Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Problem z elektryka w civicu 94 d16z6 hatchback



zbyh
27-08-08, 22:07
Witam mam problem z elektryka w hani jak w temacie mianowicie:
ruszylem dzis z pod pracy civic odpalil bez problemu po przejechaniu jakis 500 m zatrzymalem sie i wylaczylem silnik po 2 min wrocilem do auta wkladam klucz do stacyjki przekrecam raz wszystkie kontrolki jak zawsze swieca sie przekrecam jeszcze raz i slysze tylko cyk i nic cisza, wyciagam kluczyk wkladam jeszcze raz przekrecam raz i kontrolki mrugaja jak by nie bylo pradu w aucie probuje zapalic i nic cisza i wszystko gasnie, :confused:

na chwile obecna gdy wloze kluczyk do stacyjki przekreca raz kontrolki mrogaja i do tego slychac przekaznik jak sie przelacza takie tykanie po jakims czasie przekaznik sie uspokaja kontrolka pompki sie wylacza probuje odpalic i wszystko gasnie, jak probuje na zaplonie wlaczyc swiatla krotkie wszystko w aucie gasnie wyciagnalem z auta rozrusznik myslac ze on ma jakies przebicie niestety dalej to samo moze ktos z was mial podobny przypadek i bedzie mi w stanie pomoc
dodam ze na akumulatorze jak nie ma kluczyka w stacyjce jest niecale 13 volt jak wloze kluczyk i dam na pozycje zaplon(mrugaja kontrolki ) to na akumulatorze prad spada do jakis 6 volt:confused:

nie wiem czy to mozliwe ale moze jakies zwarcie sie w instalacji zrobilo dodam jeszcze ze w momencie kiedy probowalem odpalic auto i to cos sie zepsolo mialem radio wlaczone dosc glosno i w momencie przekrecania kluczyka czyli zapalania auta uderzyl dosc mocno bas w piosence co chyba dodatkowo obciazylo elektryke
(sprawdzilem wszystkie bezpieczniki i sa ok klemy przeczyscilem)

Pozdrawiam serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedzi

Kosciech
27-08-08, 22:35
Naładuj akumulator lub wymień na nowy i sprawdź ładowanie, Żadnego zwarcia raczej nie ma. Aku dał ciała i tyle, kwestia czy jest ładowanie ale żeby to sprawdzić to musisz najpierw odpalić

zbyh
27-08-08, 22:45
dodam ze podpiolem sie do drugiego auta kablami probowalem odpalic i raz sie udalo ale rozrusznik strasznie wolno sie obracal i cu ze wogole odpalio auto przejechalem kawalek i udalo mi sie sprawdzic ze ladowanie z alternatora jest poniewaz przy pracujacym silniku na akumulatorze mialem jakies 14,3 volta pozniej wylaczylem slinik i probuje odpalic jeszcz eraz i lipamysle odpale go jeszce raz na kablach z innego wozka ale i nawet to sie nie udalo kable zlaczeniowe zrobily sie dos ccieple a u mnie rozrusznik cos stekal ale nie byl w staniie odpalic silnika (obracal sie bardzo wolno). sprobuje jutro jeszcze podpiac inny aku zeby wykluczyc to ostatecznie.

Kosciech
27-08-08, 22:49
kable są za słabe (cienkie). jak aku jest całkiem dętka to i z kabli czasem ciężko sie odpala jak są kiepskie przewody. Wymień akumulator i po problemie.

karpik85
28-08-08, 09:36
ewidentnie akumulator do wymiany, jak jest całkiem uwalony, jak padła w nim cela to może nawet zwarcie robić i już go nie naładujesz, a może nawet sprawiać problemy przy odpalaniu na kable.

zbyh
28-08-08, 21:52
witam kupilem nowy akumulatro i tak jak pisaliscie wszystko wrocilo do porzadku.
Dziekuje serdecznie za odpowiedzi i uwazam watek za zamkniety.:)