PDA

Zobacz pełną wersję : Civic IX 1.8 bierze olej po montażu LPG



dzejan
26-01-17, 21:08
Honda Civic IX 2012 r. 5d, silnik 1.8 142 KM. Od czasu założenia instalacji lpg ponad rok temu, silnik zaczął brać olej. W pierwszym roku po zakupie był fabryczny 0W20, przez kolejne dwa lata serwis zalewał Shell Helix 5W30 AM-L. W czwartym roku użytkowania wymieniłem na AMSOIL 0W30. Przez te lata silnik nie brał oleju, tzn. nie musiałem dolewać pomiędzy wymianami, tj. co rok, co ok. 20 tyś. km. Po założeniu instalacji pod koniec 2015 r. muszę sprawdzać poziom oleju i co parę tyś. km konieczne są dolewki. Wiosną 2016 wymieniłem olej ponownie na Shell Helix 5W30 co nie zmieniło sytuacji. Dolewki po niecałym roku i przebiegu w tym czasie ok. 17 tyś. km wyniosą ok. 3 litrów czyli ponad 170 ml na 1000 km.
Silnik pracuje dobrze, choć na benzynie jest ciut bardziej wzorowo. Nie kopci. Przebieg 91 tyś. km. Zawory były regulowane po założeniu instalacji przy przebiegu 65 tyś. km. Instalacja była zakładana w warsztacie mającym bardzo dobre opinie.
Zamierzam zmienić olej na bardziej "gęsty" czyli 5W40 lub 0W40. Myślę o Valvoline Synpower 5W40. Czy to dobry wybór ?
Jaka może być przyczyna, że po montażu lpg silnik bierze olej ? Czy może coś popsuli podczas montażu ?

zieciuP
26-01-17, 23:21
Mi też po montażu LPG w Civic VII 1.6 zaczął brać olej około litr na 10000km. Lałem Shell Helix Ultra Racing 10w60.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Michał102
27-01-17, 00:00
Jak ubytki są spore, to pewno monterzy nie zdjęli kolektora ssącego i wióry z odwiertów zrobiły swoje.
Natomiast jeśli ubytki są znikome, to jest to normalna sprawa.
W niezagazowanych autach olej stoi na jednakowym poziomie, co wcale nie oznacza, że silnik go nie zużywa... ot, jest on po prostu uzupełniany benzyną, która przedostaje się do oleju. Jeżdżąc na gazie to zjawisko jest bardzo mocno ograniczone, bo benzyny używasz tylko troszkę do załapania temp. przełączenia na gaz.


Lałem Shell Helix Ultra Racing 10w60.

Używasz auta na torze?
Jeśli nie, to nie widzę sensu katowania silnika takim "glutem".

Mierzej
27-01-17, 10:48
Motul 5w40 X-cess << ja na tym oleju nie miałem wcale ubytków, na shellu minimalne. Bierz motula!

dzejan
27-01-17, 21:49
Jak ubytki są spore, to pewno monterzy nie zdjęli kolektora ssącego i wióry z odwiertów zrobiły swoje.

Pytałem o to i właściciel firmy powiedział, że zdjęli mają na to zdjęcia (ciekawe czy akurat z mojego auta). Zdjęcia ze swych montaży zamieszczają nawet na lpg-forum. Poza tym zakład ma bardzo dobre opinie, ale pewności nie ma :(


Mi też po montażu LPG w Civic VII 1.6 zaczął brać olej około litr na 10000km. Lałem Shell Helix Ultra Racing 10w60.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Przed montażem LPG też lałeś 10w60 ?

kamil39
29-01-17, 12:37
W niezagazowanych autach olej stoi na jednakowym poziomie, co wcale nie oznacza, że silnik go nie zużywa... ot, jest on po prostu uzupełniany benzyną, która przedostaje się do oleju. Michał Nie wiem czy w ogole sie przedostaje benzyna do miski w benzyniaku, bo silniki sa lekko zalewane( chyba ze jest mocno rozjechane mapy). W d16z6, na 2 godz zostawiłem zalane cylindry benzyna/nafta(a silnik pozeral ogromne ilosci oleju- pierscienie kaput, do tego zuzycie tulei 12 setek,(norma 5), i wlewajac na 2 godz do cylindrow benzyny/ nafty nie ubylo nic... a to trzyma tylko pierscien kompresyjny, a gdzie pozostale pierscienie, a by olej wpadl do miski? w trakcie pracy silnika przy wysokich temp nie mozliwe jest, aby do oleju sie dostawala benzyna moim zdaniem, bo wszystko zostanie wypalone.

bezk
30-01-17, 10:15
Dolewki po niecałym roku i przebiegu w tym czasie ok. 17 tyś. km wyniosą ok. 3 litrów czyli ponad 170 ml na 1000 km.

Dla tego silnika to max. 5w30, odpuść sobie 5w40.
Moim zdaniem nie ma się czym przejmować, to normalne, że silnik zużywa olej. Jeden mniej, drugi więcej. Moje auto przed zagazowaniem wymagało dolewki ok. 1 litra oleju między wymianami co 20k km. Po złożeniu LPG zmieniam olej co 10k km i zdarza mi się coś dolać między wymianą, bo staram się, aby poziom na bagnecie był zawsze w pobliżu max.

Na LPG przez niecałe dwa lata pokonałem ponad 50k km i szczerze polecam to paliwo.

dzejan
30-01-17, 14:12
Dla tego silnika to max. 5w30, odpuść sobie 5w40.

Dlaczego myślisz, żeby nie lać 5w40 ? Większość poleca w40, także na forum gazeo.pl i zmienolej.pl.
Z drugiej strony po lekturze wielu postów na różnych forach obecnie skłaniam się do teorii, że branie oleju nie jest spowodowane samym olejem lub bezpośrednio instalacją lpg. Musi być jeszcze jakiś inny powód.

Michał102
30-01-17, 14:30
Michał Nie wiem czy w ogole sie przedostaje benzyna do miski w benzyniaku, bo silniki sa lekko zalewane( chyba ze jest mocno rozjechane mapy). W d16z6, na 2 godz zostawiłem zalane cylindry benzyna/nafta(a silnik pozeral ogromne ilosci oleju- pierscienie kaput, do tego zuzycie tulei 12 setek,(norma 5), i wlewajac na 2 godz do cylindrow benzyny/ nafty nie ubylo nic... a to trzyma tylko pierscien kompresyjny, a gdzie pozostale pierscienie, a by olej wpadl do miski? w trakcie pracy silnika przy wysokich temp nie mozliwe jest, aby do oleju sie dostawala benzyna moim zdaniem, bo wszystko zostanie wypalone.

To dlaczego spuszczany olej mocno trąci benzyną? :p

Zespół pierścień/cylinder nie może być idealnie szczelny, bo taki silnik uległby zatarciu. Na tulejach tworzy się film olejowy, a skoro on tam jest, to logiczne, że dużo rzadsza benzyna go spłucze i przedostanie się w drugą stronę.
Nie porównuj tego do zalania niepracującego silnika naftą - nie ma tam pracy/tarcia, więc przedostawanie się samej cieczy też będzie znacznie mniejsze.

Nie istnieje taki silnik, który by nie zużywał nic oleju. Jest on po prostu uzupełniany jakąś tam częścią benzyny i dlatego niektórzy myślą, że jemu silnik nie zużywa nawet kropli smarowidła.

Gaz jest suchy, podawany jest do cylindra w fazie lotnej, więc nie ma opcji, by film olejowy został spłukany i owe paliwo dostało się niżej (nawet jeśli się dostanie, to natychmiast z oleju odparuje), także w tym wypadku mamy tylko wypalanie oleju na ściankach cylindra bez uzupełniania go paliwem - stąd "branie oleju w zagazowanym silniku".

Moje auto też zaczęło więcej oleju pobierać - przed zagazowaniem było to między 50, a 100ml. na 1000km., a obecnie jest to około 150ml. na 1000km.

Fawor
30-01-17, 15:07
Michu, a jesli są takie auta które mają cały czas maks to skąd silnik wie ile dolać tej benzyny, żeby poziom nie przekroczył wczesniej odczytanego? :) Troche płyniesz...to wlasnie benzyna przedostająca się do oleju w trakcie pracy silnika powodowałaby jego zacieranie. Benzyna dostająca się do komory spalania jest oparem, który nie powinien zdażyć wejść na reakcję ze ściankami. Są silniki, które nie zużywają oleju :)

dzejan
30-01-17, 21:23
Czytając różne posty tu i na innych forach oraz rozmawiając z ludźmi mającymi lpg wyłania się teoria, że branie oleju u mnie po założeniu instalacji nie wiąże się bezpośrednio
1. Z pracą silnika na gazie (wielu użytkownikom nie bierze oleju na lpg, a tym którym bierze, brało też na PB). Mnie silnik nie brał oleju, więc i teraz nie powinien.
2. Z rodzajem stosowanego oleju (za wyjątkiem olejów niskiej jakości i poniżej 5w30). Stosowałem oleje dobrej jakości.
3. Z uszkodzeniem przez opiłki gładzi cylindrów przy nawiercaniu kolektora. U mnie wg zapewnień szefa warsztatu, kolektor do wiercenia był zdejmowany i podobno mają nawet zdjęcia?). Poza tym, jak pisał jeden użytkownik hondy, kolektor jest plastykowy (?).
Jakie mogą być inne przyczyny ? Do sprawdzenia są ewentualne wycieki. Pod samochodem ich nie widać, ale są osłony, więc może dlatego.

Michał102
31-01-17, 00:15
Pierwsze co musisz zrobić, to dać nura do kanału i obadać czy gdzieś Ci nie kapie oliwa. Przez internet nikt Ci tego nie obada:P

dzejan
31-01-17, 21:29
A nie trzymające uszczelniacze zaworów ? Taką przyczynę też się podaje przy braniu oleju.

kamil39
31-01-17, 21:47
Zespół pierścień/cylinder nie może być idealnie szczelny, bo taki silnik uległby zatarciu. Na tulejach tworzy się film olejowy, a skoro on tam jest, to logiczne, że dużo rzadsza benzyna go spłucze i przedostanie się w drugą stronę. Tylko zapominasz, ze benzyna w komorze spalania to nie jest ciecz, lecz mgielka(paliwo jest juz odparowane) i ze w cylindrze masz wysoka temperature, jak rzadka benzyna zalewajać cylindry nie przenika przez 2 godz do miski( a mialem jej zalane po prawie pol cylindra... to tym bardziej nie przedostanie sie mgielka benzyny w znaczacych ilosciach do miski. Nie ma szans moim zdaniem. Zwłaszcza ze benzyna jest w cylindrze tylko wtedy, jak tlok jest u samej gory, wiec raczej nawet ma marne szanse zeby mgielka osadzila sie na sciance cylindra w honie.

maniek__007
01-02-17, 01:00
Popieram teorię Michała. W każdym silniku w którym założyłem LPG pobór oleju się zwiększył, nie znacznie ale troszkę. Mowa o moich samochodach.
Ta benzyna jak już ma się przedostawać to tylko na zimnym silniku i tak zwanym ssaniu, znam dobrze przypadek kolegi. Kupił passata 1.8 benzyna, wymieniliśmy olej świecę itp (taki przegląd po zakupie) i jego zona robiła odcinki typu 2-3 km rano i 2-3km wieczorem, i po jakims czasie zaswieciła się lampka niskiego ciśnienia oleju. Po czym pomogłem koledze wymienić olej. Olej mobil 10w40 a śmierdział jak benzyna, i rzadki jak benzyna. Samochodem jeździła żona do pracy, odalała i od razu jechala. Teraz kolega ją trochę poduczył, i rozgrzewa zawsze samochód, no i teraz jest ok.
Zależy jakie robisz odcinki. Czy to średnio na dzień 5 KM kilka razy odpadając samochód czy to trasy, czy też kręcisz silnik do odcięcia czy też spokojnie jeździsz...
Ale ja olej czy to przeciętny 5w30/40 czy na pao/estrach a nawet jakby miałbym to typu LL to wymianę robię maks 9-10tys.km.

rooter666
01-02-17, 17:43
To działa tak: zimny silnik> bogata mieszanka> większość się spala ale część skrapla się na zimnych ściankach cylindra> to co się skropli się nie spala tylko jest zgarniane do miski przez pierścienie> dużo zimnych rozruchów i krótkie dystansy zimą= rozrzedzony benzyną olej ;]

maniek__007
01-02-17, 18:43
Dobrze wiem jak to działa, przykład miał na celu to że jednak ta benzyna się przedostaje, w co dużo osób nie wieży.
Pierścienie na zimnym silniku nie są tak ścisłe jak na gorący, w sensie temperatura je rozszerza, normalne zjawisko w przyrodzie.
Przypadek taki że kolega składał silnik w maluchu na nowo i kupił pierścienie szersze... silnik na zimnym miał kopa, a po rozgrzaniu się zatarł...
Więc osoba która założyła temat moim zdanie powinna zalać na próbę olej nawet 5w40 i sprawdzić jak to jest
Można sprawdzić kompresje pierścieni i góry, jak będzie się chciało mechanikowi to prawidłowo zrobić. Czyli odłączyć benzynę, sprawdzić ciśnienie, potem parę kropel oleju na cylinder i znów sprawdzić ciśnienie. Jak się polepszy to znaczy, że dół puszcza...

kamil39
01-02-17, 18:54
Tylko jesli nawet na ssaniu mialoby sie przedostawac paliwo do miski, to na logike ten sam proceder byłby na lpg, przecież odpala się na benzynie i chodzi tak samo na ssaniu zanim przelaczy na gaz??

maniek__007
01-02-17, 19:46
Ja mam ustawione na 20 stopni jak dobrze pamietam. A te 20 stopni na obiegu głowica nagrzewnica, i zazwyczaj chodzi na ssaniu jeszcze na gazie. Większość gazownikow ustawia przełączenie między 20-25stopni.
Zależy jak jest ustawione przełączenie. Temat rzeka...
Niech sprawdzi ciśnienie wtedy coś będzie wiadomo

Michał102
01-02-17, 21:10
Ja mam ustawione na 40 stopni i zimą przerzuca na gaz po 800 metrach. Latem jest to dosłownie chwilka.

Ja tam specem oczywiście nie jestem, ale każdy mechanik z którym gadałem potwierdza, że benzyna do oleju się przedostaje. Zresztą w każdym moim samochodzie (no, w Hondzie teraz znacznie mniej z racji zasilania paliwem dla biedoty) spuszczany olej wali benzyną jakbym jej tam z pół litra dolał.

Mierzej
03-02-17, 10:18
Samochodem jeździła żona do pracy, odalała i od razu jechala. Teraz kolega ją trochę poduczył, i rozgrzewa zawsze samochód, no i teraz jest ok.


Czyli dalej robi źle... bo wydłuża czas nagrzania. Odpalasz i ruszasz proste! bo wtedy auto się szybciej nagrzeje. A jak chcesz je dogrzać to lepiej po dojechaniu na miejsce poczekać chwile i niech ciepły dłużej pochodzi.

np. samochód chodzi 10 min
Przy waszej taktyce 3 minuty jest zimy 7 nagrzany.

A jakby ruszyła od razu to 1 minute jest zimny 9 nagrzany.

Kluczowe dla zużycia samochodu jest praca na zimny silniku. Dlatego powinno się ruszać od razu i jechać z głową ale jechać. Bo w ten sposób się szybciej nagrzeje silnik.

Michał102
03-02-17, 14:08
Dlatego powinno się ruszać od razu i jechać z głową ale jechać.

x2.

Na wolnych obrotach silnik nagrzewa się mega długo co jest dla niego bardzo szkodliwe.

i goon
21-07-17, 21:12
Tak przy okazji jak mowa o oliwie.
https://www.ifm.ie/sites/admin/plugins/elfinder/files/ifm/untitled%20folder/ORLEN_automotive.pdf
Pozdro