Zobacz pełną wersję : Zwiększenie mocy D14Z2
Więc tak... Aby nie dostać głupich komentarzy i hejtów jakie dostałem na innym forum na początku chcę zaznaczyć, że nie interesuje mnie swap. Z całym szacunkiem do SWAP'ów ale jak mam wydać kilka tysięcy na całkiem inny silnik to wolę sobie te pieniądze przeznaczyć na inne mody albo nawet odłożyć do skarpety i w przyszłości wykorzystać do zakupu na nowe auto.
Mam silnik 90 konny w mojej Civ. Obecnie jeżdżę na oponach 205/45, przez które moja Honda już się zrobiła lekko oporna. Czuć, że się trochę męczy. Niedługo zbliżają się upalne dni więc i klimatyzacja będzie dmuchać prawie cały czas. Przy obecnym setupie felg i opon + włączonej klimie auto nie jedzie. Czuje się jakbym ciągnął za sobą przyczepę załadowaną pustakami... Wiem, że klimatyzacja zawsze zabiera trochę mocy. Felg również nie chcę zmieniać, przynajmniej w najbliższym czasie. Chciałbym jednak coś podziałać z silnikiem. Tylko jak to jest? Jedni piszą, że D14Z2 jest dla dziadków i nie warto w niego wrzucać kasy, inni mówią, że dobrze zrobione D14 objedzie niejedną B-serię... Więc jak to w końcu z tym jest? Co w silniku odpowiada za zwiększenie mocy? Nie mówię, że chcę nagle Bóg wie ile KM więcej ale przynajmniej kilka. Co powinienem wymienić? Ssak, dolot, cały wydech? Nie chcę też żeby samochód darł się na pół miasta...
Bawił się ktoś z Was z silnikiem D14 czy jednak faktycznie gra nie jest warta świeczki i lepiej sobie odpuścić?
Z całym szacunkiem do SWAP'ów ale jak mam wydać kilka tysięcy na całkiem inny silnik to wolę sobie te pieniądze przeznaczyć na inne mody albo nawet odłożyć do skarpety i w przyszłości wykorzystać do zakupu na nowe auto.Ale jednocześnie chcesz, nawet bardzo, te same pieniądze wywalić do śmietnika próbując modyfikować D14, tak? Mógłbyś jakoś przystępnie wytłumaczyć mi gdzie w Twoim rozumowaniu jest jakiś sens?
No i zaczyna się... Właśnie dlatego zapytałem czy jest sens i jeśli tak to co powinienem wymienić. Gdybyś przynajmniej odpowiedział na moje pytania to wiedziałbym czy dalej się w to bawić czy odpuścić...
kazik2_h9w3
21-05-16, 17:15
Ponoć najlepszym modem jest zmiana skrzyni
Oczywiście poza dolotem i wydechem możesz zmienić wałek rozrządu itd.
Fakt, zestopniowanie trojki w d14z2 jest fatalne, aczkolwiek zmiana na fd4.4 nie zrobi potwora.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
jesli zrobisz cos kolwiek samemu to moge ci podpowiedziec co ja kiedys z tego silnika rzezblem
dolot z15z6
skrzynia 4,4 od nobleski
wywalilem kata i co za tym idzie zeby pozbyc sie problemow ze sonda zmiana kompa
zeby sie zbytnio ie zaglebiac z strojenia zalozylem kompa z d14a2 plus oczywisce wtryski od niego 240cc
z czystym sumieniem moge powiedziec ze bylo lepiej ale szalu nie oczekuj ja to grzebalem bardziej z nudow i ciekawsci niz checi osiagow , najbardziej auto blokuja ci zapewne felgi d14 maja maly moment obrotowy i sa bardzo czule na obciazenia wiekszych niz 185 60 14 nie polecam do tego silnika
Gdybyś się zdecydował na zmianę skrzyni, co uważam za najbardziej sensowną zmianę w kwestii poprawy osiągów, to mam na sprzedaż skrzynię z 1.3 fd4.4.
Również polecam zmianę skrzyni na 4.4, jeździłem na takiej 4.0 z D14Z2 i jest to nieporozumienie. Moim zdaniem najlepiej zmienić na 4.4 z D14A8 (krótka piątka i dosyć krótka czwórka) lub też z D14A2 (dłuższa piątka na trasę). W moim przypadku również spalanie zmalało o ok 1 litr, także same plusy :)
Właśnie dlatego zapytałem czy jest sensMoim zdaniem nie ma. Wymiana skrzyni sprawdzi się do miasta, ale z włączoną klimatyzacją nadal nie będzie jechał. Do tego duże koła. Na Twoim miejscu pogodziłbym się ze stanem faktycznym i nic nie robił, tylko - jak sam słusznie zauważyłeś - odłożył do zakupu innego samochodu z bardziej dynamicznym silnikiem.
piotrek123
23-05-16, 02:53
Więc tak... Aby nie dostać głupich komentarzy i hejtów jakie dostałem na innym forum na początku chcę zaznaczyć, że nie interesuje mnie swap. Z całym szacunkiem do SWAP'ów ale jak mam wydać kilka tysięcy na całkiem inny silnik to wolę sobie te pieniądze przeznaczyć na inne mody albo nawet odłożyć do skarpety i w przyszłości wykorzystać do zakupu na nowe auto.
Mam silnik 90 konny w mojej Civ. Obecnie jeżdżę na oponach 205/45, przez które moja Honda już się zrobiła lekko oporna. Czuć, że się trochę męczy. Niedługo zbliżają się upalne dni więc i klimatyzacja będzie dmuchać prawie cały czas. Przy obecnym setupie felg i opon + włączonej klimie auto nie jedzie. Czuje się jakbym ciągnął za sobą przyczepę załadowaną pustakami... Wiem, że klimatyzacja zawsze zabiera trochę mocy. Felg również nie chcę zmieniać, przynajmniej w najbliższym czasie. Chciałbym jednak coś podziałać z silnikiem. Tylko jak to jest? Jedni piszą, że D14Z2 jest dla dziadków i nie warto w niego wrzucać kasy, inni mówią, że dobrze zrobione D14 objedzie niejedną B-serię... Więc jak to w końcu z tym jest? Co w silniku odpowiada za zwiększenie mocy? Nie mówię, że chcę nagle Bóg wie ile KM więcej ale przynajmniej kilka. Co powinienem wymienić? Ssak, dolot, cały wydech? Nie chcę też żeby samochód darł się na pół miasta...
Bawił się ktoś z Was z silnikiem D14 czy jednak faktycznie gra nie jest warta świeczki i lepiej sobie odpuścić?
Panie z takimi oponami to do ursusa. Sam kupiłem 195/55 na felge 16stke z "lekkim" naciągiem wlazła i tak jak na wulkanizacji założyłem tak po 3km wleciała stalówka 14nastka a ten badziew leży w garażu i poleci do żyda pewno. Spoko nie chcesz zmieniać felg ale dobrze radzę zacznij od tego jeżeli masz zamiar coś podziałać przy tym d14, w innym wypadku mody g**no dadzą. Co do modów to wszystko zależy od planów jakie masz na auto. W pierwszej kolejności ssący d15z6/d16y8 (są takie same), przepustnica h22, jakiś dolot nawet z kibel rury, chińczyk 4-2-1 ew kolektor z d16z6, wydech ze 2 cale z braku laku wspawaj rurę zamiast kata. Skrzynia jak najbardziej z fd4.25/4.4, jeździłem na takiej i takiej i różnice są praktycznie nie zauważalne. I ostatnie chyba co się da przy d14 zrobić to wałek z y7/b7 o ile się nie mylę to są to identyczne wałki no ale mogę się mylić. Pamiętaj że wszystko co zrobisz przy tym d14 w późniejszym czasie przy swapie na d15 czy d16 się przyda. A co do szukania mocniejszego auta to uwierz mi nie jest łatwo znaleźć. Ja szukając hondy do 6k przewaliłem mnóstwo ofert i nawet te "wychuchane cacuszka" okazują się takimi ulepami że lepiej tego kijem nie ruszać... Więc chyba lepiej zrobić wyścigówkę z tego co masz.
wiesko1261
23-05-16, 06:37
bez ingerencji w kompa (wiązka -komp , najlepiej OBD1 i minimum p06 przerobiony )
niewiele zdziałasz :) na serii kompie max 100KM + - 3km :) (po ssącym i wydechowym 4,2,1 )
co do kół, ja na 16 miałem 205 i zamieniłem na 195x45
kazik2_h9w3
23-05-16, 07:29
Piotrek123 co do walka to wydaje mi sie ze ten z b7 raczej nie podejdzie bo jest z innego typu glowicy ale moge sie mylic
Y7 to pasuje , wiem bo u ojca w d14 taki siedzi
piotrek123
23-05-16, 12:38
bez ingerencji w kompa (wiązka -komp , najlepiej OBD1 i minimum p06 przerobiony )
niewiele zdziałasz :) na serii kompie max 100KM + - 3km :) (po ssącym i wydechowym 4,2,1 )
co do kół, ja na 16 miałem 205 i zamieniłem na 195x45
no fakt zapomniałem o strojeniu i obd1 ale na szczęście to z2 a nie a3 xD . Co do opon to czy 205 czy 195 w połączeniu z szeroką 16snastką zabija ten motor... Jeżeli mowa o osiągach to jak dla mnie max 185 i najlepiej na 14nastce chodź pięknie wyglądać to nie będzie :D . Ale to tylko moje zdanie.
Piotrek123 co do walka to wydaje mi sie ze ten z b7 raczej nie podejdzie bo jest z innego typu glowicy ale moge sie mylic
Y7 to pasuje , wiem bo u ojca w d14 taki siedzi
może tak być jak piszesz aczkolwiek u hamburgerów czytałem kiedyś projekt d14 z wałkiem rzekomo z d16z2, więc i b7 powinien wleźć. Nie wiem czy to jest 100% true bo sam tego nie robiłem ale może jak w końcu znajdę czas to taki zabieg wykonam i będę pewny na 100%.
wiesko1261
23-05-16, 16:52
może tak być jak piszesz aczkolwiek u hamburgerów czytałem kiedyś projekt d14 z wałkiem rzekomo z d16z2, więc i b7 powinien wleźć. Nie wiem czy to jest 100% true bo sam tego nie robiłem ale może jak w końcu znajdę czas to taki zabieg wykonam i będę pewny na 100%.
te wałki b7 i z2 owszem będą pasować :) ale tylko do starej konstrukcji głowicy -świece od strony ssącego , np; do d14a2 :)
15 calowa felga nie przekraczająca 6kg. + hybryda i tyle w temacie.
Nic więcej modzić nie ma sensu.
Witam tu na forum jest kolegą co modził d14 i chyba miał 170 koni ale nie wiem dokładnie może sam się ujawni
Na Facebooku - H4WK.
Mial d14 na ITB 170 KM. Urwal sie zawór i juz nie ma.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
4-2-1 + wydech 2" + dolot + strojenie na zewnętrznym kompie lub przejście na obd1 i mamy 110-115km. Przyspieszenie 0-100 może nawet poniżej 9s zejdzie , ale nie na ciężkich 16" kołach :). Dużo zależy jeszcze od wagi auta - klima, poduszki itp. to robi swoje dla takiego silniczka.
Wrzucam wykres z hamowni mojego D14Z1 (fabrycznie 75km):
http://iv.pl/images/53135658558547644392.png
Setup: wyjęta zwężka :D, kolektor 4-2-1 DC Sport, dolot short ram chinol, wydech 2" po całości, wystrojone na zewnętrznym kompie typu piggy back.
Mial d14 na ITB 170 KM
Tylko z D14, to tam zostały ino numery na bloku.
Tak też właśnie myślałem. Czyli nic tylko zostawić w spokoju i następną H kupić z mocniejszym silnikiem. :) Dzięki za rady!
kazik2_h9w3
01-06-16, 21:54
Tak teoretycznie jest najtaniej ale jak masz zdrową bude a autem jezdzisz pare lat i wiesz co masz to szkoda kupowac cos innego tylko dla mocniejszego silnika
piotrek123
03-06-16, 03:30
te wałki b7 i z2 owszem będą pasować :) ale tylko do starej konstrukcji głowicy -świece od strony ssącego , np; do d14a2 :)
Czyli już wszystko wiem i wałek dalej będzie leżał i czekał na lepsze czasy :D
Tak też właśnie myślałem. Czyli nic tylko zostawić w spokoju i następną H kupić z mocniejszym silnikiem. :) Dzięki za rady!
... Zapytaj na forum a ludzie na pewno w 100% doradzą. Jeżeli masz zdrową tę Honde gdzie nie ma rdzy albo jest jej tyle że nie wymaga za dużego wkładu to ja bym po prostu robił to co mam. Jeden prosty powód te samochody mają już prawie albo ponad 20 lat. Szansa na znalezienie samochodu mocnego w dobrym stanie graniczy z cudem. A kupować samochód tylko po to aby "był" mocniejszy a potem wpierniczyć się w koszta remontów są bez sensu a uwierz mi 80% samochodów wystawionych na allegro, olx czy inne portale są to samochody nie używane przez dziadków którzy jeżdżą co niedziela do kościoła a przez osoby które walą po odcine no bo nie oszukujmy się po coś robią ludzie te "szybkie samochody". Więc jest duża szansa na to że po jakiejś większej awarii kolejny samochód zapełni sklepowe półeczki w postaci żyletek. Więc jak masz ten samochód w dobrym stanie nie kupuj kota w worku i albo porób sobie co się da w d14 nie ingerując w silnik i potem zmień sobie słupek na jakiś d16 z vitkiem albo zbieraj kasę na K serię gdzie mocy ci nie zabraknie a i masz ogromne możliwości na przyszłość.
Tak teoretycznie jest najtaniej ale jak masz zdrową bude a autem jezdzisz pare lat i wiesz co masz to szkoda kupowac cos innego tylko dla mocniejszego silnika
No i pod tym się podpisuję.
Jak ogarnę ITRa to zabiorę się za drugie woziło daily właśnie z D14 ,w sumie tak z nudów i z racji że kupiłem je już lekko zmodzone. Brakuje tylko programu.
Przelotka z SFI na OBD1 jest praktycznie gotowa, jedynie podłączyć kable do aparatu, wtrysków, krokowca i lambdy.
Mapowanie zrobię chyba jako pierwsze D14 w kraju na Ectune :)
No też racja. Tylko, że dużo takich było co myślało, że auto będzie miało u nich dożywotność, a po jakimś czasie jednak sprzedawali bo coś tam. Ja też obecnie myślę, że moja Civic będzie jeździła dopóki się nie rozpadnie na amen, ale też nie ukrywam, że gdyby się nagle trafił zastrzyk gotówki to pewnie bym zmienił na coś innego. Po głowie chodzi mi ufo Type-R. Dawniej te auta były dla mnie brzydkie a teraz nie mogę się na nie napatrzeć...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.