Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Po regulacji zaworów auto zaczęło brać olej???



EMIC
29-01-16, 09:12
Witam,

Czy jest to możliwe żeby źle wyregulowane zawory miały wpływ na branie oleju? Jednocześnie robiąc zawory wymieniłem olej i po 4000 tyś mam połowę na bagnecie czyli jakieś 0,5l wziął.
Do tej pory nie było problemu, mam wlany olej Motul 10W40, a może jakiś inny powód szukać?
Dzięki za wszelkie sugestie

Pozdrawiam
Michał

bunkerites
29-01-16, 19:16
Dlaczego masz 10w.Przeciesz on się nie nadaje

drevan
29-01-16, 20:34
Dlaczego masz 10w.Przeciesz on się nie nadaje

Ciekawa teza. Poproszę o sensowne uzasadnienie.

bunkerites
29-01-16, 21:18
Ano młody silnik.Po co lać 10w skoro zalecany 0w czy 5w.Czyżby poprzedni właściciel zmienił na 10w bo 5w ubywalo więcej niż benzyny 😃.

analyzer64
29-01-16, 21:29
2001 to nie taki młody silnik, zresztą nie o wiek chodzi a o sposób w jakim był eksploatowany, bo i roczną jednostkę można zarżnąć.

10W40 też jest dopuszczalny.

Co do tematu to zacząłbym od kontroli luzów zaworowych skoro wcześniej było dobrze. Drugie pytanie czy po regulacji albo tuż przed zmieniany był olej na inny, innej marki? Czasem dzieje się tak, że przykładowo silnik więcej bierze oleju firmy X niż oleju firmy Y przy teoretycznie tych samych parametrach.

EMIC
02-02-16, 06:27
Poprzedni właściciel lał shell 10W40 i taki tez olej widniał na fakturach, ja zmieniłem markę oleju z na Motul no i wyregulowałem zawory. Czyżby ten motul (zachwalany w innych postach) się nie nadawał?
wrócę do tego shella 10W40 choć tak naprawdę wg specyfikacji hondy powinien mieć olej klasy API SG,SH lub SJ. SG i SH są normami przestarzałymi, SJ zastąpiona SL i tylko Mobil 10W40 ma API SL/CF reszta olei to SN/CF.....

bunkerites
02-02-16, 19:42
Może trafiłeś na podrobke Motula.Ja zalalem teraz Liqui Moly dla testu i jestem zadowolony

SebaR92
10-02-16, 15:56
Ja mam takiego Motula w ES7 u mnie 1,5 l na 10000 km wypila i trochę ubyło uszczelka pokrywy zaworów. W piątek idzie do na regulację zaworów i wymianę uszczelki, więc zobaczę jak to będzie z ubytkiem dalej.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

EMIC
31-05-16, 13:47
Auto zalane olejem Shell Helix Ultra 10W60 i sprawa rozwiązana, ubytek oleju niewidoczny

Boguś
31-05-16, 14:41
Bez sensu. Olejem nie naprawia się silnika.

romekex
04-06-16, 22:54
naprawic sie nie naprawi ale zywotnosc mozna wydluzyc w dosc znaczny sposob ;D olej to podstawa

sam mysle co tu zalac silnik swierzo po swapie przebeg 240tkm po 1tys km ubytku nie zauwazyem wiec nie jest najgorzej tylko co tam w tym silniku z anglika jest za olej to ciezko wyczuc

Mierzej
05-06-16, 04:52
Olej to podstawa... dlatego 10w to wątpliwy wybór

Genax
05-06-16, 11:59
Może trafiłeś na podrobke Motula.Ja zalalem teraz Liqui Moly dla testu i jestem zadowolony

Również leję Liqui Moly (182tyś.) i przez prawie 15 tyś, dolałem może maksymalnie 0,5l ilość bo wiadomo, że przy wyprzedzaniu się nie oszczędza :D

bunkerites
05-06-16, 12:02
Wlalem znow LM 4600 5w30.Kurde k20a2 nie toleruje tego oleju :).Przejechalem 3 tys km i wlalem 400 ml.Wczesniej LM Synthol tech cos tam :) 5w40.Do wymiany litra wlalem.

i goon
05-06-16, 12:13
Olej to podstawa... Z tym stwierdzeniem się zgodzę
w 100%.
Zamieszczam link do stronki, gdzie są podstawowe informacje na temat oleju silnikowego
i nie tylko. Pomoże troszkę w doborze oleju.
http://lotosoil.pl/pl/home/baza/oleje-silnikowe


dlatego 10w to wątpliwy wybór
Osobiście nie zgodzę się z tym stwierdzeniem jeżeli przyjrzymy się
olejom klasy 10w60. Osobiście mam faworyta w tej klasie, gdzie
jego parametry przewyższają parametry olei 5w. Praktycznie
zapewnia ochronę silnika w całym zakresie od temperatur
ujemnych do wysokich dodatnich gdzie film olejowy zwykłego
ulega zerwaniu. Parametry są opisane w karcie charakterystyki
produktu i na podstawie informacji zawartych w tej karcie
właściwie powinno się dobierać olej.

Pozdrawiam

mirasek
05-06-16, 12:30
Parametry są opisane w karcie charakterystyki
produktu i na podstawie informacji zawartych w tej karcie
właściwie powinno się dobierać olej.
Wystarczy przeczytać instrukcję obsługi samochodu, a tam nie ma słowa o lepkości 10w60 :) Taki olej do daily 1.6 to overkill ale niektórzy nadal uważają że jak olej "gęsty" to lepiej smaruje, a nawet naprawia silnik...

i goon
05-06-16, 16:51
Wystarczy przeczytać instrukcję obsługi samochodu, a tam nie ma słowa o lepkości 10w60 Taki olej do daily 1.6 to overkill ale niektórzy nadal uważają że jak olej "gęsty" to lepiej smaruje, a nawet naprawia silnik...

Po czym stwierdzasz, że to gęsty olej? Sprawdziłeś kartę charakterystyki? Przypuszczam, że
nie jeden raz sprawdzałeś. Nie należy oceniać po oznaczeniu typu 10w40, 5w30.
Panowie, proszę się nie sugerować wypowiedzią tego człowieka. Dociekliwi mają możliwość
wejść na stronę producenta oleju silnikowego i porównać parametry takiego oleju
z innymi olejami innej klasy, a także innych producentów.

A tobie, Panie mechanik dziękuję za wypowiedź w temacie.

Boguś
06-06-16, 10:01
Nie wykorzystasz możliwości oleju 10w60 normalnie jeżdżąc wokół komina. To olej który zostawia bardzo gruby film olejowy i utrudnia przepływ przez magistralę olejową aż do momentu uzyskania temperatury roboczej. Takie gęstości stosowało się kilka lat wstecz w silnikach wykorzystywanych w sporcie (tylko) by olej miał wyższą odporność temperaturową. W silnikach tych temperatura robocza oleju niejednokrotnie dochodziła do ok 120℃ i utrzymywała się przez długi czas. 10w60 zmniejszał ryzyko zerwania filmu olejowego i uszkodzenia części ruchomych.

Powiedz ile czasu jeździsz z nogą w podłodze? Przez cały czas? Czy raz na jakiś czas?
Jakie robisz dystanse od startu (zimnego) do zgaszenia silnika?
Jeździsz po mieście czy ciągle trasy? (Trasa to więcej jak 15km od zimnego startu i prędkości zbliżone do maksymalnych)

Masz świadomość że im "grubszy" olej to zachodzi większe prawdopodobieństwo uszkodzenia silnika przy zimnym starcie? Olej może omijać filtr oleju przez tzw "zawór bezpieczeństwa" gdy ciśnienie wzrośnie powyżej dopuszczalnego co powoduje krążenie oleju z zanieczyszczeniami.

Współczesne oleje "raceingowe" mogą mieć lepkości 0w20, 0w30, 0w40, 5w30, 10w30, 5w40 itp i chronią silnik równie dobrze co oleje 10w60 czy inne rejsingi od producentów "marketowych".
Ważna jest baza olejowa (syntetyk np estry czy Pao) gdzie nasze popularne marketówki są ledwo półsyntetykami z napisem "fullsyntetic" lub coś podobnego. Prawo w PL tego nie zabrania ale im lepsza baza tym olej dłużej wytrzymuje i więcej znosi obciążeń.

i goon
06-06-16, 13:43
Nie wykorzystasz możliwości oleju 10w60 normalnie jeżdżąc wokół komina.
itp. itd. ect.
Następny mechanik. Wyjaśnię i rozjasnię łopatologicznie

Masz 2 garnki zupy. Jeden z rosołkiem a drugi z gęstą zupą.
Po wyjęciu z lodówki która będzie się lepiej przelewać do talerza?

Temperatura płyniecia oleju 10w60 w minusowych temperaturach to nawet
-45*C gdzie olej 5w to -39*C.

Wskaźnik lepkości Viscosity Index

Liqui Moly 5w30 wynosi 165 a Valvoline 10w60 wynosi 175.
Różnica nie jest duża, tym bardziej, że olej Eneos Premium Ultra 0w20
ma indeks na poziomie 199. A jak podają Japończycy im wyższy index tym lepszy.
Już wyjaśniam o co chodzi z tym indeksem.

Twierdzisz, że jezeli jeżdzę autem z silnikiem 1.4 75KM nie powinienem
zalewać go 10w60, ale jak bym jeździł Ferrari to powinienem?

Optymalna temperatura pracy dla obu silników jest jednakowa.
Oba silniki pracując na wysokich obrotach wydzielają znaczne ilości
ciepła gdzie jakość oleju ma znaczenie i gdzie dochodzi do zerwania
filmu olejowego ze ściaanek cylindra czego nastepstwem jest brak
ochrony/smarowania i tarcie metal o metal co jest zabójcze.
Pytam, jaka jest optymalna temperatura pracy silnika?
Różnica między tymi dwoma autami jest taka, że Ferrari szybko
wkreca się na obroty. Próg braku smarowania zależy od
jakości oleju i nie musisz jeździć sportowo, wyczynowym autem lub
jechać co najmniej 15km na obrotach bo po kilku metrach może dojść
do zatarcia/ uszkodzenia silnika.

Wysoki indeks w 40*c i 100*C świadczy o tym, że film olejowy
jest trwały.
Podobnie jest z plastikiem tzn. podgrzej opalarką 2 rodzaje.
Jeden będzie spływał i się spalał, będzie go ubywało.
Drugi będzie się odkształcał ale bedzie trzymał jeszcze
jakąś strukturę.

Na temat ciśnienia nie wypowiem się. Nie widzę potrzeby.

A teraz druga strona medalu jest taka:
silnik ma odpowiednie smarowanie/ochrone w całym zakresie, elementy
silnika wolniej się zużywają i okazuje się, że oleju nie trzeba dolewać,
oczywiście jeżeli jednostka nie jest "wyjechana".

PS.
Ktoś ostatnio może zalewał olej z beczki? Interesuje mnie cena za litr.

Pozdrawiam

bunkerites
06-06-16, 19:21
Zalewalem z beczki Liqui Molly 4600 5w30.Cena za litr 35 zł

i goon
07-06-16, 15:56
Wlalem znow LM 4600 5w30.Kurde k20a2 nie toleruje tego oleju
Kolego bunkerites dziękuję za odpowiedź. Co do tolerowania oleju przez TypeR mam pewne
spostrzeżenia, mam własne zdanie. Podeprę się teraz przedmówcami twierdzącymi i słusznie, że
syntetyki 5w 0w chronią silnik należycie. Sprawdziłem kartę charakterystyki LM 4600 na niemieckiej
stronie. Można powiedzieć, że jest to "czołówka" w tej klasie. Zakładam, że pomiar kompresji
na twoim silniku pokazał, że jednostka jest w bardzo dobrym stanie technicznym. Oznacza to,
że ubytki są tu nie na miejscu. Nie lubię wolnego rynku. Jeżeli sprzedawca ma produkt na
który znajdzie klienta który płaci 2 razy tyle, to lepiej dla sprzedawcy. Niestety są przypadki
gdzie sprzedaje produkt sygnując go inną marką. Oczywiście, rozlicza się co do złotówki
z Państwem, a mimo to ładnie ujmując "oszukał" klienta. Produkt, który sprzedał
jest pełnowartościowy, nie podróba, jednak cena rynkowa jest w rzeczywistości niższa.
Biorąc paragon widzisz za co zapłaciłeś, jaki produkt widnieje na rachunku.

bunkerites
07-06-16, 17:30
Wymieniłem olej u gościa który prowadzi LM oraz Valvo.Nic innego ludzią nie leje.Dostałem paragon.Jak kupiłem ep3 był zalany mobilem 5w30.Też znikał szybko.Zalalem Motula 8100xcess 5w40 i ubytek maks litr do wymiany.No cóż wróce do Motula

Boguś
07-06-16, 21:08
i gon widzę , że powtarzasz bzdury "mechaników" jakoby 10w60 był idealny do wszystkiego. Bzdura powtarzana od lat i widzę , że dalej kwitnie w najlepsze.

Olej to nie zupa.

Temperatura płynięcia jest to temp w której olej jeszcze się da pompować ale smarować to on nie potrafi w takich warunkach.

Wysoka lepkość zwiększa ciśnienie w układzie smarowania co może powodować otwarcie zaworu bezpieczeństwa i olej nie jest filtrowany.

Ferrari to nie 1.4 w Hondzie. Inne materiały, ciśnienia, temperatury itp itd.

Silnik który może pracować na 5w40 czy nawet 5w30 powinien taki olej mieć zalany. Zerwać film olejowy możesz nawet w 10w60 katując zimny silnik.

Co kto sobie zaleje to jego sprawa ale twierdzenie , że 10w60 niweluje zużycie oleju to czysta mitologia. Jeśli silnik zużywa olej o lepkosciach zalecanych przez instrukcję to silnik jest uszkodzony.

Ciekawostka: samochody rajdwe na dzień dzisiejszy są zalewane olejami o lepkości 5w30 ale o najwyższych bazach olejowych a nie hydrocrakingowanymi tworami.
Puchar KIA Picanto - leją np Amsoila 0w20 i cały sezon wytrzymują.

i goon
10-06-16, 19:20
Boguś mam prośbę i widzę, że fajnie tłumaczysz. Także powiedz nam proszę, gdzie w karcie
charakterystyki oleju jest podana gęstość?
Widzisz, bo w karcie są:

Viscosity Index = indeks lepkościowy, wskaźnik lepkości
Viscosity 40*C, 100*C (mm2/s) = zawiesistość lub ja to tłumaczę powierzchnia w mm2 na której
utrzymywała się maks. powłoka ochronna (maks. grubość) filmu olejowego przez 1 sekundę.
Pour Point = temperatura krzepnięcia

i wreszcie Specyfic Gravity lub Denisity gdzie powinna być podana jednostka g/cm3, g/ml
a podana jest norma ASTM D..... lub DIN.... czyli podejrzewam = gęstość.
Jeżeli to jest gęstość oleju, to wszystko już jest chyba jasne.

Pozdrawiam

PS. Przeczytaj dokładnie moje posty, a nie co "drugie" słowo w poście.

Boguś
10-06-16, 19:35
Nie propaguj bzdury , że 10w60 jest taki super do 1.4. Parametry ma bajeczne ale wykorzystasz to? Nie. Zresztą oleje "race" z reguły mają problem utrzymać swoje właściwości przez 10tyś km. Nie nadają się do cywilnej jazdy.

i goon
10-06-16, 19:48
Nawet 1.4 kręcąc samochodem na parkingu podczas parkowania w dni takie jak te, lub
stojąc w korkach zagrzejesz silnik czego oznaką jest załączenie wentylatora chłodnicy.
A załącza się w jakimś celu. Moje zdanie znasz a ja znam Twoje. Silnik Ferrari przypuszczam
też jest z kosmicznego stopu aluminium, podobnie jak ten 1.4.
Pozostali muszą sami zdecydować, czy warto czy też nie zalewać takim olejem.

mirasek
10-06-16, 22:44
Viscosity 40*C, 100*C (mm2/s) = zawiesistość lub ja to tłumaczę powierzchnia w mm2 na której
utrzymywała się maks. powłoka ochronna (maks. grubość) filmu olejowego przez 1 sekundę.
Czytam dokładnie Twoje posty i widzę że znasz się na mechanice płynów, mógłbyś coś jeszcze dodać odnośnie zawiesistości? Kiedyś o tym czytałem ale bardzo słabo pamiętam.
Ja też uważam że jeśli do gry wchodzi już wentylator chłodnicy, to silnik jest ostro przekatowany i wymaga najlepszego oleju, to są ekstremalne warunki pracy, do tego te ostatnie upały. Za twoją radą przeczytałem kartę charakterystyki i widzę że masz rację. Słyszałem o olejach 10w70, co o nich sądzisz?

i goon
11-06-16, 08:59
Przykro mi, ale nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat 10W70.
Jedyne co mogę doradzić to proszę szukać informacji na stronie
producenta.

radek0684
14-06-16, 19:13
Zgadzam się z Bogusiem, że próby "naprawiania silnika olejem" typu 10w60 to pic na wodę. Myśląc w ten sposób to najlepiej zalać 20w60 ten to dopiero uszczelni :D
Zalewajcie to co zaleca producent, a jak zaczyna znikać oliwa to pierścienie na tłokach powiedziały papa.

i goon
02-07-16, 18:29
Przepraszam bardzo, nikt nie mówi w temacie o naprawianiu auta
przy pomocy oleju silnikowego.

Co do olei silnikowych mam jeszcze jedną informację. Najpierw jednak wyjaśnię
kilka rzeczy tj.
- idealna stechiometryczna to idealny stosunek paliwa do powietrza czyli
jak wiemy 1kg paliwa do 14,7kg powietrza
- w bloku silnika podczas pracy gromadzą się niebezpieczne gazy. Wydziela je olej
silnikowy. Dlatego blok silnika jest wentylowany i te gazy trafiają do komory spalania.
Również gazy są wysysane z pod pokrywy zaworów przez odmę.
- czujnik lambda bada ilość powietrza w spalinach. Sterownik dzięki sondzie
zmniejsza ilość paliwa gdy mieszanka jest za bogata (ilość powietrza po niżej
stechiometrycznej) lub zwiększa ilość paliwa. Idealna mieszanka czyli stechiometryczna
oznacza maksymalną wydajność silnika.

Co się wiąże z ubytkami oleju w silniku? Odpowiadam:
1. Ubytki oznaczają, że olej się spala i wydzielają się szkodliwe opary, gazy
2. Gazy te trafiają do komory spalania co powoduje z automatu, że stosunek
paliwo-powietrze jest inne niż stechiometryczna. W tym przypadku mieszanka
za bogata, za dużo spalin, za mało powietrza.
3. Spada wydajność silnika, a tak mógłby generować większą moc i moment
w całym zakresie obrotów silnika.

Reasumując olej ma wpływ i to znaczący na pracę silnika.

PS.

Dostałem zapytanie do powyższego postu. Nie obrażając nikogo, bo nie jest
to moim celem powiem "szare komórki przyspieszyły". Jest to mały fragment
informacji. Podpowiem jest tu drugie dno.