Luki0501
28-04-16, 14:54
Hey, od jakiegos czasu mam problem z moja ejtką.; ( Zaczeło się od urwanej rury za katem, uto burczało warczało ale jakos jeździło. Ostatnio sytuacja sie troche skomplikowała, hania zaczęła brzmieć jak rasoee subaru, gasnie, silnik skacze i nierówno chodzi.. ogolnie mówiąc zaczęła świrowac. Wydech pospawany, auto poskladane, luzy zaworowe ustawione, zapalam a tam kłęby dymu i gaśnie... po odłączeniu map sensor obroty na 1,5 tys. dymi dalej ale jedzie. Sprawdzone świece, stan średni wymienione na nowe. Kopułka nowa. Zacząłem odłaczac przewody od wtrysków no i okazało się na 3cim cylindrze wtrysk nie działa. Po głebszej analizie wyszło ze nie ma zasilania na wtyczce. Czy ktos miał juz taką przypadłość? Gdzie szukać? Kable wygladają na całe.... może ma ktoś jakiegoś zaufanego fachowca w rozsądnej cenie w wawie lub lublinie. Z góry dzięki za pomoc ;)