PDA

Zobacz pełną wersję : Pobór oleju - nietypowo



MarcinWL
04-01-16, 15:55
Sprawa wygląda następująco:
Jeździłem na mobilu super 5w40 i pobór oleju kształtował się na poziomie około 1-1,5L na 10tys km zaleznie od stylu jazdy.
Obecnie przeszedłem na valvo vr1 5w50 i zużycie oleju spadło, tak że przy normalnej jeździe nie bierze praktycznie nic.
W międzyczasie zmieniłem też skrzynię na najkrótszą z nobleski, przez co na trasie przy jeździe z prędkościami autostradowymi mam na obrotomierzu 4,5-5tys obrotów i ostatnio po zrobieniu trasy około 200km zjadło mi ok. 2/3 stanu oleju.

Zastanawiam się czy jest się czym przejmować, bo głównie jeżdże po mieście i zużycie oleju jest śladowe przy takiej eksploatacji.
Mam zamiar zrobić minime ale jeśli silnik jest zużyty to raczej nie ma sensu - stąd moje pytanie.

wiesko1261
04-01-16, 16:43
jak zwalisz głowicę ,to podmień na nowe pierścienie :) dojdzie koszt pierścieni i uszczelki misy ,
nic trudnego i niewiele więcej roboty (dokładnie oczyścić otworki w tłokach pod pierścieniami olejowymi i kanał pod pierścienie olejowe)

MarcinWL
04-01-16, 19:03
Nie zdejmuję głowicy, wymieniam tylko wałek i klawiaturę.

cosmo-pl
05-01-16, 12:21
Jak jeździsz po mieście, to do oleju trafia benzyna, która znika jak wyjedziesz na trasę, gdy olej się zagrzeje. Stąd po trasie, przy takich obrotach, widoczny ubytek. Pytanie ile bierze oraz jak ten olej się sprawuje akurat przy takiej jeździe, bo mam wątpliwości, żeby dobrze. Po drugie widzisz sam, że zużywa Ci 1l - 1,5l w zależności od stylu jazdy, czyli jak ciśniesz, to wciąga oleju trochę więcej. Jeżeli takie zużycie nadal będziesz notował na poziomie 1l-2l - 10 000 km to silnik nadal jest w dobrym stanie i po prostu trzeba pamiętać, żeby dolewać. Możesz też popróbować różnych olejów - Motul X-cess 5W40, Total Racing 10W50, Mobil 5W50, jest trochę w tym przedziale cenowym możliwości i w przypadku dolewek nie zbankrutujesz.

MarcinWL
06-01-16, 12:13
Jak jeździsz po mieście, to do oleju trafia benzyna, która znika jak wyjedziesz na trasę, gdy olej się zagrzeje.

Chybiona hipoteza, jeżdże na lpg :) poza tym przecież benzyna i tak odparowałaby z oleju i trafiła przez odmę do dolotu

cosmo-pl
06-01-16, 15:05
No i odpalasz na LPG??? Benzyny najwięcej trafia jak odpalasz auto i do czasu, kiedy się trochę nagrzeje, żeby pierścienie złapały szczelność. To że jeździsz na LPG tutaj za dużego znaczenia nie ma, poza tym że benzyna, która się przedostanie do oleju, nagle zniknie, jak się olej dobrze rozgrzeje. Musi on uzyskać odpowiednią temperaturę, bo benzyna ma temperaturę parowania trochę wyższą niż to co możesz uzyskać na krótkich - miejskich odcinkach i znikną pary najbardziej lotne. Te cięższe uciekną Ci po jeździe autostradą właśnie.

Vavlo się kompletnie do tego nie nadaje i nie jest to olej stworzony do jazdy na LPG. Spróbuj Motul Specific CNG/LPG 5W40, problemy z ubytkami powinny zniknąć lub stać się marginalne.

LPG też się trochę przyczynia do tego, że oleju więcej znika, z wielu powodów. M. in. dlatego, że jest trochę dłuższe oddziaływanie płomienia na ścianki cylindra i olej musi być bardzo odporny na utlenianie w cienkich warstwach. Oleje LPG powinny tą kwestię amortyzować w wystarczający sposób. Zmień olej, problem pewnie zniknie, albo wydatnie się zmniejszy.

Hektor139
06-01-16, 15:12
A dlaczego upraszcza się przy oleju 5 w zmień na np 10w40 albo pierścienie do tego przydało by się honowanie i uszczelniacze

cosmo-pl
06-01-16, 15:17
co się upraszcza???

MarcinWL
07-01-16, 08:56
Ok pójdę za Twoją radą i następnym razem zaleję motula.
O VR1 słyszałem opinie że na nim zmniejsza się pobór oleju co jest zgodne z prawdą, zobaczymy jak spisze się oliwka przeznaczona do LPG :)

MarcinWL
09-01-17, 12:33
Przejechałem 10tys km na VR1, przez pierwszych 7 tys km apetyt na olej nie ustał, dolałem 2 litry ale...
Wybrałem się na weekend do Wrocławia, całą trasę jest autostrada / ekspresówka więc 140-160kmh było na blacie niemalże non stop.
Silnik dostał nieźle po dupie bo mam skrzynię fd 4.4 z d13 i obroty przy tej prędkości są wysokie - w okolicy 5k rpm.
Przed wyjazdem uzupełniłem olej do pełna zalewając litr półsyntetyka "made in orlen" - bo byłem pewny że i tak będzie trzeba na powrót znowu dolewać, bo na trasie lubił sobie łyknąć nawet pół bagnetu na 200km :/

Po dotarciu na miejsce okazało się że stan oleju się nie zmienił, i do tej pory przez około 3tys km nie dolałem ani kropli, jedynie olej zrobił się czarny jak smoła.

Zastanawiam się czy jest możliwe aby wysoka temperatura i ciśnienie przez długi okres czasu mogły spowodować to że zapieczony pierścień olejowy znów zaczął przylegać właściwe co wpłynęło na zanik poboru oleju? A może jest inna przyczyna?

wiesko1261
09-01-17, 17:12
Przejechałem 10tys km na VR1, przez pierwszych 7 tys km apetyt na olej nie ustał, dolałem 2 litry ale...
Wybrałem się na weekend do Wrocławia, całą trasę jest autostrada / ekspresówka więc 140-160kmh było na blacie niemalże non stop.
Silnik dostał nieźle po dupie bo mam skrzynię fd 4.4 z d13 i obroty przy tej prędkości są wysokie - w okolicy 5k rpm.
Przed wyjazdem uzupełniłem olej do pełna zalewając litr półsyntetyka "made in orlen" - bo byłem pewny że i tak będzie trzeba na powrót znowu dolewać, bo na trasie lubił sobie łyknąć nawet pół bagnetu na 200km :/

Po dotarciu na miejsce okazało się że stan oleju się nie zmienił, i do tej pory przez około 3tys km nie dolałem ani kropli, jedynie olej zrobił się czarny jak smoła.

Zastanawiam się czy jest możliwe aby wysoka temperatura i ciśnienie przez długi okres czasu mogły spowodować to że zapieczony pierścień olejowy znów zaczął przylegać właściwe co wpłynęło na zanik poboru oleju? A może jest inna przyczyna?

mogły się olejowe zruszyć , rzadkość i się ciesz :) ja zawsze jak wymieniam ,moczenie nie pomagało :) trzeba było skrobać nagar z kanałków tłoka (zawsze palce pocięte po tej operacji ) :p

FaziRBK
10-01-17, 21:51
Olej zrobił się czarny bo Vr1 po przelocie 7tyś właśnie taki się robi - taka specyfika tego oleju(Sporo o tym można poczytać na forach).
A jeżeli chodzi o zmniejszenie poboru to rzeczywiście mogły pierścienie puścić :)

Fabri
10-01-17, 22:37
Ja mam d15b2 z glowica od d15b6 olejem ona nie pogardzila na 1000km wciagla 1.7l szok totalny bez remontu mi sie nie obilo nowe pierścienie uszczelniacze + panewki dla sw spokoju po obecnym przebiegu 1700km nie ubywa nic.
W moim wypadku jedymi kosztami byly części uszczelki i kilka innych rzeczy oraz planowanie glowicy, robocizna wlasna.