Zobacz pełną wersję : Pomocy!!!
Nie wiem czy w dobrze trafiłam... mam problem z moją Hondziną. Nie odpala. Przekręcam kluczyk zapalają się kontrolki, wszystko pięknie ładnie ale rozrusznik nie kręci i kilka kontrolek gaśnie. Oczyeiście na "pych" odpala bez problemu. Czy to wina rozrusznika, czy może coś innego? Wolę spytać tu i mieć już jakąś wiedzę niż w całości zaufać mechanikowi. Kiedyś z Corsą pojechałam do mechanika, bo ciekło mi z chłodnicy... chciał ją wymienić całą, inny mechanik dokręcił jedną małą śrubkę i prxestało... Jak mechanik kobietę widzi, to z góry uznaje, że się nie zna i można naciągnąć na kasę. Pomożecie?
Raczej rozrusznik jak na pycha pali i jedzie normalnie ; -) Immobilizer jakby się zepsuł to na pych by nie zapalił. Do sprawdzenia jeszcze stacyjka z tych tańszych rzeczy. Na początek możesz rozebrać i wyczyścić.
wiesko1261
28-12-16, 06:39
na początek do sprawdzenia wsuwka do rozrusznika :) (kilka razy się wypiela mi - luźna )
Ja to bym od akumulatora zaczął
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
w sumie jak silnik nie kreci to i kontrolki nie powinny gasnac, moze rzeczywiscie slaby akumulator albo osad pod klema
Hej
Sprawdź najpierw akumulator. U mnie kiedyś był taki sam problem - rozrusznik nie kręcił jak już aku był w troche gorszej formie. Sprawdź napięcie na aku i przeczyść papierkiem ściernym klemy i końcówki od aku.
pozdrawiam
dziober
Też wydaje mi się że to raczej będzie wina aklumlatora ;)
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
Jak wszystko będzie ok to jeszcze można sprawdzić czy wszystkie masy silnika się trzymają swojego miejsca
Na początek podjechać gdzieś pod sklep motoryzacyjny, żeby sprawdzili pojemność akumulatora (moc rozruchową) - może cela się oberwała i akumulator do wymiany. Powinni sprawdzić Ci to za darmo.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.