Zobacz pełną wersję : Ukrecony gwint w bloku b seria
witam mam pytanie odnosnie gwintow w bloku b serii a mianowicie czy jest mozliwa naprawa takiego gwintu? mozna zastosowac helicoil czy tez rozwiercic na wiekszy rozmiar i wkrecic cos w rodzaju dlugiej szpilki z gwintem i na koniec nakretka? pytanie tez czy pozniej owa nakretka zmiesci sie w wglebieniu w glowicy.Ktos mial taki przypadek? moze jakies rady? gwint ukrecic sie podczas dokrecania glowicy do bloku
firstborne
24-01-17, 19:13
Helicoilem bez problemu można to ogarnąć, mam co prawda naprawione tak gwinty w głowicy i klawiaturze, ale znajomy naprawiał tak blok w swoim Golfie i trzyma bez problemu już 2 rok.
Ciekawe czy utrzyma to monent z ktorym dociska sie glowice do bloku
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
firstborne
24-01-17, 21:12
W manualu nie mogłem właśnie znaleźć jaka siła tam idzie.
wiesko1261
25-01-17, 06:31
W manualu nie mogłem właśnie znaleźć jaka siła tam idzie.
83NM :p - słabo szukałeś :)
helicoil wytrzyma takie dociskanie?
firstborne
25-01-17, 13:47
83NM :p - słabo szukałeś :)
No nie było wzmianki w odpowiednim dziale, dalej nie przeglądałem :D.
helicoil wytrzyma takie dociskanie?
Trochę dużo ale przy robotach z którymi miałem styczność wytrzymują siłę rzędu 60-80NM, więcej nie wiem bo nie wykorzystywałem ich do większych sił. Pytanie tylko, czy sprężyna będzie odpowiednio długa, by nic nie wystawało lub by nie była za krótka. Trzeba dobrać.
Albo zaspawac I nagwintowac pod szpilki arp
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Moim zdaniem hala powinna dać radę dobrać tylko odpowiednią długość policz zwoje. Z praktyki wydaje się że hala trzyma czasem lepiej niż oryginał, co prawda na bloku nigdy nie stosowałam ale ameliniowe łapy silnika w 1.9tdi wielokrotnie ratowane na Hele trzymają pięknie coś pod 80Nm
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Ja miałem podobny problem, ale z łapą od silnika od strony rozrządu.
Mechanik za słabo przykręcił dwie śruby od mocowania do bloku silnika, które potem w jakiś sposób się odkręcił i wyrwało trzecią razem z gwintem z bloku.
Długo się z tym męczyłem aż w końcu spróbowałem i posłuchałem rad ojca i kupiłem specjalny super twardy klej do gwintów.
Posmarowałem tym śruby wkręciłem je do końca.
Zostawiłem samochód na 48h wedle zaleceń producenta kleju, po 48 h mocowanie trzyma jak głupie.
Liczę się z tym że już nigdy tych śrub nie wykręcę, ale jak będę chciał wyjąć silnik to wyjmę razem z łapą.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.