Zobacz pełną wersję : Dymienie po wymianie oleju
Witam
Ej6 105KM + sekwencja
Nalatane 230 km
Po wymianie oleju ( Motul Synergie 10 40 ) filtra oleju, uszczelki misy i filtra paliwa DYYYYYMII, ale jak :D
Biały dym, najwięcej po hamowaniu silnikiem i dodaniu gazu, no i na wysokich obr.
Po wykręceniu świec, z jednego gniazda leciał chwile spory dym. Z wydechu dym wali olejowy. W środku też czuć. Czyściłem również kolektor wydechowy, na pewno coś w nim się dopalało chwile. i myślałem że tak ma być.Jednak nie było.
Odkręcając korek oleju nie dymi. bagnet również.
Dodając gazu a nawet trzymając go w jednym miejscu, auto minimalnie poszarpuje.
Jak sprawdzić pierścienie i uszczelniacze ??
Lub co to jest ?
Montując uszczelkę misy jest jakiś kanał który można zatkać ?
Z góry dziękuje za jakąkolwiek pomoc.
Zaczął dymić zaraz po wymianie oleju?
To świeżo zakupiony samochód?
Jeśli tak, to pewno ktoś Ci wcisnął zalanego motodoktorem szrota. Szykuj się na remont lub swap.
Nie nie. Auto w moich rękach od 4 lat
Ja bym obstawiał pierścionki chyba że tyle oleju zatankowałes że zaczęło odmą zaciągać do kolektora ssacego
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Nie przelane, wręcz przeciwnie ubywa w tempie błyskawicy
To nie da się nic więcej zrobić przy wymianie oleju żeby zaczął go brać na tłoki. Pierscionki proszą o wymianę. Uszczelniacze jak idą to po dłuższym postoju jak ścieknie olej przy odpaleniu wali chmurę po przygazowamiu powinno ustąpić. Ale u Ciebie to nie ma miejsca
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Wykonać pomiar kompresji na cylindrach i wszystko będzie jasne.
Chyba wszystkie 4 cylindry by na pstryknięcie nie padły. Wykręć i obejrzyj świece, przy takim poborze któraś będzie oblepiona.
świece wszystkie lekko mokre od oleju, z tym że z jednego gniazda przez chwile leciał dym o zapachu oleju.
Czy jest możliwość ze przez wywianą uszczelke, przez kanał olejowy pobiera aż tak dużo oleju ?? Czy prędzej przez zawory i uszczelniacze? Wychodzi 100ml oleju na jakieś 30 km.
Olej kupiony w dobrym sklepie. Chociaż już kilka osób mówiło mi że i oni mogą nie wiedzieć czy to oreginał. Jak po opakowaniu poznać ??
firstborne
11-07-16, 12:59
Różnią się drobnymi detalami opakowania. Czcionka na specyfikacji jest jakby naniesiona 2x, przez co niewyraźna. Najważniejszy zdaje się jest zapach i kolor. W podróbce czuć ropę.
Pamiętajcie, oryginalny motul prawie że pachnie i ma ładny słomkowy kolor, w przypadku 6100 kolor jest zbliżony do ciemnego piwka.
W internetach masz mnóstwo info na ten temat. Znalazłem też wypowiedzi forumowego olejoznawcy Cosmo.
Przelać czymkolwiek innym ? dolałem już 1.5 litra z dolewek litrowych, już z innego źródła. Czyli pół objętości wymienione, nie było by jakiegoś efektu ?
Nie mam pomysłu co robić. W środe jestem umówiony na ściągnięcie głowicy bo postawiona diagnoza to pierścienie lub głowica.
Tu już żadne przelanie nie pomoże :). Tak jak mówisz, musisz zdjąć głowicę. Tak na marginesie - d16y7 to są chyba silniki fabrycznie obrzucone klątwą o_0, wydaje mi się, że nie ma tygodnia żeby nie było jakiegoś posta "moje y7 to y7 tamto...."
firstborne
11-07-16, 17:53
"moje y7 to y7 tamto...."
Tradycyjnie jak dbasz, tak masz :P. W moim Y7 nie ma i (odpukać) mam nadzieję nie pojawi się żaden problem. Lałem wcześniej też Motula 6100, ale do wcześniejszej Hondy EK3 lałem Liqui Moly - świetnie się sprawował tam ten olej, tutaj jest tak samo. Możliwe, że faktycznie kupiłeś podróbkę i wypłukało Ci to i owo :D.
Jak zakupiłeś w sklepie, masz paragon to skontaktuj się z Motulem i wyślij im ten olej do sprawdzenia, jak się faktycznie okaże, że to podróbka to dalej wiadomo co robić.
Panowie
Pozwólcie, proszę Was o wtrącenie do tematu, a mianowicie zamieszczam link
http://www.civicklub.pl/forum/showthread.php?251744-Po-regulacji-zawor%F3w-auto-zacz%EA%B3o-bra%E6-olej
To co łączy oba tematy to olej.
Pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.