PDA

Zobacz pełną wersję : Wymiana sworzni zwrotnicy (wahacza) - uszkodzenie gumy przy montażu



rychupeja
25-02-16, 11:54
Witam,

Wziełem się za wymianę dolnych sworzni zwrotnicy w moim 6 genie, generalnie nic nie sprawiało większych trudności aż do momentu wbijania nowych. Zakupiłem sworznie CTR, wersja bez segera, montowane na wcisk. Wiem, że przed wciskaniem zaleca się ściągnąć gumy osłowe, u mnie za kija nie dało się, wyszłem z założenia że w tej wersji nie trzeba, bo posmarowaniu guma zdawała się przechodzić "wcisk", niestety po paru uderzeniach guma spadła i teraz wchodzi luźno - niestety nie ma żadnej spinki z drutu ani wyżłobienia które trzymałyby tą gume, po prostu była jakoś zgrzana/podklejona. Po wbiciu sworznia, naciągnełem tą gumę tak na wcisk i zamontowałem zwrotnicę i zdaje się że wahacz dolny dociska tą gumę tak aby nie spadła mimo, że nie trzyma się tak ścisło jak powinna, wydaje się że jest też szczelnmie. Mam teraz problem, może miał ktoś tak samo? Będzie dobrze czy martwić się? Bo zdaje się że wachacz dolny trzyma tę gumę tak aby się nie zsuneła, ale mimo wszystko wk*rw jest, bo tyle rozbierania a teraz jeszcze jakby przyszło kupować nowe sworznie przez taką głupotę to krew by mnie zalała :( Prosze o pomoc.

PlushaQ
25-02-16, 15:03
Skoro jest luz, to wątpię, żeby w trakcie jazdy (nawet jak wahacz dociska gumę na sworzniu do zwrotnicy) nie dostawał się do sworznia piasek/woda. Woda jak wszyscy wiemy jest ****ą i dostanie się wszędzie. Szczególnie, że w tej chwili mówisz, że tylko wydaje Ci się, że jest szczelny.

rychupeja
25-02-16, 15:25
Skoro jest luz, to wątpię, żeby w trakcie jazdy (nawet jak wahacz dociska gumę na sworzniu do zwrotnicy) nie dostawał się do sworznia piasek/woda. Woda jak wszyscy wiemy jest ****ą i dostanie się wszędzie. Szczególnie, że w tej chwili mówisz, że tylko wydaje Ci się, że jest szczelny.

Tzn. aż takiego wielkiego nie ma, jest to dosyć ścisłe, ale nie tak mocno jak fabrycznie idzie tym np. obracać. Narazie złoże jak jest, bedę monitorował, jak będzie spadać i dostawać się piasek to za jakieś pare tys. km wymieni się ponownie, trudno. Choć łudzę się, że będzie ok. A tak swoją drogą to montował ktoś sworznie tej firmy CTR? Jak zgodnie ze sztuką powinno się je montować - ściągając te osłony gumowe przed? Bo nie ściągając delikatnie ścina się brzeg gumki, a znowu po ściągnięciu tej gumy wchodzi spowrotem na sworzeń lekko, aż zbyt lekko więc i tak źle, i tak niedobrze...

felootno
25-02-16, 15:46
Jak kolega wyżej napisał woda i piasek będzie się dostawał. Ja bym proponował scisnac gumę na sworzniu plastikowymi "trytytkami" i będzie dobrze

rychupeja
26-02-16, 15:18
Złożyłem, przejechałem jakies 30 km po dziurach, porobiłem "zygzaki" na drodze i gumy trzymają się na miejscu, nie spadają więc myślę że będzie ok, woda raczej też się nie dostanie, ale to już wyjdzie albo nie w późniejszym czasie :) Dzięki i pozdrawiam!