kalatos
11-08-08, 18:31
Witam Was serdecznie, to mój pierwszy post także proszę o wyrozumiałość. Mam Hanie 1992 rok silnik 1.3 Wczoraj rozbierałem licznik bo nie świeciły mi się żarówki, które podświetlają stan benzyny. Wymieniłem żarówki zamontowałem z powrotem i co się okazało... Wskazówka od benzyny poszła na maksa w górę i tak została, nieważne czy wyjme kluczyk czy auto pracuje. Do tego ze wszystkich żarówek, które do tej pory świeciły została jedna która świeci, wszędzie poza tym widzę ciemność :( Z tyłu do licznika idą dwie kostki na pewno podłączyłem je we właściwe miejsca. Jak powtórnie rozebrałem licznik dostrzegłem, że wskazówka od temperatury jak się nią poruszy wraca do pozycji zero, natomiast od benzyny pozostaje w tym miejscu, w którym ją zostawię. Po włączeniu silnika znowu wędruje na samą górę i tak pozostaje. Moje pytanie jest następujące, szukałem na allegro licznika bez obrotomierza bo taki miałem, niestety bardzo ciężko taki dostać. Czy jak kupie licznik z obrotomierzem to nie będę musiał przerabiać tych kostek, zamieniać w nich kabli? Gdzieś czytałem, że do licznika z obrotomierzem idą 3 kostki a ja mam tylko dwie... Czy wystarczy tylko wyjąć stary licznik, na jego miejsce podpiąć nowy, kostki w te same miejsca i będzie gitara? Pytanie kolejne, co się mogło stać z tym oświetleniem? Widzę że pisząc o swoich hondach posługujecie się jakimiś numerkami skąd taki numerek wziąć?
Temat drugi:
Coś puka delikatnie w silniku, ale tylko na wolnych obrotach, jak dodaje gazu to pukanie znika, to jest taki jakby metaliczny odgłos, mówili, że może zawory, wymieniłem olej filtry i sytuacja jest dalej taka sama, boję się z tym dalej jeździć żeby nie uszkodzić silnika. Dodam, że samochód jeździ normalnie, ma kopniaka jak to honda i nic poza tym delikatnym pukaniem się nie dzieje.
Przepraszam, może już kiedyś ktoś o to pytał, ale widzę, że potraficie doradzić więc chciałem zapytać indywidualnie.
Temat drugi:
Coś puka delikatnie w silniku, ale tylko na wolnych obrotach, jak dodaje gazu to pukanie znika, to jest taki jakby metaliczny odgłos, mówili, że może zawory, wymieniłem olej filtry i sytuacja jest dalej taka sama, boję się z tym dalej jeździć żeby nie uszkodzić silnika. Dodam, że samochód jeździ normalnie, ma kopniaka jak to honda i nic poza tym delikatnym pukaniem się nie dzieje.
Przepraszam, może już kiedyś ktoś o to pytał, ale widzę, że potraficie doradzić więc chciałem zapytać indywidualnie.