ch00dybcn
14-01-17, 13:48
Witam.
Wczoraj spędziłem ze 3 godziny przeglądając tematy o docieraniu i nieco mi się rozjaśniło, ale mętlik nadal w głowie.
Honda po kupnie i zalaniu 5W40 brała olej w ilości 1l/1000km.
Przebieg silnika (D16V1) to 230 000 km.
Wlałem więc Motul 15W50 i przejechałem na nim ze 3-4 tysiące kilometrów (zużycie było ze 2 razy mniejsze).
Teraz zostawiam auto u mechanika na wymianę pierścieni i uszczelniaczy (części z Haparts.pl).
Teraz pytanie: jaki olej na dotarcie po wymianie pierścieni? Zakładając, że tłoków i cylindra nie będziemy ruszali. Bo mechanik mi powiedział, żeby kupić taki jak będzie lany docelowo - zakładam, że będzie to Motul 5W40. A na forum panuje opinia, żeby lać mineralny na pierwsze tysiąc kilometrów. To znaczy, ludzie rozmaicie robią, ale ta teoria wydaje się sensowna. Dodam jeszcze, że po odebraniu będę musiał jechać w trasę 600 km i wtedy zacznę docieranie.
Wczoraj spędziłem ze 3 godziny przeglądając tematy o docieraniu i nieco mi się rozjaśniło, ale mętlik nadal w głowie.
Honda po kupnie i zalaniu 5W40 brała olej w ilości 1l/1000km.
Przebieg silnika (D16V1) to 230 000 km.
Wlałem więc Motul 15W50 i przejechałem na nim ze 3-4 tysiące kilometrów (zużycie było ze 2 razy mniejsze).
Teraz zostawiam auto u mechanika na wymianę pierścieni i uszczelniaczy (części z Haparts.pl).
Teraz pytanie: jaki olej na dotarcie po wymianie pierścieni? Zakładając, że tłoków i cylindra nie będziemy ruszali. Bo mechanik mi powiedział, żeby kupić taki jak będzie lany docelowo - zakładam, że będzie to Motul 5W40. A na forum panuje opinia, żeby lać mineralny na pierwsze tysiąc kilometrów. To znaczy, ludzie rozmaicie robią, ale ta teoria wydaje się sensowna. Dodam jeszcze, że po odebraniu będę musiał jechać w trasę 600 km i wtedy zacznę docieranie.