problem z em2

[sebo29]

witam wszystkich uzytkownikow forum!!
posiadam a dokladniej to zona posiada em2 z 2005 roku i mam z nia nie maly problem, zaczelo sie od dziwnego tyrkotania na poczatku pomyslalem tlumnik do spawania , lecz po wcisnieciu sprzegla ustawalo.....
i tu zaczyna sie moja historia ...... pojechalem do 3 mechanikow kazdy sprzeglo do wymiany , to jak sprzeglo to sprzeglo pomyslalem ,kupilem z wyzszej polki wymienili , i co i dalej to samo tyrkotanie , wiec dalej zabawa z mechanikami
kazdy jak jeden bog lozyska w skrzyni.......wiec albo kupic skrzynie albo lozyska , kupilem orginalne lozyska ( o cene nie pytajcie) mechanik zrobil zalal orginalnym MTF i dalej to samo choc poprawa duza ale dalej slysze to tyrkotanie

Moj mechanik zaklada rece ......prosze pomozcie pozdrawiam

EDIT

bylem teraz sprawdzic jednak nie ma juz tyrkotania tylko szumienie i oczywiscie po wcisnieciu sprzegla spokoj

[kobert]

lubia szumiec lozyska w skrzyni, do puki tylko szumi to mozna jezdzic. Choc odrazu po wymianie to poowinna byc cisza. Ty mowisz o terkotaniu, wiec ciezko powiedziec, ale z pewnoscia musi chodzic o to samo lozysko. Szum lozyska na wycisnietym sprzegle mam rowniez to typowe w tych skrzyniach, chyba wiekszosc posiadaczy ma glosniejszy lub cichszy ten szum. Z opisow uzytkownikow wynika ze trzeba brac sie za wymiane dopiero jak stuka na jedynce czy dwojce. Terkotanie samo raczej by sie nie naprawilo:) jesli po wymianie dalej bylo to i pewnie powroci. Wymienili ci wszystkie lozyska?

[sebo29]

sam zamowilem z hondy 7 lozysk.....po wymianie wszystkie stare dostalem na pamiatke zreszta robil to dobry kolega , przed wymiana lozysk w skrzyni sprawdzal je i byly wporzadku , podejrzewa ze moze to byc lozysko na sprzegle......poprawa nastopila rowniez z wrzucaniem biegow wszystkie pieknie wchodza:)...ale dalej nie mam spokoju z tym szumieniem , co gorsza zona chce mi moja hanie zabrac:(

[kobert]

masz na mysli lozysko oporowe? One szumialo by po wcisnieciu sprzegla, czyli na odwrót

[sebo29]

szczerze na mechanice sie nie znam ....ale dalej wiem ze cos szumi i ze po WCISNIECIU sprzegla ustaje jak makiem zasial......teraz na forum cos czytalem o lozysku walka sprzeglowego i tu rodzi sie pytanie czy jak wymienialem sprzeglo to mi wymienili to lozysko?????

[mlawa85]

Lozysko na wałku sprzegłowym masz w skrzyni. W sumie jesli dobrze pamietam to sa 2 takie lozyska, spr czy oba zostaly wymienione bo czesto zdarza sie ze jesli jedno zaczyna halasowac to za chwile odzywac sie moze rowniez drugie dlatego tez profilaktycznie wymienilbym oba (tak zrobilem w swojej skrzyni pomimo ze przy rewizji jedno dawalo oznaki zuzycia a drugie poki co jeszcze bylo w porzadku). Za duzy jest koszt wyciagniecia, rozlozenia/zlozenia i zamontowania skrzyni spowrotem vs. cena lozyska zeby tego nie zrobic od razu za jednym razem. Ogolnie te lozyska na walku sprzeglowym najczesciej leca.

[bunkerites]

Zróbcie eksperyment.Zdemontujcie radio oraz konsole przednią i się po mieście przejechać.Wtedy dopiero słychać szum łożysk.Odkryłem to jak musiałem jechać bez założonej konsoli po nową linke od ogrzewania.Z założoną konsolą jest cisza w aucie...

[sebo29]

Lozyska na walku sa wymienione ..... zreszta powiedzial mi ze od sprzegla do skrzyni wszystkie lozyska sa wymienione i dalej jestem w kropce , jest mozliwe aby jakies nowe lozysko bylo felerne????