serwal4
28-08-08, 20:52
Temat wałkowany setki razy - wiem - piszę dla upewnienia, zanim zacznę 'szaleć' z dokręcaniem wszystkiego... ew sprawdzeniem.
auto:
Civic V gen coupe D15B7 bez gazu, bez modów, na liczniku 133k km (realne? wątpie... mimo oryginalne ks. serwisowej z wpisem z 2004r z przebiegiem ~89k km)
objawy:
w przedziale ~2800-3200 obrotów (obojętnie czy samochód stoi - a więc luz - czy samochód jedzie - a więc na biegu) w okolicach (patrząc na samochód od przodu) prawej części komory silnika/ew kabiny, od spodu zaczyna coś metalicznie terkotać/wizgać/trzeć o siebie...
Dzieje się to to tylko w okolicach tych obrotów, po paru min jazdy autem dźwięk ustaje...
Na co zwrócić uwagę? Tak jak pisano - osłona kata? wydech?, siakieś luźne śruby?
Ogólnie nie jest to (chyba) coś złego - aczkolwiek denerwuje.
Jakbym w okolicy był w stanie dorwać kanał to nie pisałbym tutaj - ale zanim zacznę ew. wydawać pieniądze to wolałbym jednak jakoś się ukieronkować.
Z góry dzięki za wszelkie teorie.
auto:
Civic V gen coupe D15B7 bez gazu, bez modów, na liczniku 133k km (realne? wątpie... mimo oryginalne ks. serwisowej z wpisem z 2004r z przebiegiem ~89k km)
objawy:
w przedziale ~2800-3200 obrotów (obojętnie czy samochód stoi - a więc luz - czy samochód jedzie - a więc na biegu) w okolicach (patrząc na samochód od przodu) prawej części komory silnika/ew kabiny, od spodu zaczyna coś metalicznie terkotać/wizgać/trzeć o siebie...
Dzieje się to to tylko w okolicach tych obrotów, po paru min jazdy autem dźwięk ustaje...
Na co zwrócić uwagę? Tak jak pisano - osłona kata? wydech?, siakieś luźne śruby?
Ogólnie nie jest to (chyba) coś złego - aczkolwiek denerwuje.
Jakbym w okolicy był w stanie dorwać kanał to nie pisałbym tutaj - ale zanim zacznę ew. wydawać pieniądze to wolałbym jednak jakoś się ukieronkować.
Z góry dzięki za wszelkie teorie.