Zobacz pełną wersję : Ładowanie akumulatora bez odpinania klem
elminsterr
22-12-15, 13:13
Cześć,
Od razu napiszę, że szukałem podobnego tematu i wszystko co dotyczyło akumulatora i ładowania w obrębie Civic 2006-2011 przeczytałem, jednak nie znalazłem odpowiedzi, dlatego pozawalam sobie założyć temat.
Mam prośbę o poradę do użytkowników, którzy już ładowali akumulatory w swoich modelach. Mój problem polega na tym, że jeżdżę aktualnie krótkie dystanse do pracy (około 5 km), a zimą raczej większych tras nie robię i mój akumulator jest wiecznie niedoładowany. Ostatnio przy 5 stopniach już mi ze sporymi oporami samochód odpala.
W poprzednim aucie już ładowałem aku (ten sam problem - krótkie dystanse zimą), ale przy Hondzie mam dylemat i dlatego proszę Was o poradę. Czy jest jakakolwiek opcja ładowania bez ściągania klem? Jakiego prostownika do tego użyć? Możecie polecić jakieś sprawdzone modele? Czy ktoś z Was ładował w ten sposób i obyło się bez problemów?
Podobno odpięcie klem zresetuje sterowniki i może wywalić różne błędy np. z poduszkami, a wolałbym tego uniknąć.
Ja cały czas ładuję bez odpinania w dwóch Hondach (MB i FK) i nie mam żadnych poblemów. Fakt, że mam dobry postownik w pełni automatyczny - coś takiego: http://allegro.pl/prostownik-inteligentny-12v-10a-akum-zelowe-i-kwas-i5872587883.html. Nie chce mi się rozpisywać nad zagrożeniami jeżeli nie odłączysz klem przy badziewnym prostowniku lub nieumiejętnym ładowaniu prostownikami manualnymi. Teoretycznie każde urządzenie jest zawodne i może usmażyc Ci elektronikę w samochodzie ale jak do tej pory mi sie to nie zdażyło.
Mam podobną sytuację jak Ty i aku doładowuję sobie co 4 miesiące, klem nie zdejmuję
Podobno odpięcie klem zresetuje sterowniki i może wywalić różne błędy np. z poduszkami, a wolałbym tego uniknąć.
a kto opowiedział Tobie takie dyrdymały?Czasami bywa odwrotnie, odpięcie klem może wykasować sporadyczne błędy z kompa.Przed odłączeniem wyłącz radio (nie będziesz musiał go programować)i nic się nie dzieje.Ja dla pewności odłączam klemy.Zostawiam na noc w garażu i ładuje małym prądem.Teraz mam nowe aku takze przez najbliższy okres nie martwię się o ładowanie.
Ja teraz robię dokładnie tak jak Mickee. Kiedyś też odpinałem klemy przy podładowywaniu na noc jak używałem klasycznego prostownika, niestety jest on czuły np. na przepięcia w sieci 230V, może przenosić je na instalację samochodu i usmażyć elektronikę.
Teraz do ładowania akumulatora używam automatycznej ładowarki mikroprocesorowej i akumulatora już nie odpinam, tym bardziej że po odpięciu akumulatora na dłuższy czas mogą się pojawić problemy z obrotami. Było to już kiedyś opisane w innym temacie.
dzoler1111
30-12-16, 00:11
Witam.
Panowie i ja będę musiał podładować akumulator. Pytanie do Was jak mam założoną instalację lpg, to lepiej ściągnąć klemy, czy to bez różnicy. Czy odpięcie klem nie zresetuje kompa od gazu?
Cześć,
Od razu napiszę, że szukałem podobnego tematu i wszystko co dotyczyło akumulatora i ładowania w obrębie Civic 2006-2011 przeczytałem, jednak nie znalazłem odpowiedzi, dlatego pozawalam sobie założyć temat.
Mam prośbę o poradę do użytkowników, którzy już ładowali akumulatory w swoich modelach. Mój problem polega na tym, że jeżdżę aktualnie krótkie dystanse do pracy (około 5 km), a zimą raczej większych tras nie robię i mój akumulator jest wiecznie niedoładowany. Ostatnio przy 5 stopniach już mi ze sporymi oporami samochód odpala.
W poprzednim aucie już ładowałem aku (ten sam problem - krótkie dystanse zimą), ale przy Hondzie mam dylemat i dlatego proszę Was o poradę. Czy jest jakakolwiek opcja ładowania bez ściągania klem? Jakiego prostownika do tego użyć? Możecie polecić jakieś sprawdzone modele? Czy ktoś z Was ładował w ten sposób i obyło się bez problemów?
Podobno odpięcie klem zresetuje sterowniki i może wywalić różne błędy np. z poduszkami, a wolałbym tego uniknąć.
Mam podobny problem jak Ty i ładuję często akumulator bez odpinania klem prostownikiem ctek. Nie wiem czy trzeba odpinać ale ja nie odpinam a ładuję co 3 dni.
Witam, czy to jest optymalny (dobry) prostownik: http://allegro.pl/prostownik-ladowarka-ctek-mxs-5-0-24h-5lat-gw-hit-i6627813827.html do ładowania bez odpinania klem z akumulatora? (wiemy czym może grozić większe napięcie w instalacji samochodu, dla tego szukam czegoś sprawdzonego w 100% bezpiecznego) Czy w tej cenie znajdziemy coś lepszego? Lub tańszy prostownik równie dobry? :) Trafo co to masz za model? Pozdrawiam
Mam identyczny, ładowałem z podpiętymi klemami i nie było żadnych problemów.
Możesz śmiało kupować.
A jak sie ma do tego waszym zdaniem produkt z Lidla, znacznie tańszy ?
Witam, czy to jest optymalny (dobry) prostownik: http://allegro.pl/prostownik-ladowarka-ctek-mxs-5-0-24h-5lat-gw-hit-i6627813827.html do ładowania bez odpinania klem z akumulatora? (wiemy czym może grozić większe napięcie w instalacji samochodu, dla tego szukam czegoś sprawdzonego w 100% bezpiecznego) Czy w tej cenie znajdziemy coś lepszego? Lub tańszy prostownik równie dobry? :) Trafo co to masz za model? Pozdrawiam
W mojej ocenie to najlepszy wybór, ja mam kilka aut starych(kolekcjonerskich) które w zimę stoją, natomiast akumulatory około 7 sztuk trzymam odpięte i raz na jakiś czas je ładuję. Ładuję też akumulatory podłączone do pojazdu (choć bym musiał sprawdzić czy można to robić). Ja mam taki sam tylko 7, ale ze względu na fakt, że mam kilka akumulatorów głębokiego rozładowania 115 - 150Ah które wykorzystuję w łodziach. Jak dla mnie to najlepsze urządzenie i nie wiem czy jest lepsze na rynku, tak przynajmniej stwierdziłem po wielu opiniach jak je kupowałem.
Wybór chyba jest już jasny, zakupię w takim razie: CTEK MXS 5.0 mam nadzieje że będzie to najbezpieczniej do ładowania nie odpinając klem.. :)
A jak się ma do tego waszym zdaniem produkt z Lidla, znacznie tańszy ?
Lidla nie znam, a CTEK co prawda wygrywa testy (http://akumar.pl/ctek/47-producenci/ctek/103-ladowarka-ctek-mxs-50-zwyciezca-testu-auto-swiat), ale jest dość drogi więc z niego zrezygnowałem. Kupiłem sobie Boscha C3 i jestem zadowolony. Ładuję nim bez odpinania klem i jak na razie się sprawdza.
Wybór chyba jest już jasny, zakupię w takim razie: CTEK MXS 5.0 mam nadzieje że będzie to najbezpieczniej do ładowania nie odpinając klem.. :)
Sprawdź jednak dla świętego spokoju czy można ładować bez odpinania klem.
TRAFO, mam pytanie do Ciebie bo mój obecny akumulator to ten ze zdjęcia niżej, miałeś chyba taki sam :) Powiedz mi czy podczas ładowania go ctek 5.0, bez wyjmowania aku z auta potrzeba jest wykręcania tych korków z góry? Masę brać najbezpieczniej z auta, gdzieś spod maski czy z aku? http://www.trafo.za.pl/honda/odnosniki/inne/akumulator/m_caly.jpg
Podpinam prosto pod klemy, korków też nie odkręcam.
Co do bezpieczeństwa, to najlepiej jest podpiąć najpierw plus pod akumulator a potem minus kawałek od niego. Ale jeszcze nie słyszałem żeby kiedyś komuś coś podczas podpinania/ładowania wybuchło, dlatego bym się jakoś specjalnie nie przejmował.
Akumulatora nigdy nie miałem aż tak rozładowanego żebym się bał że coś się będzie ulatniać -auto stoi w garażu i ma otwartą maskę.
Podpinam na całą noc, średnio raz na 2 tygodnie głównie dlatego, że mam teraz zamontowany przewymiarowany akumulator i na pewno podczas jazdy się nie doładowuje.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.