Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Kłopot z porannym rozruchem


uzer
10-02-16, 18:50
Jak w temacie- otóż od jakiegoś czasu mam klopot z odpaleniem zimnego samochodu po nocy. Rozruch nie wygląda tak jak powienien, tylko jest takie jakby zadławienie na ok. 500 obr., zatrzęsie się, jakby nie odpalił na wszystkie cylindry i za moment wskakuje na prawidłowe obroty. Późniejsze odpalenia już wyglądają ok. Zawory regulowałem ostatnio, akumulator nowy i naladowany, swiece wymienione 3tys. km. temu. Miałem już dwa razy sytuację, ze nie odpalił za pierwszym razem i rozrusznik jakby wtedy szybciej i ciszej kręcił. Może to właśnie jego sprawka? Mial ktoś z Was taki przypadek? Silnik r18a2
amil112
10-02-16, 19:06
Sprawdź czy nie ma wilgoci na kablach idących do rozrusznika i/lub na cewce. Możliwe, że przy porannych - często minusowych - temperaturach zebrana tam woda zamarza i przez to są problemy. To takie najprostsze rozwiązanie, jeśli sam sugerujesz, że to wina rozrusznika. Ja jednak nie szukałbym tam problemu, bo jeśli rozrusznik by się sypał to cały czas byłyby problemy i nie byłoby nierównej pracy silnika o której piszesz.

Najprawdopodobniej problem to banał (może i kosztowny), czyt. jakiś czujniczek. Często samochody mają takie problemy poprzez uszkodzony czujnik położenia wału korbowego, ale to też nie to, bo jak się silnik nagrzeje to jest ok. Sam nie wiem, może coś ze ssaniem?
uzer
10-02-16, 21:26
Kurcze, ale ssanie działa też ok, tylko ten rozruch... normalnie bym obstawił świece, ale one były niedawno wymienione. Myślę czy nie wymienić ich jeszcze raz, ale na denso vk20g, bo teraz mam ngk. Przy okazji- może ktoś ma źródło, gdzie te denso można w dobrej cenie wyrwać?
fireman1014
11-02-16, 15:14
Panowie, nasze Hondy mają "ssanie" tylko paliwa ze zbiornika:). Ja bym ostawiał problem w sterowaniu zapłonem, a tu tylko comp pomoże..
vitia
11-02-16, 19:47
Panowie, nasze Hondy mają "ssanie" tylko paliwa ze zbiornika

hehe moja tak nie ma 5.4l przy dosyc dobrej jezdzie
TRAFO
11-02-16, 20:12
hehe moja tak nie ma 5.4l przy dosyc dobrej jezdzie

A co powiesz na 808km na 1/4 zbiornika? To daje ok. 1,8l/100km :)

http://trafo.strefa.pl/honda/obrazki/dystans.jpg
Tarnowska
11-02-16, 21:07
A co powiesz na 808km na 1/4 zbiornika? To daje ok. 1,8l/100km :)

http://trafo.strefa.pl/honda/obrazki/dystans.jpg


A co to za ikonka w prawym górnym rogu?
fireman1014
11-02-16, 22:29
hehe moja tak nie ma 5.4l przy dosyc dobrej jezdzie

Kolego nie zrozumiałeś mojego przesłania. Chciałem powiedzieć, że tej generacji silniki nie mają już dawnego popularnego ssania przy rozruchu tylko tzw. zwiększony wtrysk rozruchowy.
TRAFO
12-02-16, 09:45
A co to za ikonka w prawym górnym rogu?

Mam na stałe wyłączoną poduszkę pasażera z przodu - dzieci kiedyś woziłem...
daromc
13-02-16, 22:21
A co powiesz na 808km na 1/4 zbiornika? To daje ok. 1,8l/100km :)

http://trafo.strefa.pl/honda/obrazki/dystans.jpg

znów coś grzebałeś i odpinałeś akumulator :)


wracając do tematu: może go przydławiłeś przy gaszeniu.
u mnie też się to zdarza sporadycznie, jak tankuje na Tesco.... nie panikuj...
na początek zalej lepsze paliwo
jak już chcesz grzebać to zacznij od zaworów
uzer
16-02-16, 12:32
Kurczę, to chyba rzeczywiście było paliwo, bo tak dla przekonania zalałem Vpowera Racing i odpala bez żadnego zająknięcia
witoold
31-03-16, 17:47
Witam! Daj znac czy problem ustapil bo u mnie bylo identycznie i gdy myslalem ze zmiana swiec pomogla to dzis po jakichs 2 miesiacach znow to samo i nie wiem juz czego sie czepic.
uzer
31-03-16, 22:33
Jak pisałem wcześniej- po zatankowaniu vpower racing odpalał ok, ale niestety jest czasem takie zadławienie. Mialem to samo w 7 gen i problemu nie udało mi sie rozwiązać ( wymieniałem świece, filtr paliwa i nic )- na chwilę obecną pomaga króciutkie wciśnięcie przycisku start, tak zeby tylko rozrusznik poruszyć i ponowne odpalenie-wtedy jest wszystko ok.
witoold
01-04-16, 07:47
Temat jest powtarzalny jak tu np:http://www.civicforum.pl/showthread.php/34450-Problem-z-obrotami-przy-zimnym-starcie-1-8-i-Vtec

Ale zadnych konkretow, zastanawiam sie czy to wina jakiegos czujnika ale ciezko szukac jak bledow brak. O tyle to dziwne ze usterka pojawia sie i znika co jakis czas. Sprubuje zrobic reset kompa poprzez odpiecie klemy i zobacze jak zareaguje.
witoold
04-04-16, 07:59
Co prawda nie robilem resetu ale odpialem sensor MAF, wymontowalem go przedmuchalem sprezonym powietrzem a metalowa czesc przetarlem benzyna ekstrakcyjna( choc chyba nie do konca wolno to robic). Po tej operacji usterka jak narazie ustapila zobaczymy na jak dlugo. Moze tutaj jest problem. Czas pokaze. Byc moze wystarczy odpiac MAFA aby uzyskac efekt poniewaz nie bylo widac po nim zanieczyssczenia.