zbyh
27-08-08, 22:07
Witam mam problem z elektryka w hani jak w temacie mianowicie:
ruszylem dzis z pod pracy civic odpalil bez problemu po przejechaniu jakis 500 m zatrzymalem sie i wylaczylem silnik po 2 min wrocilem do auta wkladam klucz do stacyjki przekrecam raz wszystkie kontrolki jak zawsze swieca sie przekrecam jeszcze raz i slysze tylko cyk i nic cisza, wyciagam kluczyk wkladam jeszcze raz przekrecam raz i kontrolki mrugaja jak by nie bylo pradu w aucie probuje zapalic i nic cisza i wszystko gasnie, :confused:
na chwile obecna gdy wloze kluczyk do stacyjki przekreca raz kontrolki mrogaja i do tego slychac przekaznik jak sie przelacza takie tykanie po jakims czasie przekaznik sie uspokaja kontrolka pompki sie wylacza probuje odpalic i wszystko gasnie, jak probuje na zaplonie wlaczyc swiatla krotkie wszystko w aucie gasnie wyciagnalem z auta rozrusznik myslac ze on ma jakies przebicie niestety dalej to samo moze ktos z was mial podobny przypadek i bedzie mi w stanie pomoc
dodam ze na akumulatorze jak nie ma kluczyka w stacyjce jest niecale 13 volt jak wloze kluczyk i dam na pozycje zaplon(mrugaja kontrolki ) to na akumulatorze prad spada do jakis 6 volt:confused:
nie wiem czy to mozliwe ale moze jakies zwarcie sie w instalacji zrobilo dodam jeszcze ze w momencie kiedy probowalem odpalic auto i to cos sie zepsolo mialem radio wlaczone dosc glosno i w momencie przekrecania kluczyka czyli zapalania auta uderzyl dosc mocno bas w piosence co chyba dodatkowo obciazylo elektryke
(sprawdzilem wszystkie bezpieczniki i sa ok klemy przeczyscilem)
Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedzi
ruszylem dzis z pod pracy civic odpalil bez problemu po przejechaniu jakis 500 m zatrzymalem sie i wylaczylem silnik po 2 min wrocilem do auta wkladam klucz do stacyjki przekrecam raz wszystkie kontrolki jak zawsze swieca sie przekrecam jeszcze raz i slysze tylko cyk i nic cisza, wyciagam kluczyk wkladam jeszcze raz przekrecam raz i kontrolki mrugaja jak by nie bylo pradu w aucie probuje zapalic i nic cisza i wszystko gasnie, :confused:
na chwile obecna gdy wloze kluczyk do stacyjki przekreca raz kontrolki mrogaja i do tego slychac przekaznik jak sie przelacza takie tykanie po jakims czasie przekaznik sie uspokaja kontrolka pompki sie wylacza probuje odpalic i wszystko gasnie, jak probuje na zaplonie wlaczyc swiatla krotkie wszystko w aucie gasnie wyciagnalem z auta rozrusznik myslac ze on ma jakies przebicie niestety dalej to samo moze ktos z was mial podobny przypadek i bedzie mi w stanie pomoc
dodam ze na akumulatorze jak nie ma kluczyka w stacyjce jest niecale 13 volt jak wloze kluczyk i dam na pozycje zaplon(mrugaja kontrolki ) to na akumulatorze prad spada do jakis 6 volt:confused:
nie wiem czy to mozliwe ale moze jakies zwarcie sie w instalacji zrobilo dodam jeszcze ze w momencie kiedy probowalem odpalic auto i to cos sie zepsolo mialem radio wlaczone dosc glosno i w momencie przekrecania kluczyka czyli zapalania auta uderzyl dosc mocno bas w piosence co chyba dodatkowo obciazylo elektryke
(sprawdzilem wszystkie bezpieczniki i sa ok klemy przeczyscilem)
Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedzi