Zobacz pełną wersję : Grzanie sie kół
Witam, mam problem ze swoja ep1.
Grzeją mi sie kola przednie i śruby (czasami nawet się nie da ich dotknąć) tylnie mniej. Ostatnio wymienialem klocki z przodu ale sytuacja była już wcześniej. Głównie sytuacja jest po dynamicznej jeździe. Do tego coś mi piszczy w lewym kole, nie zawsze chyba jak ustawi sie koło i kierownica.
Miał ktoś podobny problem?
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Przyciete tloczki?
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
Wygląda na zapiekający się zacisk.
Tak jak kolega wyżej pisał pewnie tłoczek nie odbija.
kolega pisze ze ostatnio byly wymieniane klocki, ktos kto to robil raczej zwrocil by uwage i ewentualnie powinien przesmarowac tloczek, czy wymienic zacisk, ale jak ostro dajesz gaz hamulec gaz hamule itd itd to sie beda grzac:) i to jest normalne
Oprócz tłoczka istnieją jeszcze prowadnice, a to że ktoś ostatnio wymieniał klocki i tarcze to nie znaczy, że miał o tym pojęcie.
Ja tego nie ogarniam ktos dal do wym klocki komus to zlecil uwaza ze jest zle to niech jedzie tam gdzie mu to robili. Bo skoro sam tego nie zrobil to co mu dadza nasze sugestie skoro np ni3 ma o tym pojecia...
Czasem poziom forum i postow daje wiele do zyczenia
Mi też się śruby z przodu grzeją duużo bardziej niż z tyłu. Tarcz ani klocków nie wymieniałam od zakupu w październiku 2015. Z tym, że mi nic nie piszczy. Raczej czasami się zdarza, że jak hamuję np. przed zakrętem to mi ją ściąga w prawą stronę co czuć na kierownicy, bo muszę lekko kontrować, ale pomysłu co to może być nie mam. Czy to mogą być tłoczki lub te zaciski?
kolega pisze ze ostatnio byly wymieniane klocki, ktos kto to robil raczej zwrocil by uwage
oj zdziwiłbyś się :p na skrzyżowaniu chłodnej z wronią w Warszawie jest taki warsztat który przy wymianie klocków i tarcz nie zwrócił uwagi na
tak zapieczony zacisk https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/12417805_1118539574831179_2057800245158562352_n.jp g?oh=2f07f5ba1b83e6e596cebb270ef132b6&oe=57760CF7 podejrzewam że specjalnie, żebym kolejny raz do nich przyjechał, zdziwili się tylko jak przyjechałem z rzeczoznawcą :D
no wlasnie pseudo mechanicy kurde, uznal ze jak sie juz udalo go tam jakims łomem wcisnac to mozna wkladac nowe klocki. Drabi jesli sciaga przy hamowaniu to najpredzej stoi tloczek ktory znajduje sie w zacisku, czyli wlasnie ten problem o tkorym mowa
Dzięki Kobert, poproszę mojego o sprawdzenie. Miałam już tak kiedyś w Feli, ale wtedy ściągało bardzo mocno i okazał się przewód hamulcowy spuchnięty. Teraz ściąga mało i tylko czasami dlatego na razie nie przywiązuję do tego większej uwagi.
sprawdz czy nie koncza ci sie klocki bo jesli tak to mozesz je przy okazji wymienic, ktos i tak dostajac sie do tloczka bedzie musial je wyjac
Kobert, jak Janusz zmieniał felgi z zimówek na letnie, to by zauważył, że trzeba mechaniczne sprawy wymienić. A jeśli tego nie zrobił, znaczy, że nie trzeba było. Być może, że te zaciski lub tłoczki - tego okiem nie ogarniesz, jeśli nie ma jawnego przecieku.
tloczki w zacisku lubia sie zacierac, pedal wciskasz, cisnienie plynu rosnie a tloczek nie chce wyjsc bo ma ciasno i przez to nie hamuje, albo hamuje slabo jesli troche wyjdzie. Puscisz pedal i tloczek powinien sie cofnac a ze sie przyciera to nie cofa sie odpowiednio i hamulec dalej troche hamuje no i przez to grzeje sie potem kolo i oczywiscie nadmiernie zluzywa klocek. Nie ma przy tym zadnego wycieku
Nie ma przy tym zadnego wycieku Hmmmm, a właśnie wróciłam z zakupów i na parkingu pod sklepem miałam małą mokrą plamę pod prawą przednią oponą... zastanawiałam się czy to z mojej Hani i co to może być.
Tłoczki sprawdzone (jedna guma była uszkodzona, ale wymieniona już na nową), klocki i tarcze też, nówki opony założone :) Do tego okazało się, że brakuje płynu hamulcowego, więc przy okazji został dolany. zobaczymy co będzie dalej.
Podlacze się. Koła mi się nie grzeją. Ale przy pokonywaniu łuków mam delikatny pisk z lewego hamulca z przodu. Delikatne dotknięcie hamulców pisk eliminuje. Przy hamowaniu delikatnym też czasami popiskuje, przy mocnym ani razu. Klocki jeszcze bardzo grube, hamuje ok. Nie ściąga w żadną stronę. Przejmować się tym?
Mój zawsze mawia: te nowe hamulce bezasbestowe zawsze piszczą.
Mi też piszczą. Hamuje dobrze, więc nie przywiązuję do tego wagi. Raz piszczy, raz nie. Klocki miałam sprawdzane tydzień temu i są w dobrym stanie. Szczęki z tyłu wymienione 2 m-ce temu.
Nie przejmuj się.
Drabi, tez piszcza ci bez hamowania na łukach tak jak Mierzejowi? Bo mi zauwazylem nowe tarcze i klocki i wczoraj tez popiskiwalo ale przy hamowaniu, dokladnie w koncowej fazie przed zatrzymaniem. Z dawna pamietam ze za piszczenie przy hamowaniu moze odpowiadac brak blaszek pod klockiem, choc dzis chyba do kazdych nowych je dodaja. Raczej nie dotyczy to pisku bez hamowania
Nie zawsze dodaja, zapewniam Cie :) 2 ostatnie komplety ATE ktore kupowałem nie miały blaszek. Kupowałem oddzielnie w ASO. A za piszczenie w końcowej fazie moze tez byc odpowiedzialne przegrzanie tarczy w nawet w nieduzym stopniu (miałem nowy zestaw i wydawalo mi sie ze wszystko robiłem zgodnie ze sztuka dotarcia nowych hebli). Ja robilem tak ze zdejmowałem koło i druciakiem traktowalem tarcze z obu stron a klocek przecierałem papierem sciernym i o dziwo pomogło. Plus założyłem blaszki :)
no to powiem ci ze w wulkanizacji robilem zmiany z oponami i zauwazylem ze tarcze pozmienialy kolor, pewnie sa przegrzane, ciekawe czy wogule mozna to reklamowac. Tarcze Deckerman czy jakos tak
Kobert, tarcz i klocków nie robiłam, tylko szczęki z tyłu i piszczy jak hamuję (ale nie obserwowałam czy piszczy z przodu czy z tyłu - może być, że z przodu, ale miałam oglądane 2 tyg temu i było oki), ale dobrze hamuje, więc się nie martwię. Dziś byłam znowu u kolegi z tym moim ściąganiem w prawo na wybojach i czasem na łuku przy hamowaniu. Wziął ją na hamownię i szarpaki i od razu oznajmił, że do wymiany tuleja przednia wahacza prawej strony z przodu. Na wybojach koło "kieruje się w jaką stronę chce" dlatego ściąga). Teraz się zastanawiam czy czasem tego nie wymieniałam już zaraz po zakupie w listopadzie...
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.