Zobacz pełną wersję : ściągacz sworzni
Jaki polecacie ściągacz do sworzni, tak aby pasował do dolnego i zarazem górnego sworznia oraz końcówki drążka kierowniczego bez problemu?
zestaw dwuczęściowy:
http://ocdn.eu/images/skapiec/YTg7MDA7MDMsMCwxMTgsMCwx/2552777e3015c29c4c83456f81c2bdca.jpg
http://www.profitechnik.pl/files/foto_add_big/foto_add-12905.jpg
;)
Tak, tylko że jak się ładuje w te sworznie młotem, to później wytrzymują 30 tys. km w przypadku 555 czy CTR.
A tu wylatuje sprzęgło, przegub, łożysko i wybija się te sworznie co chwila, więc myślę że warto by się zaopatrzyć w jakiś ściągacz w moim przypadku.
Ja mam taki i znosi wszystko od kilku lat ---> http://www.sklepy24.pl/sklep/narzedziak_pl/produkt/jonnesway-sciagacz-sworzni-kulistych-21-mm-ae310073/4979
Yato też będzie dobry a kosztuje ok 70pln.
Nie polecam natomiast topexa, nie dało rady nim rozpiąć sworzni bo był z takiego miękkiego materiału że się zmiażdżył przy próbie wbicia pod sworzeń i poszedł na śmietnik.
Jak jest mocno zapieczony to bez dobrego ściągacza ani rusz, młotko- i łomo-metody nie zdają egzaminu :D
A jak nawet ściągacz + młotki nic nie dają, to polecam opalarkę i podgrzanie okolicy sworznia - tylko osłonić czymś pobliskie gumy żeby ich nie poprzypalać.
Ja mam taki i znosi wszystko od kilku lat ---> http://www.sklepy24.pl/sklep/narzedziak_pl/produkt/jonnesway-sciagacz-sworzni-kulistych-21-mm-ae310073/4979
Też go już wcześniej wypatrzyłem, wygląda na w miarę solidny. Czy próbowałeś nim ściągnąć sworzeń górny, dolny oraz końcówkę drążka, czy może jeszcze któregoś nie próbowałeś?
Wszystkie po kilkadziesiąt razy bo ściągałem w kilkunastu hondach.
Wynalazłem jeszcze taki i połowę tańszy, chyba chińska kopia chińskiego jonnesway. Może ktoś taki posiada?
http://allegro.pl/sciagacz-sworzni-kulistych-20mm-stal-chrom-wanad-i6151053100.html
Ja mialem takie dwa nawet dają rade chyba ze siedzi jak skur&@syn to Ci sie ulamie jak mi😁
Takim ściagaczem też sie nie luzuje sworzni "do konca"- naprezasz takim sciagaczem i wtedy wystarcza zazwyczaj jedno uderzenie mlotkiem- nawet nie takie silne.
trik na dolny sworzeń xd
https://www.youtube.com/watch?v=hJR77aN-MDk
trik na dolny sworzeń xd Tą metodę to ja znałem już 15 lat temu, można ją jak najbardziej używać, gdy wymieniamy dolny sworzeń. Jeśli wyciągamy zwrotnicę w innym celu, to nie radzę, uciska się wkładkę teflonową, a później dziwić się, czemu dobrej firmy sworzeń wyleciał po niewielkim przebiegu.
Tą metodę to ja znałem już 15 lat temu, można ją jak najbardziej używać, gdy wymieniamy dolny sworzeń. Jeśli wyciągamy zwrotnicę w innym celu, to nie radzę, uciska się wkładkę teflonową, Wlasciwie to kazdy sposob demontazu sworznia w jakims stopniu skraca zywotnosc sworznia, przy uzyciu sciagacxa kula przegubu tez w nienaturalny sposob napiera na wkladkę teflonową. Udarowo bijąc w wahacz też część naprezen przechodzi przez czesc stozkowa na kule i wkladkę teflonową itd. W takim stuclu starym jak civic to najlepiej odrazu wyciagnac wahacze, wymienic tuleje + wszystkie sworznia, galki za jednym razem i bardzo dobrze ogladnac oslony polosi... Najgorzej jak ktos co pol roku wyciaga silnik :P
Ściągacze w ok 60% przypadków można odłożyc sobie na półeczkę. Z doświadczenia znam tylko jeden słuszny przyrząd dobry młot. Z biegiem lat dostaje się takiej precyzji że jednym *******nieciem w główkę wachacza wybija się dużo większe stożki z samochodów dostawczych. Co do uszkadzania ta metoda teflonu nie zauważyłem zbieżności tej metody z koniecznością szybszej wymiany swożnia a robie te same auta po parę lat.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Wlasciwie to kazdy sposob demontazu sworznia w jakims stopniu skraca zywotnosc sworznia, przy uzyciu sciagacxa kula przegubu tez w nienaturalny sposob napiera na wkladkę teflonową.
Przy użyciu ściągacza nic nie naciska się na wkładkę teflonową, naprężenie wywołuje się między zwrotnicą/wahaczem, a trzpieniem sworznia.
;2770754]Ściągacze w ok 60% przypadków można odłożyc sobie na półeczkę.
Wszystko co piszesz się zgadza, nie ma uniwersalnego ściągacza który wszystko ściągnie. Mi chodzi jedyne o konkretny model samochodu. Jak widać koledzy potwierdzili, że da się ściągnąć wszystkie sworznie jednym konkretnym ściągaczem w moim wozie i tyle w temacie.
Przy użyciu ściągacza nic nie naciska się na wkładkę teflonową, naprężenie wywołuje się między zwrotnicą/wahaczem, a trzpieniem sworznia. Masz racje. Tylko trzeba sobie odpowiednią srednica sciagacza do stozka dobrac, zeby w miare daleko od oslonki zatrzymac. Chyba tez doinwestuje do sciagacza, bo mlotkowanie to znacznie gorszy sposob dla zywotnosci przegubow kulowych.
Wynalazłem jeszcze taki i połowę tańszy, chyba chińska kopia chińskiego jonnesway. Może ktoś taki posiada?
http://allegro.pl/sciagacz-sworzni-kulistych-20mm-stal-chrom-wanad-i6151053100.html
Życzę szczęścia, prędzej podda się ten ściągacz niż zapieczony sworzeń.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.