Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Auto odpala tylko od drugiego



Mati Ef
09-01-16, 17:59
Witam. Mam problem w d16z9. Przy próbie odpalenia samochodu jest tylko cyknięcie i cisza. Przygasają oczywiście kontrolki na desce. Po przękreceniu kluczyka w pozycję zapłon napięcie na aku spada do 7-8 V, przy próbie odpalenia napięcie spada do <2 V. Akumulator odpada, bo podmieniany był.
Po podłączeniu auta na kable do drugiego auta, o dziwo odpala ładnie. Próba odpalenia na 2 aku (drugi z diesla) również się powiodła, ale za drugim razem kable rozruchowe zrobiły się ciepłe.
Pytanie do was, forumowicze? czy ktoś coś? Masa na silniku jest. Moje podejrzenie to prawdopodobnie zwarcie gdzieś na stacyjce.
Proszę o rady i pomoc. :)

PS: Nie posiadam alarmu ani immo. Napięcie ładowania 14.4 V

elvis2424
10-01-16, 19:16
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak akumulator. Rozrusznik normalnie kręci bez oporu?

CRX1
10-01-16, 21:40
Taki duży spadek napięcia , wskazywałby na rozrusznik . Masy do nadwozia i silnika przeczyściłeś ?

Mati Ef
11-01-16, 16:58
Dzisiaj sprawdziłem, przy odłączonym rozruszniku na zapłonie spadek napięcia nadal jest, więc rozrusznik odpada. Jutro z rana zajmie się tymi masami :) ale jak sprawdzałem miernikiem to masa na silniku jest.
A akumulator raczej odpada, bo wziąłem drugi zapasowy z którego inny samochód odpala.

kamil39
11-01-16, 17:09
Sprawny akum pod obciazeniem ma ponad 10V,
Nie wiem jak duzy prad musialby obciazac sprawny akum, aby napiecie spadlo do 2v-
Zmierz pobor pradu poprostu na postoju. moze cos w aucie pobiera prad i rozladowuje aku.

Mati Ef
11-01-16, 17:28
Sprawny akum pod obciazeniem ma ponad 10V,
Nie wiem jak duzy prad musialby obciazac sprawny akum, aby napiecie spadlo do 2v-
Zmierz pobor pradu poprostu na postoju. moze cos w aucie pobiera prad i rozladowuje aku.

Niemożliwe, bo podpinałem akumulator świeżo przyniesiony z domu spod prostownika (12,8 V). Po podpięciu do fury aku ma ok 12,7-12,8 V w spoczynku. A po przekręceniu kluczyka w pozycje zapłonu napięcie spada do 8-9 V (na świeżo naładowanym,z którego inny samochód odpala bezproblemowo). Ale kwestię aku rozwiąże na dniach jeszcze bo będe miał sprawny akumulator od brata z hondy i wtedy będzie 110% pewności w kwestii akumulatora.

rooter666
13-01-16, 20:38
może być zwarcie na diodach alternatora ;]

Szczery
14-01-16, 07:09
gdyby napięcie doszło w trakcie rozruchu to mogły by być to"łożyska" rozruzsznika. Ale skoro wystarczy pozycja ZAPŁON to raczej alternator. masę na silniku będziesz miał prawie zawsze. pytanie jest jak dobra jest ta masa. odkręć i popraw masy, to na pewno nie zaszkodzi.

Mati Ef
14-01-16, 12:03
Masy posprawdzałem, były w bardzo dobrym stanie ale przeczyściłem śruby i styki. Ale czy jeżeli byłaby to wina alternatora to napięcie ładowania nie byłoby znacznie niższe niż 14.4 V ?

Mati Ef
14-01-16, 20:05
Dobra, wszystko wiadomo. Akumulator na śmietnik (a w zasadzie dwa). Najdziwniejsze, że z zapasowego inne auto odpala, widocznie potrzebuje mniej prądu rozruchowego. No ale sprawa jasna i klarowna. Można zamknąć.

PS. Jak ktoś będzie miał podobną sytuację niech się upewni na 110% czy akumulator jest w pełni sprawny. ;)

Muzyk-Grzes
14-01-16, 20:20
Ale to było pewne od początku że to wina akumy ,jedynie Ty nie dawałeś za wygraną.

elvis2424
14-01-16, 22:17
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują jednak akumulator.

Mówiłem, miałem tak samo. Niby aku w miarę ok, ale jednak się działo bardzo podobnie jak u autora tematu.

Mati Ef
15-01-16, 10:16
Ale to było pewne od początku że to wina akumy ,jedynie Ty nie dawałeś za wygraną.

Sugerowałem się tym że inny samochód (Swift 1.0 :P) odpala na tym aku, więc odrzuciłem tą wersję. Ale jak się okazuje honda wymaga bardzo dobrego akumulatora. :)