Pytanie o listwy boczne

[Lexx]

Mam takie pytanie: Macie w swoich samochodach zamontowane listwy boczne? A jeśli tak, to czy faktycznie spełniają one swoją ochronną rolę=czy są na tyle wystające, żeby ochronić drzwi przed uderzeniem sąsiada parkującego obok? Bo czasami w różnych modelach innych samochodów listwy niby są, ale są tak głęboko osadzone, że praktycznie nie spełniają swojej roli.
Oraz pytanie drugie: ile taka przyjemność kosztuje?

[Mariusz1]

1390 zł oryginał lakierowany,190zł zamiennik nielakierowany -obie ceny z montażem.Z listwami jest tak że zawsze dostaniesz powyżej lub ponizej listwy :)

[Lexx]

1390 zł oryginał lakierowany,190zł zamiennik nielakierowany -obie ceny z montażem.Z listwami jest tak że zawsze dostaniesz powyżej lub ponizej listwy :)

Wystarczy ten nielakoerowany. Auto mam w jedynym słusznym kolorze (czarny), więc będzie się i tak ładnie komponował.

[Dobi]

Posiadam wersje oryginalną, niestety nie uchroniła ona drzwi przed uderzeniem na parkingu.

[Lexx]

Posiadam wersje oryginalną, niestety nie uchroniła ona drzwi przed uderzeniem na parkingu.

Z drugiej strony nigdy nie wiesz jak miałbyś drzwi poobijane, gdybyś tej listwy nie miał.

[browocofil]

Ja listew nie mam, a wszystkie obicia i rysy mam w takich miejscach, że i tak by mnie nie uchroniły :o ...ale pewnie uznacie to za "gdybanie"

[Kozo]

Ja listew nie mam, a wszystkie obicia i rysy mam w takich miejscach, że i tak by mnie nie uchroniły :o ...ale pewnie uznacie to za "gdybanie"

moze nie uwierzycie ale ja majac swoj samochod juz 2 lata i nie majac listew nie mam ZADNEGO obicia parkingowego, lecz to co robie aby tak bylo zaczyna denerwowac moja zone :) Po pierwsze mam garaz, zadne stanie pod chmurka bo drugi samochod stoi pod blokiem i jest sajgon - ogolnie wypadaloby malowac go co tydzien :( W hipermarketach gdzie najwiecej jest osob ktore otwieraja drzwi z zamachu to albo staje na platnym np. w tesco gdzie statystycznie mniej jest za przeproszeniem "bydła" albo wykorzystuje architekture terenu i z jednej strony przyklejam sie do jakiegos slupu podpierajacego np. parking podziemny lub takie miejsce na skraju gdzie z jednej strony jest juz np. trawnik i wtedy automatycznie narazona jest tylko jedna strona ;) Dodatkowo najwazniejsza zasada hipermarketowa - staje na samym koncu parkingu (najdalej polozone miejsce od wejscia) - jest tam wzgledny spokoj i malo kto tam staje bo wszyscy chca jak najblizej wejscia (jakas chora mania) + dodatkowo szczescie = odpukac :)
p.s wiem ze nie jest to normalne ;)

[semri]

Kozo, mam to samo, a dodam jeszcze ze jak juz staje obok obcego to wybieram te drozsze samochody. puki co ani jednego obicia

[Lexx]

To takie natręctwo, które i ja mam.
Podobnie jak kozo wybieram miejsca położone dalej, lub takie, gdzie raczej obok nikt nie ma szansy zaparkować (słup, trawnik). Omijam zdecydowanie miejsca przy samochodach trzydrzwiowych, które mają ogromne drzwi (np peugeot 207) i potrafią nimi zrobić niezłe zamieszanie. Najchętnie parkuję równolegle do ulicy.
Samochód trzymam na strzeżonym parkingu, na którym całe szczęście miejsca są ukośnie położone, więc miejsca więcej.
Mimo wszystko i tak nie uchroniło mnie to przed stuknięciem zderzaka (który mam już wymieniony).
Wiem - natręctwo, ale cóż - kupując nowe auto trzeba wziąć ten ciężar na siebie.

[kvas]

Moim zdaniem listwy spełniają swoją rolę. Ja mam komplet oryginalnych - boczne + przód i tył. Są mocno wystajace ale bardzo eleganckie i nadają samochodowi charakteru IMHO. Drzwi mi jeszcze nikt nie poobijał co nie znaczy, że jak się ktoś uprze to mu się nie uda :) No i jeszcze jedna sprawa. Zaparkowałem tylnym prawym bokiem w drzwiach Volvo. Moja wina i nie ma się czym chwalić - ale dzięki listwie ochronnej ja mam tylko zadrapania, a Volvo troszku więcej niestety :( (nawiasem mówiąc jakieś te Volva miękkie sa :):):)

[Pabloss]

U siebie tez mam listwy w kolorze nadwozia, ale to czy one spelniaja swoje zadanie to zajeży od tego gdzie ci walna w auto (np. na parkingu) jak na wyskolości listw to ok a jak gdzie indziej to juz nie. U mnie "KTOS" wycelowal niestety gdzie indziej i mam leciutki ślad po zamaszystym otwieraniu drzwi na parkingi przez KOGOŚ :-( Wydaje mi sie jednak że warto miec owe listwy. Mialem i mam je tez w innych samochodach i nie raz zapobiegły uszkodzeniu lakieru lub drzwi. Polecam.
Do tego jak dla mnie to fajnie wygląda Civic z tymi listwami.

[Lexx]

No to sprawiłem sobie komplet listew. Wziąłem te o trójkątnym przekroju i muszę przyznać, że samochód prezentuje się z nimi świetnie. Nawet pokusiłbym się o stwierdzenie, że wygląda z nimi lepiej niż bez.

[szadek24]

Tak jak wyżej wypowiedzi kolegów auto posiadam rok nie mam listew i na szczęście nie mam żadnego wgniotu
Ale też jadąc do marketu czy innych miejscach postojowych staje przy marketach dalej od wejścia i wybieram też koło jakiego auta stanąć nigdy nie staje koło zdezelowanych itp. bo taki właściciel takiego auta nie będzie patrzył na twoje czy w nie uderzy czy też nie
Wkurza to też czasami moją żoneczkę ale cóż takie życie:)