Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Licznik kilometrów w EP2



Xylar
07-12-16, 00:19
Cześć,

Od niedawna posiadam Hondę Civic 1.6 z 2004r. Występuje w niej problem z licznikiem kilometrów, podobny do opisanego w tym wątku (http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?167662-Licznik-kilomentr%F3w-temperatura-zewn%EAtrzna) (niestety jedyny na ten temat jaki znalazłem) - cały czas wskazuje tylko przebieg, jednak czasem randomowo pokazuje się temperatura (w losowych momentach znika przebieg i pojawia się migający kilkakrotnie napis "3*" [zawsze 3 stopnie], po czym znów wraca przebieg). Na przycisk wyświetlacz w ogóle nie reaguje. Z tego co się orientuję powinienem mieć także licznik(-i?) przebiegu okresowego no i wskazanie temperatury (nie wiem jak ze wskaźnikiem spalania), jednak jest tak jak opisałem.

Usterka objawia się trochę inaczej niż we wspomnianym wątku więc pozwoliłem sobie założyć nowy. Moje pytanie, czy jest to kwestia złej pamięci wgranej i wgrania odpowiedniej (gdzie mógłbym się udać w tym celu? oraz gdzie/jak w ogóle sprawdzić jaka powinna być itp.), czy coś "większego" i co to może być?

Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi.
Pozdro

spidek
07-12-16, 16:29
Niestety dość częsty problem w tym modelu...cyncek od wciskania nie reaguje bo nie ma styku z płytką licznika. Śniedzieje bądź w inny sposób ulega uszkodzeniu. Trzeba na pewno rozebrać licznik ale tu uwaga ! bardzo ciężko potem ustawić wskaźniki !
Co do 3 to 3 stopnie celsjusza na dworze. To taki prosty system ostrzeżania że na dworze zrobiło się zimno i może być ślisko. Miga a potem przez jakiś czas świeci żeby wrócić do poprzednio wybranej opcji wskazania.

Xylar
08-12-16, 00:52
Tam gdzieś też mowa żeby próbować wciskać pod kątem itp., próbowałem to już wcześniej i nie pomagało. Ale dziś pierwszy raz zauważyłem jak to wskazanie temperatury świeciło dość długo koło 5-10sekund i stojąc na przejeździe kolejowym:) pomyślałem żeby jeszcze się troche pobawić i w pewnym sensie zgwałciłem ten przycisk, mam nadzieję że nie wyjdę na idiotę gdy teraz powiem że zadziałało :O mam licznik okresowy, temperature i spalanie, tylko muszę wciskać to umiejętnie pod odpowiednim kątem...

Widocznie jest tak jak napisałeś problem ze stykiem. Akurat myślę nad tym czyby nie zdjąć zegarów, bo ostatnio przestała świecić jedna z lampek pod nimi więc chętnie bym ją wymienił - ale czytałem że ludziom przestawały w ogóle chodzić po ich wymontowaniu i jako laik trochę boję się tego dotykać.. Ale w tej materii już chyba było więcej postów więc może nie będę o to tutaj pytał:)
No i właśnie dziś pierwszy raz zobaczyłem inne wskazanie niż 3st., więc chyba "wszystko" działa jak powinno.
Problem myślę rozwiązany..:) Dzięki za odpowiedź.

spidek
08-12-16, 16:05
Cieszę się że w jakiś sposób pomogłem bądź naprowadziłem na dalsze znęcanie się nad nim :) Z reguły całkowicie nie padają tylko właśnie tak jak mówisz trzeba go używać pod odpowiednim kątem i z odpowiednią siłą. W lecie albo jak rozgrzejesz porządnie auto w środku że licznik też się ogrzeje, powinien wtedy chodzić dużo lepiej.
Jeżeli spaliła się żarówka to ją wymień bo to "bezkolizyjne" dla wskaźników ale nie radzę łapać się za dobieranie się do płytki. Jeżeli masz sposób na zmianę wskazań to nie ruszaj tego i naucz się z tym żyć.