Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zapalniczka EJ/EK - zwarcie, stopiona izolacja, wymiana okablowania.



luther
01-04-17, 17:41
Cześć.

Parę miesięcy temu próbując użyć zapalniczki zrozumiałem, dlaczego kupując samochód, leżała ona w schowku. Zaczął lecieć dym spod kierownicy, okazało się, że bezpiecznik był włożony o 15A za duży i się po prostu stopił, od tej pory wyjąłem go i nie wkładałem innego. Kupiłem używaną zapalniczkę (gniazdo + "wkład") myśląc, że to jej wina, dzisiaj zabrałem się za wymianę i oto co ujrzałem.

https://images81.fotosik.pl/482/558043ad8ce11d7b.jpg (https://images81.fotosik.pl/482/558043ad8ce11d7b.jpg)

https://images83.fotosik.pl/481/c275b4f7ac86a063.jpg (https://images83.fotosik.pl/481/c275b4f7ac86a063.jpg)

https://images83.fotosik.pl/481/51f0e3e5c3024a5f.jpg (https://images83.fotosik.pl/481/51f0e3e5c3024a5f.jpg)

Mam w takim razie parę pytań.
1. Może mi ktoś wytłumaczyć, co tu się stało? Bo widzę że jeden kabel ma stopioną izolację, ale gdzie mogło pójść coś nie tak?
2. Czy ten kabel powinien się łączyć i z plusem i minusem? (o ile dobrze rozumiem to co widzę) - chociaż w sumie może tylko dotykać izolacji innego kabla, nie przyglądałem się.
3. Izolacja jest stopiona nawet kawałek za kostką, a kable idą dalej do "skrzyżowania" z innymi kablami (zdjęcie ostatnie) - jak to rozebrać, by upewnić się, że wszystko jest ok? Mam wszystko poprzecinać, czy kupić ten kawałek wiązki?
4. Dlaczego czarny i czerwony kabel idą do popielniczki? (zdjęcie drugie) - tu już wiem, idą do "oświetlenia popielniczki"

woody
01-04-17, 21:41
Nie mam pojęcia co tam jest namodzone ale prawie hanke zjarało, także pasowało by to rozwinąć z tej taśmy , wziąć schematy instalacji i ogarnąć co jest od czego. Myślę że dużo roboty nie będzie (strasznie to tylko wygląda) . Dobrze by było żebyś się zaopatrzył w miernik.

luther
03-04-17, 22:20
Trochę różnych schematów w manualu jest, ale coś ciężko z odczytywaniem ich u mnie. Znalazłem taki, tylko tutaj jest coś wspomniane o kablach żółtym i zielonym.. a ja tam nie mam żadnego w takim kolorze :/

https://images84.fotosik.pl/481/cf420fd896ed18bc.png (https://images84.fotosik.pl/481/cf420fd896ed18bc.png)

I niektóre kable są zaizolowane taśmą, a niektóre taką ładną niby-plastikową izolacją, więc by ciąć trzeba było, bo skąd wiadomo że dalej kable są w dobrym stanie? :/

EDIT: Ok, jak tak się przyglądam jednemu zdjęciu to przed kostką są stopione kable i widać tam zielony.. Tylko teraz pytanie.
W jaki sposób mam to odizolować?

https://images84.fotosik.pl/481/77ee59b90d41faf3.jpg (https://images84.fotosik.pl/481/77ee59b90d41faf3.jpg)

woody
03-04-17, 22:25
Musisz ściągnąć taśmę. Przynajmniej z tej nadtopionej wiązki. Cierpliwości, trochę opanowania a dojdziesz ładu, strasznie to tylko wygląda. Dasz radę! 😊

luther
03-04-17, 22:31
To jeszcze dla pewności dopytam - liceum mnie nie wykształciło w tym zakresie niestety.

Jeżeli na schemacie mam kabel RED/BLK (idący od oświetlenia popielniczki do bezpiecznika nr 30) to są to dwa kable czerwony i czarny czy jeden czerwono-czarny? I co oznacza ten symbol po lewo od "ZAPALNICZKA", bo coś nie rozumiem tego.

woody
03-04-17, 22:40
Jeden przewód.
Red/blk - czerwono-czarny.
Yel/grn - żółto-zielony.
Symbol obrazuje element grzewczy z przerwaniem tego obwodu.
Jak nie będziesz wstanie tego odizolować to będziesz musiał odciąć ten kabel i do sztukować z nowego przewodu - zabawa z lutowaniem się kłania , nic trudnego ogarniesz.

luther
03-04-17, 23:03
Już w sumie to rozumiem i wiem co i gdzie sprawdzić, tylko.. do czego jest ta kostka na zdjęciu? Ona jest oryginalnie w tym miejscu? Bo stoi mi na przeszkodzie do zrozumienia tego w 100% :P

woody
04-04-17, 04:57
Jest tam namodzone, u mnie od gniazda zapalniczki mam kostke tu też powinna być. Może to jest to?