym przygazowaniu. Słychać przy tym dziwne syczenie gdzieś poniżej przepustnicy (mechanik nie zlokalizował gdzie bo chciał go wziąć na kanał następnego dnia, ale jak na złość odpalał za każdym razem). Już sam nie wiem co robić bo tylu mechaników zjeździłem i żaden nie potrafi pomóc.

[Szczur[R]]

skąd jesteś ?

[maslan19]

Rzeszów. Komputer sprawdzony- tez jest ok. Próbujemy "oszukać" czujnik temperatury i zobaczymy co się stanie.