Zobacz pełną wersję : Brak iskry, brak pomysłów
Siemanko, przychodzę z pewnie małym ale dla mnie dużym problemem. Silnik D14A3, civic VI. Opowiem od początku gdy zaczeły się problemy. Pewnego dnia podczas jazdy auto zaczeło szarpać (jednocześnie gdy szarpało skakał obrotomierz!), najczęściej (praktycznie zawszę) szarpanie miało miejsce na nierównościach (najgorzej gdy nierówności były z prawej strony (od strony komputera)). Jeździłem tak około 3 dni, pewnego dnia wróciłem do domu gdzie po godzinie - dwóch chciałem odpalić auto. Nie ma iskry (sprawdzone). Okej, kupiłem drugi aparat (chłop zapewniał i przed sprzedażą i po sprzedaży do samego końca że jest sprawny bo był wyciągnięty z chodzącego silnika (czyli niesprawny drugi aparat zapłonowy póki co odrzucam)). Okej, pomyślałem to może komputer. Podmieniłem komputer również z działającego auta, żadnych zmian. Ciągle brak iskry. Zmieniłem kable zapłonowe, brak iskry. Zmieniłem świecę (jedną, tylko w celu testów) na niej też brak iskry. Mi się już pomysły skończyły, jesteście w stanie coś powiedzieć? Może jakiś czujnik zepsuty blokuje zapłon?
witam sprawdzałeś wszystkie masy czy są oki podmień stacyjkę, mi się kiedyś upaliła masa w stacyjce i tez nie było iskry może to banalne ale warto sprawdzić :) pozdro
A kontrolki na desce sie swiecily? Bo u mnie sie świecą
Immo brak, jedynie blokada kluczyka (ta kontrolka takie migajace na zielono na desce)
yyyyy blokada kluczyka?? raczej mowisz o immo..
A jednak, w sumie to nie myślałem ze to jest immo. To kilka pytan, jak najszybciej to sprawdzić? Czy to ze rozrusznik działa tego nie wyklucza? Czy możliwe ze poszedł mój komp a po przełożeniu sprawny również nie dzialał bo było inne immo?
jakie kontrolki zapalają się po włączonym zapłonie ? Czy kontrolka kluczyka gaśnie i nie zapala się ponownie w momencie kręcenia ? Immo możesz szybko usunąć wyłamując płytkę immo z komputera ale będzie się świeciła kontrolka silnika po tym.
Sprawdzę to wszystko dzisiaj po pracy. Jedno pytanie tylko, co odcina immo? Rozrusznik również? Bo u mnie kręci
Siemanko, przychodzę z pewnie małym ale dla mnie dużym problemem. Silnik D14A3, civic VI. Opowiem od początku gdy zaczeły się problemy. Pewnego dnia podczas jazdy auto zaczeło szarpać (jednocześnie gdy szarpało skakał obrotomierz!), najczęściej (praktycznie zawszę) szarpanie miało miejsce na nierównościach (najgorzej gdy nierówności były z prawej strony (od strony komputera)). Jeździłem tak około 3 dni, pewnego dnia wróciłem do domu gdzie po godzinie - dwóch chciałem odpalić auto. Nie ma iskry (sprawdzone). Okej, kupiłem drugi aparat (chłop zapewniał i przed sprzedażą i po sprzedaży do samego końca że jest sprawny bo był wyciągnięty z chodzącego silnika (czyli niesprawny drugi aparat zapłonowy póki co odrzucam)). Okej, pomyślałem to może komputer. Podmieniłem komputer również z działającego auta, żadnych zmian. Ciągle brak iskry. Zmieniłem kable zapłonowe, brak iskry. Zmieniłem świecę (jedną, tylko w celu testów) na niej też brak iskry. Mi się już pomysły skończyły, jesteście w stanie coś powiedzieć? Może jakiś czujnik zepsuty blokuje zapłon?
stawiam na brak masy przy termostacie - powinno być tam na jednej ze śrub obudowy termostatu oczko
;2734717']stawiam na brak masy przy termostacie - powinno być tam na jednej ze śrub obudowy termostatu oczko
Przy braku masy na termostacie kontrolki beda sie świeciły słabo a rozrusznik w ogóle nie powinien zakręcic.
a rozrusznik w ogóle nie powinien zakręcic.
nie jestem pewien co do rozrusznika, on ma masę z silnika bezpośrednio, natomiast skłania mnie ku temu punktowi wspomniany przez autora problem z obrotomierzem
Kiedyś znajomy zapomniał przykrecic masy wlasnie do termostatu i efekty były jak opisałem powyżej
podmień stacyjkę mi się kiedyś upaliła masa w stacyjce wszystko śmigało a iskry nie było pompa trybiła rozrusznik kręcił podmieniałem aparaty kompy i nic i okazała się stacyjka :)
Nowy trop, nie ma zasilania na wtryskach + brak iskry dalej
Problem rozwiązany, wielkie dzięki za wszelkie rady ale nie byliście mi w stanie i tak pomoc. Dopiero po rozebraniu połowy auta i sprawdzeniu ciągłości kabla od czujnika skrajnego górnego punktu (tak to sie nazywa dokładnie? ) znalazla sie przyczyna problemu (moglo sie tak wydawać) po przeciagnieciu nowego kabla i rozklejeniu wiązki kabli przy aparacie zaplonowym wyszlo cos nieprawdopodobnego... ktos kiedyś dołączył (na przycisk? Którego wciaz nie zlokalizowalem) zabezpieczenie w postaci rozlaczania zapłonu... niestety ze starości kable już się rozlaczyly na stale i dlatego auto nie palilo.... mogłem wymienić pół auta ia to i tak by nic nie dało. W kazdym bądź razie udalo sie wszystko przywrócić do stanu pierwotnego i działa
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.