PDA

Zobacz pełną wersję : Odpalanie na mrozie - problem (film)



TomaszPa
04-01-16, 21:50
Kilka dni na mrozie i problem z odpaleniem. Co może być nie tak?
http://www.gg.pl/dysk/kOeuGO5BAE8ykeeuGO5BGGo/VID_20160104_082713.3gp

Wysłane z mojego W6500 przy użyciu Tapatalka

pafels
04-01-16, 21:57
aku padło, swoją drogą fajne wyposażenie :D

TomaszPa
04-01-16, 21:58
To nie aku. Auto odpaliło później.

Wysłane z mojego W6500 przy użyciu Tapatalka

pafels
04-01-16, 22:00
słychać że rozrusznik kręci jakby na swój pogrzeb szedł, przekaźniki cykają bo jest mało prądu, sprawdź napięcie na akumulatorze, stawiam że bedzie poniżej 12.5V

chaosb
04-01-16, 22:41
to nie problem aku, jakis czujnik pada albo cos juz ze starosci wymiera ale poki nic nie ma to mozna jezdzic

lookaty
04-01-16, 23:13
Moje tak dzisiaj odpaliło po tygodniu :)

https://youtu.be/3FFgONaiCbQ

Radzyn
04-01-16, 23:53
Ty burżuju! Ludziom prądu brakuje, a Tobie się nawet nie chce radia wyłączyć przy rozruchu!
;)

lookaty
05-01-16, 00:39
Trzeba pobudzić dziada! :D

fełtek
05-01-16, 09:26
Przyjacielu,skoro sie tak upierasz przy swoim to i tak zacznij od aku. Zdrowy by nie kończył kręcić po kilku sekundach i nie przygasały by tak kontrolki.

Radzyn
05-01-16, 09:33
Znam te zalecenia, zanim odpalę to na chwilę zapalam światła (pobudka!;))
Ale przy rozruchu (po tak długim postoju) wyłączam pozostałe odbiorniki prądu, żeby starczyło dla rozrusznika.
Ale inna sprawa, że nie wiem kiedy (i czy w ogóle) poprzednik zmieniał akumulator. Po prostu nie miałem potrzeby sprawdzać, działa, choć w te mrozy (wczoraj i dziś nad ranem -18) trochę gorzej.
Kiedyś mieliśmy corollę e-10 i tam akuma (cienka jak od WSK-i) siedziała 14 lat :)

fełtek
05-01-16, 09:53
Znam te zalecenia, zanim odpalę to na chwilę zapalam światła (pobudka!;))
Ale przy rozruchu (po tak długim postoju) wyłączam pozostałe odbiorniki prądu, żeby starczyło dla rozrusznika.
Ale inna sprawa, że nie wiem kiedy (i czy w ogóle) poprzednik zmieniał akumulator. Po prostu nie miałem potrzeby sprawdzać, działa, choć w te mrozy (wczoraj i dziś nad ranem -18) trochę gorzej.
Kiedyś mieliśmy corollę e-10 i tam akuma (cienka jak od WSK-i) siedziała 14 lat :)

Znajomy miał w Mazdzie 323 bodajże i pamiętam jak sprzedawał po 17latach to ori aku kręcił jak wiertarka :) z prądem :p

bartek_levis
05-01-16, 11:47
może masa zaśniedziała

alexVI
05-01-16, 15:10
U mnie tak odpalał jak było -10*c.; Akumulator ze swoich 320A prądu rozruchowego miał 120A :)


http://www.megawrzuta.pl/download/eed6392f11fd2b96129d961e6ee4d46e.html

jarossis
05-01-16, 15:30
U mnie tak odpalał jak było -10*c.; Akumulator ze swoich 320A prądu rozruchowego miał 120A :)

Nie powinno tak być ;] Akumulator kwasowo-ołowiowy przy temperaturze -19 stopni powinien mieć 40-50 % prądu rozruchowego względem pomiarów dokonywanych przy 20( przy niektórych aku przy 30). U Ciebie już przy -10 jest dużo więcej.

alexVI
05-01-16, 16:09
Wiem, dlatego mam już drugi. Jak nie mógł odpalić to wspomagałem się drugim akumulatorem podłączając kablami ;) Wrzuciłem filmik bo trochę podobnie pali jak autora tematu. Napewno u niego akumulator jest u niego do wymiany :)

bolo741
05-01-16, 19:06
Swiece wymien moze, u mnie krecil jak na filmie i za 4 odpalil

alexVI
05-01-16, 20:34
Ja? :) Za wolno kręci rozrusznikiem żeby zapalił. Dla spokoju już nowy akumulator mam. 120A z 320A to jednak trochę za mało przy temperaturze -10*c :D

Kubuniek
06-01-16, 11:05
Sprawdź aku. Mój kręcił jak szalony przy dodatnich temperaturach. Po kilkudniowym postoju juz nie palił. A na mrozie po jednej nocy nie wykrzesał z siebie nic.

Wyklepane z Xperii Z3