Zobacz pełną wersję : Problem z IACV po przejściu z OBD2B na OBD1
Witam jak w temacie problem z zaworem IACV,po przejściu na OBD1(P06)obroty rzędu 2tys,falują,zniwelowałem zaślepką ale ciężko odpala na zimnym,prosze o konkret.odp
Za duzo powoetrza. Jaki masz iacv teraz i co zaslepiles? Czy masz fitv?
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
kazik2_h9w3
03-12-16, 21:57
Sprawdz czy nie łapie lewego powietrza przez uszczelki lub jakis wężyk
Krokowca musisz mieć od obd1. Przepustnica musi mieć fitv, aby było ssanie. W obd2b ssanie opierdziela krokowy.
Lewego nie ma sprawdzałem kilkakrotnie,iacv mam obd2(czy musi być obd1?czy sa miedzy nimi różnice?)brak FITV.Zaślepiony był iacv jednak zrezygnowałem bo ciężko odpalała ale po nagrzaniu chodziła ładnie,jednak brak ssania i musiałem regulować gazem co mi nie odpowiada :(
Czyli przepustnica najlepiej OBD1 z FITV?
kazik2_h9w3
04-12-16, 10:24
Jak chcesz miec "ssanie" na obd1 to musi byc fitv
No przede wszystkim to potrzebujesz ssacego z krokowcem obd1 na 2przewody. Ten 3przewodowy z zielona wtyczka nie bedze Ci dzialal pod kompem obd 1
Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
Oki dzieki za pomoc :) jak założę fitv to dam znć czy jest lepiej
wiesko1261
04-12-16, 16:14
Oki dzieki za pomoc :) jak założę fitv to dam znć czy jest lepiej
dziwne :) bo u mnie na obu silnikach -tylko na krokowym obd1, niema problemów zimą , nawet z temperaturami -30
czy falowaniem
nawet krokowy i przepustnica ,niema podpiętego układu chłodzenia (nie podpięte wężyki )
wkręć śrubkę na próbę , obrotów jałowych
nie wiem , ja na próbę kiedyś zaślepiłem w ogóle krokowy (buggy d14T ) i miał bardzo stabilne obroty na jałowym , ale czasami potrafił zgasnąć :) losowo , i nie sprawdzałem na zimnym , po nocy
dziwne :) bo u mnie na obu silnikach -tylko na krokowym obd1, niema problemów zimą , nawet z temperaturami -30
czy falowaniem
nawet krokowy i przepustnica ,niema podpiętego układu chłodzenia (nie podpięte wężyki )
wkręć śrubkę na próbę , obrotów jałowych
nie wiem , ja na próbę kiedyś zaślepiłem w ogóle krokowy (buggy d14T ) i miał bardzo stabilne obroty na jałowym , ale czasami potrafił zgasnąć :) losowo , i nie sprawdzałem na zimnym , po nocy
srubka wkrecona na maxa,był zaślepiony wszystko było stabilne ale po nocy nie palił trzeba było go wspomagac otwieraniem przepustnicy a to mi się nie podoba
wiesko1261
05-12-16, 07:36
masz gdzieś lewe powietrze , przepustnica ,kolektor ,podciśnienia , zaślepki
podmień przepustnicę , może ma zbyt duży luz-przepustowość , zle ustawiony cz. poł. przepustnicy ?
zmieniałeś kol. ssący ? może nieszczelna uszczelka pod ssącym ?
wywal tem krokowy OBD2 i włóż na kol. ssący z OBD1 , być może on winny i puszcza zbyt wiele powietrza :p
u siebie jak zakręcę, na maxa ,nie da rady sam pracować na jałowym
a na jałowych ,tak bardzo głośno słychać jak ssie poetrze
masz gdzieś lewe powietrze , przepustnica ,kolektor ,podciśnienia , zaślepki
podmień przepustnicę , może ma zbyt duży luz-przepustowość , zle ustawiony cz. poł. przepustnicy ?
zmieniałeś kol. ssący ? może nieszczelna uszczelka pod ssącym ?
wywal tem krokowy OBD2 i włóż na kol. ssący z OBD1 , być może on winny i puszcza zbyt wiele powietrza :p
u siebie jak zakręcę, na maxa ,nie da rady sam pracować na jałowym
a na jałowych ,tak bardzo głośno słychać jak ssie poetrze
Zrobie jak radzisz,przepustnica OBD1 z FITV w drodze :)
Przepustnica OBD1 zapięta,jest ok,trzeba zostawić podłączonego iacv(gdzieś go ukryć)by nie wywalało błędu
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.