Zobacz pełną wersję : ramie wycieraczki tylnej szyby aerodeck z plastiku
Czy ktoś próbował wymienić całe ramię wycieraczki na plastikowe z innego samochodu. Jakieś 1,5 roku temu maznąłem te dziadowstwo, żeby jakoś wyglądało i po zimie wyszła ruda. Jest dużo modeli z palstikowym ramieniem... czy ktoś coś próbował dopasować?
Słabo maznąłeś. Zdemontuj wszystkie ramiona, ewentualnie jakies mocowania spod maski i daj do lakierni proszkowej.
Wypiaskują to dokładnie i bedzie git. Znajomy oddawał 4 wahacze z Celicy i coś jeszcze za co zapłacił 30zł.
Warto poszukac u siebie w okolicy czy masz taką mozliwosc.
Słabo maznąłeś. Zdemontuj wszystkie ramiona, ewentualnie jakies mocowania spod maski i daj do lakierni proszkowej.
Wypiaskują to dokładnie i bedzie git. Znajomy oddawał 4 wahacze z Celicy i coś jeszcze za co zapłacił 30zł.
Warto poszukac u siebie w okolicy czy masz taką mozliwosc. No niby można... ale plastikowa estetyczniejsza :D
Czy ktoś próbował wymienić całe ramię wycieraczki na plastikowe z innego samochodu. Jakieś 1,5 roku temu maznąłem te dziadowstwo, żeby jakoś wyglądało i po zimie wyszła ruda. Jest dużo modeli z palstikowym ramieniem... czy ktoś coś próbował dopasować?
Nie wiem w czym problem, ramiona nie są zrobione ze stopu metalu który jakoś znacznie koroduje, ja swoje dokładnie oczyszczałem dwa lata temu do białej kości :D nasadką drucianą na wiertarkę, po czym maznąłem czarnym spray'em.
Po dwóch latach nie mam jakichkolwiek problemów z korozją ramion, przed malowaniem również nie było rdzy, a jedynie łuszczył się lakier.
Obecnie jedynie miejscach gdzie ramiona się zginają lekko schodzi lakier, nic po za tym.
Tak jak pisał LEMS, słabo maznąłeś :)
rafik54321
21-03-16, 15:21
Może nie odtłuścił przed malowaniem, albo dał tylko jedną warstwę...
Z przodu mozna jeszcze zrozumiec, ze lakier sie luszczy, jak samemu sie szprajem malowalo, bo kamyki itd.
ale tyl... tam się prawie nic nie dzieje, a żeby jeszcze wymieniać ;) W poprzednie wakacje malowałem ramiona, trochę byle jak to tył wygląda jak nowy, przód do poprawy :)
Stówę z hakiem kosztuje nowe oryginalne Hondowskie polakierowane ramię, które wytrzyma kolejne 15 lat - warto jest się bawić co rok w lakiernika?
Stówę z hakiem kosztuje nowe oryginalne Hondowskie polakierowane ramię, które wytrzyma kolejne 15 lat - warto jest się bawić co rok w lakiernika? Dobra. nie przesadzajmy, nie potrzebuję ramienia na 15 lat, tylko najwyżej jeszcze2-3... mam nadzieję. Tak swoją droga, hondowskie ceny są kosmiczne, od czujników ABS, po ramiona wycieraczek, do innych samochodów jak oglądałem to za 30-40zł nowe.
Przemaluję jeszcze raz w takim razie.
bartek_levis
22-03-16, 15:45
Stówę z hakiem kosztuje nowe oryginalne Hondowskie polakierowane ramię, które wytrzyma kolejne 15 lat - warto jest się bawić co rok w lakiernika?
no i pozamiatał :P proszek ze 30 zł za sztukę wyjdzie
Ja mam w swoim aero nowe ramię tylne oem, ale nie z hondy, wymiary są identyczne również sprężyny. Tak też możesz zrobić. Jak coś to mam jeszcze dwie sztuki NOWYCH kontakt priv. TAK wiem nie jest to giełda, ale pod rozwiązanie problemu jak najbardziej można podciągnąć :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.