PDA

Zobacz pełną wersję : końcówka mocy...



delSol
27-10-05, 20:01
Czołem

Zaobserwowalem taki problem, ze w moim Pionku P6400 lewy przedni kanal zaczal charczec, stukac etc...
Zachowuje sie tak jak stary magnetofon z zepsutym potencjometrem przy podglaszaniu z tym ze tutaj podobne dzwieki slyszalne sa caly czas podczas grania utworu.

Nie jest to na pewno wina glosnika ani instalacji w aucie bo gdzie nie podepne wyjscia lewego przodu z radia tam charczy ;)

Podobno moze to byc spalona koncowka mocy jednego kanalu....
Prawda to? Jesli tak to czy jest to naprawialne i ewentualnie ile taka przyjemnosc?

Pozdro 600

emg
27-10-05, 21:51
zazwyczaj końcówka jak padnie (zwarcie głośnika, zwarcie głośnika do masy) to leci sama końcówka, przepala się jakaś ścieżka, sypie się przetwornica w radiu. W tym przypadku może to być np. zimny lut albo sprawdź kostkę połączeniową przy radiu lub iso jak jest

delSol
27-10-05, 23:50
Czyli co zacząć od wymiany kostki iso<--->radio?

emg
28-10-05, 08:43
najpierw posprawdzaj - poszarp kabelkami