marhyl
03-05-16, 19:59
Witam
W tamtym roku miałem problem z rosnącą temperaturą silnika.
Po przejechaniu 5-6 km w mieście, wskażnik wędrował blisko czerwonej kreski.
Skończyło się na wymianie termostatu i czujnika temperatury płynu chlodzacego.
Po tej akcji miałem wzglądny spokój do końca kwietnia tego roku.
Z tym że zauważyłem ubytki płynu w zbiorniczku wyrównawczym.
Wcześniej jego poziom się nie zmieniał.Teraz po dolaniu kilka dni i płyn
znacznie ubywa.
Zauważone spostrzeżenia.
Po przejechaniu 15 km wzrasta temperatura silnika- blisko czerwonej kreski.
Węże idące od chłodnicy miękie.
Brak białego nalotu na korku wlewu oleju.
Wentylator sprawny,tzn po zwarciu pinów kręci.
Chyba trzeba zrobić płukankę układu i zalać nowym płynem.
Muszę jeszcze zaobserwować czy wentylator sam się załączy-
w jakim położeniu powinien być wtedy wskażnik temperatury?
W tamtym roku miałem problem z rosnącą temperaturą silnika.
Po przejechaniu 5-6 km w mieście, wskażnik wędrował blisko czerwonej kreski.
Skończyło się na wymianie termostatu i czujnika temperatury płynu chlodzacego.
Po tej akcji miałem wzglądny spokój do końca kwietnia tego roku.
Z tym że zauważyłem ubytki płynu w zbiorniczku wyrównawczym.
Wcześniej jego poziom się nie zmieniał.Teraz po dolaniu kilka dni i płyn
znacznie ubywa.
Zauważone spostrzeżenia.
Po przejechaniu 15 km wzrasta temperatura silnika- blisko czerwonej kreski.
Węże idące od chłodnicy miękie.
Brak białego nalotu na korku wlewu oleju.
Wentylator sprawny,tzn po zwarciu pinów kręci.
Chyba trzeba zrobić płukankę układu i zalać nowym płynem.
Muszę jeszcze zaobserwować czy wentylator sam się załączy-
w jakim położeniu powinien być wtedy wskażnik temperatury?