Zobacz pełną wersję : za szybko przełącza się na gaz
Witam, auto z sekwencją LOVATO, auto ma ustawioną jakąś tam temperaturę przy której przełącza się na gaz.
W tej chwili za szybko się przełącza i auto " nie jest gotowe na to" i kontrolka od gazy piszczy, nie chce chodzić na gazie . Jak silnik osiągnie swoją zwyczajową temperaturę ręcznie przełączam i jest ok, bez problemu, gdzie tkwi problem, pomóżcie,
Dzięki.
Problem z czujnikiem temperatury od lpg lub podjedz do gaziarza niech ci przestawi temp przełączania na lpg w komputerze
Co do czujnika miałem kiedyś taki problem że lpg wyłączał się podczas jazdy , włączał się zaraz po odpaleniu
Kontrolka od gazu piszczy, bo mówi, że gaz się skończył - wina zamarzniętego parownika.
Ja tak miałam ostatnio, że piszczał sygnalizując koniec gazu chociaż gaz był (opisałam to w innym temacie). Dawno masz tą instalację? Wcześniej było wszystko w normie? Jeśli tak, a teraz nagle rozłącza gaz to masz przy parowniku coś pozamarzane i wina jest zapowietrzonego układu chłodzenia. Sama muszę dojść z tym u mnie.
Długo masz tą instalację?
Sytuację miałam 6 tygodni temu, gazownicy odpowietrzyli układ, ale dzisiaj się powtórzyła historia i muszę sprawdzić poziom płynu. Na desce cały czas mi pokazuje normalną temperaturę. Zwróć uwagę czy z nawiewu leci ciepłe czy zimne powietrze.
Być może u Ciebie to faktycznie wina temp. np. 25 (chyba u mnie jest też taka niska), ale objawy masz podobne do moich.
capricornus
10-07-16, 20:40
ważny jest poziom płynu, ale podjechał bym na regulację, miałem auto i przełączenie ustawione na 10st nei było żadnego problemu nawet w zimie, ważne aby auta nie pałowac od samego początku bo płyn jeszcze nie za ciepły i parownik nie da rady :D
Też uważam że w pierwszej kolejności trzeba sprawdzić czy reduktor nie jest zapowietrzony, czy nie jest zamocowany wyżej niż poziom płynu w zbiorniczku i czy jest jego maksymalny stan.
czy nie jest zamocowany wyżej niż poziom płynu w zbiorniczku
Różne opinie słyszałam: kolega mechanik mi powiedział, że reduktor mam za wysoko względem chłodnicy, a znowu kolega Kobert pisał mi, że w poprzednim Civicu miał reduktor wyżej i niczemu to nie przeszkadzało.
Jak masz płynu ok itd. To nic się dziać nie będzie... ale bezpieczniej jest mieć reduktor jak najniżej się da. Bo w przypadku zagotowania albo trochę mniejszej ilości płynu jest problem
Różne opinie słyszałam: kolega mechanik mi powiedział, że reduktor mam za wysoko względem chłodnicy, a znowu kolega Kobert pisał mi, że w poprzednim Civicu miał reduktor wyżej i niczemu to nie przeszkadzało.
Otóż przeszkadza ponieważ jeśli reduktor nie jest zalany w pełni płynem i zapowietrzony to potrzebuje bardzo dużo czasu na rozgrzanie się, stąd problemy po przełączaniu na lpg po uruchomieniu silnika, bo mrozi reduktor i spada ciśnienie gazu.
Druga sprawa to jazda z ciągłym stałym obciążeniem np. jazda na autostradzie 140km/h przez dłuższy okres czasu może zamrozić Ci reduktor i samochód stanie.
Trzecia że montaż reduktora powyżej chłodnicy to szkolny błąd i druciarstwo, mechanik ma rację.
Samo podniesienie temperatury przełączania to jest tylko pudrowanie syfa, mi bez problemu przełącza się już przy 20'C i nic nie szarpie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.