Zobacz pełną wersję : Luz na minusie w aku
Witam
Kupilem nowy aku, po podlaczeniu plusa okazalo sie, ze na minusie sa luzy. Srubke na klamie dokrecilem na maxa i tak pozosateje tyle luzu, ze mozna klame normalnie zdjac. CO ROBIC? moze nowa klama, a moze Mcgiwer i cos dosztukowac. Czekam na propozycje, dzieki.
Weź jakąś blaszke miedzianą, przytnij pasek i włóż pod kleme, dokręć i zapomnij o sprawie ;)
zgadza sie!tez tak samo wydedukowalem:] Miedz postaram sie zalatwic na dniach(pracuje ostatnio od rana do poznego popoludnia, nie mam czasu) Ale pojawil sie nowy problem - chcialem zalozyc klame na minusa( tam gdzie sa luzy), zalozylem, dociskam ja w dol, zebysie w miare nie ruszala, wydaje sie ok......a tu nagle po 1min alarm zaczyna wyc na calego! Powtorzylem czynnosc kilka razy, to samo.
:eek:CO JEST GRANE???Jak ja dojade gdziekolwiek:confused:
Moze odlaczyc ten alarm? trace cierpliwosc do niego powoli...
Alarm może wyć czasem jak jest za niskie napięcie lub są jego chwilowe braki, a gdy klema jest luźna to może tak się dziać. Spróbuj może chwilowo podłożyć coś z obojętnie jakiego metalu, ale nie na całej powierzchnii wokoło, tylko na kawałku. Jak nic nie masz specjalnego to nawet małą podkładke ale jak najgrubszą ;) włóż z jednej strony klemy i dokręć. A alarm to lepiej nie wyłączać bo nie wiadomo kiedy może się przydać.
witam ponownie. Niestety, lipa. Jak naloze klame, alarm zaczyna wyc po kilku sek. Dolozylem maly gwozdzik, do tej klamy gdzie byl luz.Wlozylem go pionowo, odcinajac gore i dol.Sprobowalem tez najpierw naloyc "obluzowana" klame z gwozdzikiem, a potem druga, dobrze dopasowana klame (+). Nic z tego, alarm wlacza sie po kilku sek. Pomocy!!! Ja dzisiaj musze skorzystac z samochodu.
P.S - moze ten gwozdzik zly?
Hej. A co to jest za alarm? I masz do niego instrukcje? Mógłbyś spróbować go od nowa zaprogramować, bo jeżeli na poprzednim aku tego nie było, to musiało się coś przeprogramować przy zmianie. Bo raczej aku jak nowy to powinien być dobry, także jego chwilowo wykluczam.
No czesc, dzieki za szybka odp. Znalazlem w papierach od samochodu, ze alarm nazywa sie SIGMA i sklada sie m.in. z pilota, ktorego ja nie posiadam. Instrukcja( jezeli mozna nazwac 2 kartki instrukcja, nic mi nie mowi, programowanie odbywa sie za pomoca pilota;/) Poszukam w necie:[
P.S - na poprzednim aku tez sie to dzialo, rzadziej ale jednak ( dlatego m.in. kupilem nowy aku)
No to jak nie masz pilota i go nie używasz to spokojnie go odłącz, a później albo poszukaj gdzieś do niego pilota (może ktoś będzie miał na sprzedaż) albo załóż nowy alarm.
no ok. ale jak odlaczyc ten alarm. Bo juz dawno to chcialem zrobic. Nie wiem co, gdzie i od czego zaczać:confused:
Poszukaj gdzieś pod deską, plastikowego pudełka z wiązką przewodów. Możesz spróbować zobaczyć jak idzie kabelek od syrenki, bo on idzie bezpośrednio do alarmu. Ewentualnie, jak masz jakieś dodatkowe bezpieczniki to któryś może rozłączać alarm, ale to będzie ciężko znaleźć który bez pilota. Zakładam, że alarm jest w aucie, a nie pod maską ;) chociaż też się tak czasem zdarza.
A jak już naprawde nie będziesz mógł znaleźć to najprostsze rozwiązanie, odkręć kable od syrenki ;)
Dzięki!:)Zabieram sie do operacji.Dam znać jak poszło.Dzięki raz jescze, pozdrawiam
Jestem:p. Wybralem opcje nr.2, czyli wymontowalem syrene.Ale to nie koniec klopotow, bo po zalozeniu klam na akumulatorze, alarm sie wlacza, tyle ze jest to wersja dla gluchoniemych( migaja swiatla). Probowalem zlokalizowac po kablach, ta skrzynke jak mowiles, ale jest naprawde gleboko. Jak pozbyc sie migajacych swiatel:confused: przeciez nie moge tak jezdzic???
dorwalem sie do skrzynki dopiero po odkreceniu tego plastyku(kokpitu?)-obudowy pod kierwnica. Odlaczylem wszystkie kabelki od czarnej skrzynki po czym wyjalem i sama skrzynke. Cisza i spokoj....do czasu. Na dniach montuje mu nowy alarm.
DZIEKI ZA WSZYSTKIE RADY!Forum jest bardzo przydatne
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.