Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Jak wymienić samodzielnie seryjne sprężyny na Eibachy ??



tsunami
25-08-16, 22:19
Witam

Przymierzam sie do samodzielnej wymiany calego kompletu sprezyn na nowe eibachy. Odrazu mowie ze nie jestem mechanikiem, dla tego właśnie zwracam sie z prośba do was o udzielenie podstawowych inf. w tym temacie. Interesuje mnie jaki będę potrzebował zestaw kluczy, jaki dokładnie muszę zakupić ściągasz, i jak to mnie wiecej po kolei wyglada. Wiem ze nie jest to jakies skomplikowane, wiec dla tego tez chce samemu je wymienić . Nie mówiąc o satysfakcji z wykonanej samodzielnie pracy przy Hani ;)

Pozdrawiam

buri
26-08-16, 09:17
jesli nie masz nawet kluczy to zachecam do zapoznania sie z serwisowka.
z mojej strony tylko ogolne rady, bo nie pamietam numerow kluczy poza 19 do odkrecenia zwrotnicy od amortyzatora.
podstawa to narzedzia. gdzie mozesz stosuj klucze nasadowe.
do odkrecenia amortyzatora od mocowania bedziesz potrzebowal klucz odsadzony oczkowy, bo zwyklym plaskim tylko zniszczysz srube.
obejrzyj sobie tez jakis tutorial zeby nie zrobic sobie krzywdy przy sciaganiu sprezyn i wszystko dokladnie oberzyj zanim odkrecisz.
podnies obie strony samochodu jak bedziesz to robil zeby Ci polos nie wyskoczyla ze skrzyni.

filipfm
26-08-16, 12:05
ZTCP w serwisowce nie ma rozmiarow kluczy podanych, ale nie ma jakiegos rocket science. Z zagrozen, mozesz miec problem z odkreceniem lacznika staba z przodu. U mnie skonczylo sie wymiana.

Ja musialem leciec do castroramy po klucz, zeby odkrecic kolumne. Zeby bylo smieszniej to ja na OEM amorze i nowym od Bilsteina mialem inny rozmiar nakretki.

Ze sciagaczem tez bylo troche gimnastyki bo mialem za dlugi i z tylu mialem naprawde rebus, z przodu poszlo latwiej. Przy czym z tylu nie odkrecalem amortyzatorow, tylko podnioslem auto.

Nie jest to jakies strasznie skomplikowane. Przy okazji roboty warto przyjrzec sie lozyskom z przodu, wyczyscic, dac nowy smar, ew wymienic.

tsunami
26-08-16, 21:14
jesli nie masz nawet kluczy to zachecam do zapoznania sie z serwisowka.
z mojej strony tylko ogolne rady, bo nie pamietam numerow kluczy poza 19 do odkrecenia zwrotnicy od amortyzatora.
podstawa to narzedzia. gdzie mozesz stosuj klucze nasadowe.
do odkrecenia amortyzatora od mocowania bedziesz potrzebowal klucz odsadzony oczkowy, bo zwyklym plaskim tylko zniszczysz srube.
obejrzyj sobie tez jakis tutorial zeby nie zrobic sobie krzywdy przy sciaganiu sprezyn i wszystko dokladnie oberzyj zanim odkrecisz.
podnies obie strony samochodu jak bedziesz to robil zeby Ci polos nie wyskoczyla ze skrzyni.

Co do kluczy przymierzam sie zakupic jakis konkretny zestaw, i tu pytanie rowniez do was co polecacie? na czym robicie i jaka firma według was jest dobra. Ja co prawda na codzien mam doczynienia z kluczami wszelakiego rodzaju ale co do samochodu to nie wiem na czym sie opierac.
Troche sie obawiam przodu kolega ktory cos tam siedzi w tym temacie nastraszył mnie ze to nie bedzie latwe, normalnie jak sie cos robi pierwszy raz to nigdy nie jest latwe... Tutoriali szukalem na YT ale nie stety strikte pod nasze Hanie nie znalazlem... :/


ZTCP w serwisowce nie ma rozmiarow kluczy podanych, ale nie ma jakiegos rocket science. Z zagrozen, mozesz miec problem z odkreceniem lacznika staba z przodu. U mnie skonczylo sie wymiana.

Ja musialem leciec do castroramy po klucz, zeby odkrecic kolumne. Zeby bylo smieszniej to ja na OEM amorze i nowym od Bilsteina mialem inny rozmiar nakretki.

Ze sciagaczem tez bylo troche gimnastyki bo mialem za dlugi i z tylu mialem naprawde rebus, z przodu poszlo latwiej. Przy czym z tylu nie odkrecalem amortyzatorow, tylko podnioslem auto.

Nie jest to jakies strasznie skomplikowane. Przy okazji roboty warto przyjrzec sie lozyskom z przodu, wyczyscic, dac nowy smar, ew wymienic.

Pamiętam Filip ze jak przeglądałem Twoj temat to wlasnie miales male przygody z wymiana springow na eibachy i pamietam ze robiles to sam w zapleczu garażu ??
A co do lozysk, jesli koszt nie jest wielki moze sie opcala odrazu wymienic na nowe, bo tez slyszalem ze lubie zakonczyc swoj zywot w najmniej odpowiednim momencie??

szczepar
29-08-16, 12:08
Kupuj zestaw mający 15 , 18 w komplecie.

Na oryginale amortyzatora jest nakrętka 18 :D to na marginesie - dlatego oczkowy odsadzony nr 18 przydaje się :)
Każdy ma swoje preferencje w kupnie kluczy.

Jonnesway , Proxon , Kingtony.
Zestaw 1/4 cala Proxona mam z 15 lat juz, i jedynie co udało mi się w nim zepsuć to ułamać kwadrat w T kluczu.
Ale aby to zrobić to musiałem przedłużyć rączkę rurką. :)

Na pewno jeden zestaw to za mało, minimum to 2 , w końcu trzeba często trzymać śrubę i nakrętkę.
Dodatkowo pasuje jeszcze mieć klucze oczkowe zapadkowe (takie z wbudowaną grzechotką w każdy klucz) - w miejscach gdzie jest mało miejsca bardzo ale to bardzo przyspieszają odkręcanie śrub.
Kupuj pełen zestaw tak aby nie było obcięte o klucze 15,16,18.

Co poniektóre ściągacze mam firmy Yato ale nie jest to sprzęt eksploatowany.

filipfm
29-08-16, 16:46
Pamiętam Filip ze jak przeglądałem Twoj temat to wlasnie miales male przygody z wymiana springow na eibachy i pamietam ze robiles to sam w zapleczu garażu ??
A co do lozysk, jesli koszt nie jest wielki moze sie opcala odrazu wymienic na nowe, bo tez slyszalem ze lubie zakonczyc swoj zywot w najmniej odpowiednim momencie??

Tak, robilem w garazu. To nie jest zadna kosmiczna robota. Klucze + sciagacz i tyle. Przy okazji zakladalem tez rozporke od Gornego i wymienialem uszczelki w podszybiu.
Mialem przygody bo po rozlozeniu kolumn okazalo sie, ze OEM amory sa w tragicznym stanie. A to bylo przed samym wyjazdem na urlop wiec auto stalo na kobylkach prawie 3 tygodnie.
Z lozyskami wstrzymalem sie z wymiana z dwoch powodow. Po pierwsze przebieg na poziomie 90kkm i lozyska nie odzywaly sie w sposob zdecydowany. Wiec po rozlozeniu ich, wrzucilem kulki i bieżnie do benzyny ektrakcyjnej a potem zlozylem wszystko na nowym smarze litowym.

tsunami
29-08-16, 20:50
Dzieki Panowie za informacje, troche mi sie rozjasnia ten temat, oglądałem tez pare tutoriali na YT z wymiany sprezyn w innych, pochodnych markach i nie wyglada to tak strasznie. Na dniach zamowie klucze a paczka z Polski powinna byc wyslana za jakies dwa tygodnie. A w niej nie tylko eibachy ale tez pare nowych gratow :D


Kupuj zestaw mający 15 , 18 w komplecie.

Na oryginale amortyzatora jest nakrętka 18 :D to na marginesie - dlatego oczkowy odsadzony nr 18 przydaje się :)
Każdy ma swoje preferencje w kupnie kluczy.

Jonnesway , Proxon , Kingtony.
Zestaw 1/4 cala Proxona mam z 15 lat juz, i jedynie co udało mi się w nim zepsuć to ułamać kwadrat w T kluczu.
Ale aby to zrobić to musiałem przedłużyć rączkę rurką. :)

Na pewno jeden zestaw to za mało, minimum to 2 , w końcu trzeba często trzymać śrubę i nakrętkę.
Dodatkowo pasuje jeszcze mieć klucze oczkowe zapadkowe (takie z wbudowaną grzechotką w każdy klucz) - w miejscach gdzie jest mało miejsca bardzo ale to bardzo przyspieszają odkręcanie śrub.
Kupuj pełen zestaw tak aby nie było obcięte o klucze 15,16,18.

Co poniektóre ściągacze mam firmy Yato ale nie jest to sprzęt eksploatowany.

Wlasnie sie zastanawiam bo albo zamowie komplet kluczy z Polski, albo kupie tu na miejscu w UK. Nie ukrywam ze ceny sa tutaj troche wieksze, a jak bedzie szla paczka z PL no nic sie nie stanie jak dodatkowo dorzuci mi ktos do niej klucze.
Co do Yato to maja dosyc konkurencyjnie nickie ceny i podobno daja rade, ale jakos nie mam zaufania do tej firmy.
Pojedyncze klucze takie jak 15 czy 16 posiadam, bardziej musze sie zaopatrzec w komplet kluczy nasadowych i konkretny klucz grzechotkowy. Jak cos znajde konkretnego to podrzucę do oceny ...

tsunami
01-09-16, 23:28
Panowie po dłuższej chwili analizy, przeczytaniu artykulow i obejrzeniu paru porownan jakim sa zestawy kluczy nasadowych jak i oczkowych, moja uwage przykuły firmy takie jak Proxxon, Honiton czy tez oklepane Neo w wielkim zestawie wszystko i nic...
Co do Neo mam mieszane uczucia, wiem ze tego typu zestaw oprócz wielkiej ilosci elementów nie zaskoczy mnie jakos strasznie swoja jakoscia, ale patrzac z drugiej perspektywy... mechanikiem nie bylem, nie jestem i raczej zawodowo nie zostane. A wiec tyle co do robotek wekendowych przy samochodzie powinnien mi taki zestawik wystarczyć...
Tu moje wahadełko co lepiej wybrac??
Zawsze stawialem w miare mozliwosci finansowych na jakos i dla tego bardzo mi chodzi po glowie ten zestaw Proxxona, malo elementow ale ciesza sie dobra opinia i wiem ze raczej sie nie przejade na tej firmie. Honiton znow mam juz za ta cene (+/- 240zl ) i dosc bardziej rozbudowany zestaw az do 94 elemntow. I to jest juz troche podejzane :/ ktos moze mial kiedys doczynienia z ta firma??
Przyznam ze Ciezko jest cos wybrac, konkretnego. W dodatku ze nawet nie posiadam wlasnego garazu tylko tyle co grzebie u znajomych jak udostepnia mi swoj...

tsunami
05-09-16, 00:26
Koncowa decyzja co do wyboru kompletu kluczy nasadowych padla na firme Honitos 94, zobaczymy co te klucze potrafia. Mam nadzieje ze podolaja na dzien dobry wymianie springow...