Zobacz pełną wersję : Honda logo D14Z2 problemy ze spalaniem
Witam, posiadam hondę logo w której został seswapowany silnik na d14z2, problem polega na tym, że strasznie dużo pali (Obecnie spalanie mieszane trasa-miasto wychodzi jakieś 10l/100km, zdażało się, że potrafił po mieście w większe mrozy spalić i pod 14l, a średnie spalanie z trasy 600km przy prędkościach 100-120 km/h oscyluje w granicach 8l/100km). Uważam, że takie spalanie jest sporo za wysoki biorąc pod uwagę, że w samochodzie została skrzynia z logo, która ma bardzo zbliżone przełożenia do tej z d15z6. Niedawno została wymieniona sonda lambda na nową NGK OZA333-h4 (fabrycznie była OZH333-h23, ale jest już nie produkowana) taki zamiennik polecało kilka osób z forum do tego silnika i mówili, że po wymianie wszystko było w porządku,wymieniony zastał na nowy map sensor, który niestety był zakupiony jakiś no name. Takie zabiegi nie przyniosły żadnych skutków, a do tego wszystkiego auto dziwnie się zachowuje i czasami na wyższych biegach łapie chwilowe spadki mocy i nie chce jechać, a po chwili wszystko wraca do normy. Auto po swapie ogólnie jeździ tak jak każde d14 i jest dosyć żwawe, wkręca się na obroty i nie kopci z wydechu. Podkreślę tutaj jeszcze, że po swapie komputer wyrzucał błędy: 45, 63, 67, ale po wymianie pierwszej sondy i map sensora został tylko błąd 63, który jest zapewne podyktowany wyrzuconym katem. Powiem szczerze, że już sam nie wiem co robić dalej bo kończą mi się pomysły, obstawiam jeszcze regulator ciśnienia paliwa, kończącą sie pompę paliwa i możę wtryski. Powiedzcie co sądzicie da radę coś jeszcze zdziałać w tym temacie czy szykować się na swapa d15z6/z8, czy może gaz mu założyć?
Jesli były dwie sondy (a w d14z2 były) , i został wyrzucony kat to należałoby zakupić np emulator drugiej sondy i założyć.
komp od d14z2 druga sonde mozesz zrobic w balona tzw emulatorem albo wspawac nakretke w wydech i odsunac sonde a tak mam ze tylko czubek sondy jest w wydechu moze z 1 mm reszta sondy wysunieta bledu nie wyrzuca spalane w normie srednie 7 ,5 sprawdzone przeze mnie na swoim bylym wozie
pompka moze swirowac tez mialem kiedys z tym jaja palilo na dotyk na postaju chodzilo bajka a co do czego lapalo mula czasami co sie okazalo po podpieciu wezyka powrotnego w butelke na wyzszych obrotach powrotem nawet nie szlo paliwo , ja but a tu sucho ,
jak masz d14 zdrowe w miare to sprawdz ta pompe i zrob to ze sonda zeby bledu nie bylo , gaz tez rozwiazanie bo i ja tak zrobilem zanim doszlem do ladu z ta pompka zmienilem silnik kompa wiazke aparaty czujniki chyba z miesiac sie bujalem zanim doszedlem do ladu ze to glupia pompa nie daje rady
Emulator jest do drugiej sondy, tylko za krótki i własnie raz na 200km wywala błąd (ogarnę to na wiosnę), ale słyszałem, że błąd drugiej sondy nie ma żadnego przełożenia na spalanie. Zastanawiam się też co ma niedomagająca pompa paliwa do wysokiego spalania, no bo zgodzę się, że jeżeli nie podaje właściwej ilości paliwa to auto łapie zamułę, ale co to ma do zbyt dużego zużycia benzyny? Komputer i osprzęt mam przełożony od d14z2.
druga sonda niby na spalanie nie rzutuje ale jak wywala blad to chodzi w trybie awaryjnym czyli nie do konca poprawnie ja mialem emu zrobione tak ze sonda nie wchodzila wogole w rurke byla tylko dziurka 6 mm i sonda wysunieta poza przelot rury ,
co ma pompa do spalania a no tego to ja tez niewiem ale moze miec to ze wtryski zamiast rozpylac , kropelkuja i sie robi balagan z dawkowaniem paliwa , nie wiem jak to sie ma dokladnie do spalania , mialem 2 razy polifta d14z2 srednie spalanie 7,5 bez wsciekania jazda po 120 kmh , przy spokojnej jezdzie do 90 jak emeryt nawet 6,5 wychodzilo
swoja droga tak jak napisales w pierwszym poscie ze spalanie za duze , dluga skrzynia nie do konca zmniejsza spalanie , mialem w jednej dolozony komuter pokladowy taki za 400zl allegro np jadac 80kmh na 5 biegu spalanie po rownej drodze 8,4-8,6 redukcja na 4 bieg predkosc ta sama spalanie 6,6 - 6,8 wyzsze obroty a spalanie mniejsze bo ma silnik lzej
w firmowym busie mam to samo srendie mi wychodzi 7 do 7,5 litra a drugemu kierowcy 9 ;) czas pokonywania tras taki sam tylko ze maly silnik 2,0 diesel i 6 biegow na 6 biegu pali wecej niz na 5 , przynajmniej przy predkosci 90-110 km h bo tyle przewaznie sie jezdzi na autostradzie juz jest na odwrot powyzej 110 zapinam 6 bieg
takze dluga skrzynia i lekka buda bym sie do konca nie sugerowal .
1,3 mialo 8 zaworow nizej moment obrotowy i dlatego mialo dluzsze biegi
najmniej silnik pali jezeli krecisz go na obrotach najblizszym max moment obrotwy , ma wtedy najlzej
jesli sie myle niech ktos poprawi wyciagniete z praktyki wlasnej i przejechanego z pol miliona km
W tej teorii ze skrzynią masz poniekąd trochę racji, ale moim zdaniem to polega bardziej na przyspieszaniu żeby silnika nie mulić z niskich obrotów gdzie nie ma tego momentu za dużo i komp leje paliwo, ale i tak to nic nie daje, tak btw to dla czego w d15z6, który ma też wysoko moment obrotowy, honda zakładała długie skrzynie i te silniki palą mniej niż d14 (pomijam fakt działania w trybie 12-sto zaworowym bo to na pewno też się dokłada do niższego spalania)? Poza tym jeżeli nawet twoja teoria ze skrzynią ma rację bytu no to chyba nie było by aż tak wielkiej różnicy w spalaniu. Na razie wymienię drugą sondę lambda i w razie czego regulator ciśnienia paliwa, a jak to nie pomoże to już nie wiem sam.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.