Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Zachowanie na drodze niestabilny Civic



fanatyk1
21-12-15, 21:13
Witam, na początek proszę koledzy o wyrozumiałość bo jestem początkującym fanatykiem HOND.
Jeździłem do tej pory niemieckimi samochodami ale w końcu serce podpowiedziało że Honda to będzie to coś..
Dwa tygodnie temu kupiłem UFO rocznik 2009 z silnikiem 1.8 VTEC tak jak pisałem do tej pory nie znałem charakteru prowadzenia tych samochodów
dlatego mam do was takie pytanie.
Jak przywiozłem honde była na nowych letnich oponach i 17 calowych felgach teraz zmieniłem na zimówki 16 calowe. Zadziwia mnie jeden fakt
na forach czytałem że auto prowadzi się świetnie na zakrętach i jest jak przyklejone do drogi przy wyższych prędkościach.
Poprzednio miałem Seata Leona (2001r) i przyznam szczerze że na prostej drodze przy prędkości 150-160km/h zachowywał się dużo bardziej stablinie niż Civic...
Jadąc Hondą przy 130km/h już czuje tą prędkość i delikatnie rzuca autem nie jest tak stabilny jak Leon. Jeśli chodzi o zakręty np autostradowe to podoba sytuacja
Leonem przy 130km/h pokonywałem go bardzo komfortowo w Hondzie przy 130km/h ten zakręt "czuć" bardzo wyraźnie a wrażenie jest takie jakby zaraz miał z niego wypaść
Podoba sytuacja na rondzie przy wyjezdzie z ronda i lekkim przyciśnieciu gazu tył odlatuje... i włączą sie ESP.
Pewnie dla was to dziwne pytanie ale powiedzcie czy to normalne? i czy może tak ma być a ja jeszcze jestem nie przyzwyczajony do tego charakteru samochodu.... ?

140KM
21-12-15, 21:57
Witam kolegę, nabywcę UFO. Jakie masz opony ? To pierwszy element odpowiedzia lny za przyczepność.

Pik
21-12-15, 22:04
Ja bym się przyjrzał amortyzatorom.

fanatyk1
21-12-15, 22:13
Kolego auto ściągnąłem z Niemiec i byłem na przeglądzie diagnosta powiedział że wszystko jest super amortyzatory 80% . Opony zimowe mam goodyear 205/55/16 (3 sezony) letnie KUMHO 225/45/17 (nowe). W załączniku jeszcze wydruk ze zbieżności

http://zapodaj.net/e947d64fa693c.png.html

140KM
21-12-15, 22:14
Ja bym się przyjrzał amortyzatorom.

Fakt, przy zużytych amorkach to tylko kwestia czasu kiedy pójdzie w kartofle ...

Skoro piszesz ,że amorki ok po teście, geometria tez to trochę zastanawiające ... U mnie bynajmniej nie narzekam na prowadzenie. Na wyjściu z zakrętu na rondzie tylko gdy jest slisko trochę traci przyczepność na zimowych gdy depnne gaz ale zawsze stabilny. Na wprost nawet przy 180 na zimowych jedzie pewnie. Może koledzy z forum podpowiedzą co może być przyczyną. Na razie nie mam pomysł u.

fanatyk1
21-12-15, 22:23
a ile tak lecicie swoimi Haniami w zakrętach? :-)

140KM
21-12-15, 22:29
a ile tak lecicie swoimi Haniami w zakrętach? :-)

U mnie zimowe Nokian WR3 i stabilnie aż do maxa nawet w zakrętach (gdy sucho ), letnie Bridgestone ER300 jeszcze lepiej.
Nie miałem okazji jeździć Leonem 2001, ale nowym tak i było lepiej niż UFO.(względem prowadzenia) ale mój ma juz swoje lata i kilometry niestety :)

Pik
22-12-15, 00:18
Po dobrych drogach dwupasmowych/autostradowych można lecieć w zasadzie z gazem w podłodze, czyli ok 200 km/h, bez odpuszczania na zakrętach.

lukpaw
22-12-15, 18:56
Ja mam polifta produkcja grudzień 2009.

1. Opony letnie Kumho KU39 225/45 R17 94 Y XL link (http://www.oponeo.pl/dane-opony/kumho-ku39-225-45-r17-94-y-xl) (1 sezon) + nieorygnialna felga 17x7.5 ET38.
2. Opony zimowe GT Radial Champiro WinterPro HP 225/45 R17 94 V XL link (http://www.oponeo.pl/dane-opony/gt-radial-champiro-winterpro-hp-225-45-r17-94-v-xl) (2 sezon) + oryginalna felga 17x7 ET55.
Prowadzenie z lekkim wskazaniem na zestaw letni, ale przy zestawie zimowym nie ma wielkiej różnicy (również przy dużych prędkościach).
Tyle, że ja mam zarówno lato jak i zima opony 225/45 R17 z wysokimi indeksami 94 Y/V oraz wzmocnioną ścianką XL.

Wcześniej:
1. W lato jeździłem na OEM'owych Michelin 225/45/17 91Y - opony były tak twarde, że miałem wrażenie, że jadę walcem, ale w zakrętach było OK - aczkolwiek do Kumho KU39 nie mają startu.
2. W zimie jeździłem na Pirelli SottoZero Winter 210 Serie II 225/45/17 94 H - opony były bardzo dobre, chociaż w 5 sezonie jedną oponę rozwaliłem na dziurze. Przesiadłem się na GT Radial Champiro WinterPro HP i mimo, że opona z budżetowych to równie dobra jak Pirelli - pewnie indeksy i XL robią swoje.

W każdym razie prowadzenie na każdej z powyższych opon było bez zastrzeżeń.

mitusm
23-12-15, 08:10
Miałem taką samą przesiadkę z golfa mk4 (to samo co leon) na ufo 1.8.
Honda w serii lepiej się prowadziła niż golf po modach zawieszenia.
Jedź na zbieżność niech sprawdzą śladowość czy auto nie po przygodach.
Chyba że ostatnio jeździłeś po A4 bo wiało jak cholera i każe auto myszkowało po drodze :)

Tarnowska
24-12-15, 18:59
Ja proponuje sprawdzić belkę. Mi tylnie lewe koło jechało delikatnie na zewnątrz. Wykryli mi to dobrym warsztacie z geometrią. Auto ściągało w prawo i beznadziejnie się prowadziło. A ostrzejsze łuki były nie do pokonania. Po wymianie belki jest idealnie. Inny samochód w prowadzeniu.

reset
26-12-15, 09:43
wszystko jest super amortyzatory 80%

Zapomnij o tym teście. U mnie w Vectrze, amor wylany, wciśnięty tłok nie powracał - sprawność 70%. :mad: G**** warte są te testy.
ESP na wyjściu z ronda to ewidentnie coś jest z zawieszeniem lub geometrią.

TRAFO
26-12-15, 09:56
Dokładnie, moje złomy też pokazywały 70%. Na teście nie robi się samych amorów tylko cały układ, a wysokie procenty wychodzą dzięki twardej sprężynie.

fanatyk1
28-12-15, 20:30
Koledzy byłem u innego specjalisty od zbieżności stwierdził że wszystko jest ok a tylne odchylenia normie. Następnie wybrałem się do mechanika który dokładnie sprawdził zawieszenie przód tył, amortyzatory, wahacze, tuleje, końcówki drążków. Poczytałem trochę na forach o UFO i układzie kierowniczym i jednak większość użytkowników już wcześniej skarżyło się że auto powyżej 100km/h myszkuje po drodze po prostu ma bardzo czuły układ i trzeba się do tego przyzwyczaić albo zmienić samochód jeszcze nie wiem którą wersje wybiorę, nie ukrywam że trochę się zawiodłem i zdecydowanie wolę mniej precyzyjne niemieckie układy kierownicze które w prowadzeniu dają większe poczucie przyczepności i pewności.

tomag
28-12-15, 22:37
Ten efekt masz na zimówkach? Jeśli tak to jaki mają indeks prędkości?
Niski indeks prędkości (T,H) dla opono zimowych w rozmiarze 205/55 R16 = samochód niestabilny przy wyższych prędkościach.

PS
Ten samochód nie "myszkuje po drodze" - no chyba, że wieje. Nie słyszałem, aby precyzyjny układ kierowniczy był wadą i powodował "myszkowanie", precyzyjny układ to zaleta.

marcin316
29-12-15, 09:42
Też się na początku nie mogłem przyzwyczaić do prowadzenia Civica, tylko że ja mam sedana... Poprzednio miałem Mondeo IV a wcześniej Rovera 45, więc też prawie Hondę... i prowadziły się bardzo dobrze. W obecnej w zawieszeniu wszystko w porządku, w zakrętach jedzie jak po sznurku a na prostej jeśli są koleiny to wozi tyłem na lewo i prawo... Opony 195/65/15 :/

buri
29-12-15, 12:21
Witam, na początek proszę koledzy o wyrozumiałość bo jestem początkującym fanatykiem HOND.
Jeździłem do tej pory niemieckimi samochodami ale w końcu serce podpowiedziało że Honda to będzie to coś..
Dwa tygodnie temu kupiłem UFO rocznik 2009 z silnikiem 1.8 VTEC tak jak pisałem do tej pory nie znałem charakteru prowadzenia tych samochodów
dlatego mam do was takie pytanie.
Jak przywiozłem honde była na nowych letnich oponach i 17 calowych felgach teraz zmieniłem na zimówki 16 calowe. Zadziwia mnie jeden fakt
na forach czytałem że auto prowadzi się świetnie na zakrętach i jest jak przyklejone do drogi przy wyższych prędkościach.
Poprzednio miałem Seata Leona (2001r) i przyznam szczerze że na prostej drodze przy prędkości 150-160km/h zachowywał się dużo bardziej stablinie niż Civic...
Jadąc Hondą przy 130km/h już czuje tą prędkość i delikatnie rzuca autem nie jest tak stabilny jak Leon. Jeśli chodzi o zakręty np autostradowe to podoba sytuacja
Leonem przy 130km/h pokonywałem go bardzo komfortowo w Hondzie przy 130km/h ten zakręt "czuć" bardzo wyraźnie a wrażenie jest takie jakby zaraz miał z niego wypaść
Podoba sytuacja na rondzie przy wyjezdzie z ronda i lekkim przyciśnieciu gazu tył odlatuje... i włączą sie ESP.
Pewnie dla was to dziwne pytanie ale powiedzcie czy to normalne? i czy może tak ma być a ja jeszcze jestem nie przyzwyczajony do tego charakteru samochodu.... ?

sprawdz gumy stabilizatora i tylnej belki
u mnie po wymianie na poliuretan tylnej belki przestalo wozic tyl auta przy wiekszych predkosciach a gumy przedniego stabilizatora ogolnie poprawily precyzje prowadzenia przodu (przestal tak plywac przy zmianie kierunku)

Luczakhomer
29-12-15, 21:35
Od niedawna jeżdżę ufo wcześniej miałem civica EG, EJ, EK, acco VI i Prelude V i powiem że ufo w prowadzeniu mnie bardzo zaskoczyło nie wiem czy na minus ale ewidentnie lata mi tyłem może dlatego że mam 2.2 z przodu, auto prowadzi się pewnie jednak wcześniejsze auta wylatywały przodem civic (na zimówkach) przy ostrym dohamowaniu złożeniu w zakręt i dodaniu gazu leci jak po lodzie, zawieszenie ok, zbieżność ok, może przesadzam z prędkością ale na pewno prowadzi się to auto inaczej niż wcześniejsze generacje. Co do bardzo czułego i precyzyjnego układu kierowniczego to się zgodzę ale idzie się do tego przyzwyczaić auto

viwaldi
02-01-16, 22:39
Dokładnie, moje złomy też pokazywały 70%. Na teście nie robi się samych amorów tylko cały układ, a wysokie procenty wychodzą dzięki twardej sprężynie.

Dokładnie tak. Moje przy 160 tys. z tyłu miały po 65%/60% na teście, a przy 185 tys. na tej samej stacji ASO Hondy 70%/70%, a z przodu było jeszcze lepiej - niby się poprawiło o 10% z lewej strony do 85% (nowe fabryczne 8 letnie amory).
Nie wiem jak 1.8, ale 2.2 najlepiej w zakrętach się prowadzi, jak z tyłu siedzą dwie osoby. Na autostradach jak nie ma wiatru to praktycznie bez znaczenia - gaz w podłogę i idzie równo do 227km/h :).