PDA

Zobacz pełną wersję : Civic VIII czy warto?



kjawo
09-08-08, 17:03
Witajcie... Czytam wasze posty o Civicu VIII generacji i jestem coraz bardziej przerażony. O ile początkowo liczyłem na nietuzinkowy design, bezawaryjność i dynamiczny silnik o tyle wraz z "poznawaniem" auta: jazda próbna, dokładne oglądanie, zarówno nowych autek jak i używanych etc... dochodzę do wniosku, że mój 10 letni focus jest autem bardzo dobrym, którego nie warto zmieniać...Jechałem Civic 1,8 Comfort i powiem otwarcie, że nie wiem czym się w tym silniku zachwycać... Jestem przyzwyczajony do zmiany przełożeń przy ok 2,8 - 4 tys. obrotów i w tym zakresie mój 115KM Focus ma większą elastyczność... Mówiąc inaczej Civic jest bardziej ociężały... Wcale nie czułem tam 140KM V-TEC raczej 100KM Zetec.... (Focus 1,6) Stąd postanowiłem kupić Diesla... Ale mam obawy... 340Nm zachęca... Nawet bardzo... Ale czy auto jest warte swojej ceny? (Zapomniałem dopisać, że interesuje mnie wersja Sport) Czytam o wadach Civic'a, o niedróbkach.. o słabej jakości wykonania... Czytam o ciągłych wizytach w serwisie... Jestem przerażony.. Nie po to kupuję auto w salonie, żeby spędzić w serwisie pół życia...

Poproszę Was o rzeczone i rzetelne odpowiedzi.

Ile pali 2.2 i-CTDi? Mówię o normalnej jeździe
Czy awarie i niedoróbki są tak powszechne, czy tylko gro z Was jest przewrażliwiona i wymaga od kompaktu jakości klasy premium?
Czy jest jakaś ciekawa alternatywa dla Civica ( inne nowe kompaktowe autko o dobrych osiągać, przyzwoitym wyposażeniu i uwaga: weszło na rynek nie tak dawno, tzn, nie miało liftingu ani w najbliższym roku ten lifting się nie szykuje)
Czy gdybyście mieli kupić Civica drugi raz, też byście to zrobili?

Mam nadzieję, że w dobrym miejscu umieszczam temat. Jeśli nie to proszę o PM.

P.S. Proszę o szybką odpowiedź... W poniedziałek już będzie za późno :P

Pabloss
09-08-08, 17:33
Witaj. Moj to nie diesel ale 1.8 i :
1. Spalanie przy normalnej jeżdzie około 7 l
2. Alternatywa ... no sam nie wiem i podobnie jak ty długo sie zastanawiałem na innym samochodem w podobnej cenie (Ford Focus, VW Golf 5, Kia Cee'd, Peugeot 308, Citroen C4) ale na koncu i tak wybrałem Civica. Ja jestem zadowolony i nie żałuje wyboru. To prawda że ma kilka wad, ale jestem pewien że po kupnie innego samochodu np. z tych co wymieniłem byłbym bardziej niezadowolony. Obecnie mam niewiele bo prawie 10 000 km na liczniku i jak na razie nie byłem w serwisie no raz jak żona pourywała chlapacze przednie (odradzam zakładanie). Pozatym wady o których pisza koledzy często są wadami drobnymi i tak jak napisaleś często koledzy wymagają od kompaktu czegoś więcej :-)
3. Ja kupił bym CIVICA jeszcze raz - przynajmniej na razie. :-) To dobry samochód choć nie pozbawiony wad, ale pokażmi taki który ich nie ma.
na koniec moja propozycja poczekaj jeszcze troche bo wychodzi Golf VI - na pewno warto porownac go z Hondą.

wunat
09-08-08, 18:02
Ziom jezeli chcesz jezdzic benzynowa honda i zmieniac biegi przy 2,8 - 4 tys obrotow do szybkiej jazdy to faktycznie trzeba szukac 2.2 i-CTDi

Pik
09-08-08, 20:55
Tym VTECem 1,8 trzeba umiec po prostu jezdzic... Elektronika jest tak ustawiona, ze normalnie silnik dziala w trybie ekonomicznym, aby przestawic silnik w tryb dynamiczny trzeba depnac kick-down i nie obawiac sie wejscia na wysokie obroty, heh! Zapewniam, ze wciska w fotel! Jesli ktos jezdzi po "katolicku" i plynnie probuje dodawac gazu, to zawsze bedzie mial wrazenie, ze auto jest ospale...

Poprzednio jezdzilem Focusem 1,6 100KM, to w dynamice baaaardzo ustepuje Civicowi!

havok
09-08-08, 21:02
Dziwne z tym focusem 100KM, bo według danych Civic 1.8 z Focusem 2.0 130KM daje sobie nieźle radę, jeśli chodzi o elastyczność:
http://www.zeperfs.com/duel1453-161.htm

Lexx
09-08-08, 21:29
Przed podobnym dylematem stałem jeszcze kilka miesięcy temu.
Civic podobał mi się od zawsze ze względu na niebanalny design i kosmiczne wnętrze. Lubię takie klimaty, lubię posiadać coś wyróżniającego się z tłumu. Mimo to postanowiłem przetestować kilka innych samochodów, żeby utwierdzić się w swoim wyborze. Od razu zaznaczam, że jestem zwolennikiem japońskich samochodów i tylko takimi jeździłem. Toyota Auris - niespecjalnie przypadła mi do gustu z zewnątrz, a w środku to kompletna klapa - szczególnie z tym pałąkiem nad środkowym tunelem. Corolla - przyjemnie się jeździło, ale to auto raczej dla czterdziestoletniego pana z dwóją dzieci. Mitsubishi Lancer - przyjemny wygląd, ale spory hałas wewnątrz i czas oczekiwania na samochód - ponad pół roku. Kia Cee'd - jakoś jeszcze nie mam zaufania do Koreańców.Najwięcej do myślenia dała mi Mazda 3 - ładna, funkcjonalna, ale niestety nie ma silnika 1.8, a 2.0 był za drogi.
Civic VIII to auto perfekcyjne jak dla mnie. Czasem mam wrażenie, że jest zrobione idealnie pode mnie i pod moje oczekiwania. Kiedy chcę - jeździ cicho, ekonomicznie i komfortowo, innym razem - głośno i sportowo. Duże wnętrze, świetna ergonomia, ułatwiające życie gadżety, praktyczny bagażnik i przestrzeń z tyłu i co najważniejsze - kapitalna frajda z jazdy. Współczynnik radości podczas prowadzenia tego samochodu jest zdecydowanie najwyższy z wszystkich, którymi do tej pory jeździłem.
Co do usterek - na razie nic nie odnotowałem, ale mam to auto dopiero 3 tygodnie i przejechałem 1500 km. Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma.

bejrutek
10-08-08, 00:15
mam diesla zrobiłem 80kkm i nie narzekam... zero problemów, jeśli Cię stać to nie ma obaw... jeśli chodzi o silnik to jestem bardzo zadowolony, dobre osiągi i kultura pracy, produkowany w japonii, solidny (nie wyżylowany jak u konkurencji, wieksza pojemnośc+ duże turbo)... olej brał tylko przez pierwsze 20kkm (zresztą brał nie wiele, czujnik poziomu oleju włącza się z dużym zapasem) .. jedynie jesli jesteś zwolennikiem mocnego uderzenia w dieslu przy 2tys obr/min to możesz byc zawiedziony... tutaj jest spory przypływ mocy, ale bardzo równy... w razie "wu" sofcik za 2-3 koła i 190KM bez problemu, mi tam wystarcza 140KM

zawiasy- twarde(, belka skretna z tyłu (widać że w hondzie tez pracują księgowi)w sumie daje rade przy wiekszych prędkościach, ale tylko dzieki szerokości auta i twardym zawiasom, wygłuszenie- średnie jak na ta klase, średnica zawracania- gorzej niż w galeonie hiszpańskim, plastiki- u mnie w rogu coś tam lubi pocykać... czarna tapicerka, błyszczące plastiki - wszystko to ładnie się szybko brudzi, masz ladne auto w środku ale tylko przez pierwsze 2 dni po generalnym pucowaniu...ale cos za coś

pod względem praktyczność- auto troche skrajnych kompromisów... świetny patent ze składanym siedziskiem daje ogromne możliwości, można na stojąco przewieżc małą pralke:), to samo bagażnik duzy- a wszystko dzieki temu, że bak paliwa został przesunięty pod przednie fotele... skutkuje to nie wielką ilością miejsca na głowe z przodu, czyli auto nie dla wysokich osób... duży, a zarazem ciasny pod niektorymi względami, ale w sumie dla mnie implus:)

jeśli nie przeszkadza ci brak miejsca na głowe z przodu, to za kierownica jest najfajniejsze miesjce- podoba mi sie stylistyka kokpitu, nie tuzinkowy, a zarazem ergonomiczny (wszystko duże, czytelne, odpowiednie kolory), najlepsza rzecz to kierownica, ładna mała, dobrze leży w dłoniach, u mnie wielofunkcyjna- przyciski w zasięgu kciuka... w sumie to hatchback, a takie auta maja być w pierwszej kolejności funky i troche zadziorne i civic taki jest razem ze swoimi plusami i minusami..pozdro

manticore
10-08-08, 09:18
Witaj. Moj to nie diesel ale 1.8 i :
1. Spalanie przy normalnej jeżdzie około 7 l


7l? rozumiem ze jezdzisz w wiekszosci poza miastem?
u mnie spalanie 70% miasto 30% poza to ok 8,3 litra wg kompa co daje ok 8,8 litra w rzeczywistosci

a co do samego auta - uważam że w 100% warto. Radość z jazdy mimo małych problemów i konieczności wizyty w serwisie co jakiś czas jest ogromna. Co do bezawaryjności, wcześniej miałem autko klasę niższe teoretycznie bezawaryjnej Toyoty - Yarisa (też od nowości) i tam, mimo że auto było dużo mniej skomplikowane ;) miałem dużo więcej problemów. Wydaje mi się że w obecnych czasach nie ma bezawaryjnych samochodów - jeśli oczywiście mowa o tych dostępnych dla przeciętnego nabywcy. Takie czasy - taśmowa produkcja plus ciągłe obniżanie kosztów produkcji robi swoje

Ja w tej chwili po prawie 5 miesiącach posiadania i ponad 5k przejechanych km nie zamieniłbym auta na inne w tej klasie.

Lexx
10-08-08, 09:53
skutkuje to nie wielką ilością miejsca na głowe z przodu, czyli auto nie dla wysokich osób...

To ile ty masz wzrostu? Ja mam 185 cm i jeszcze spory zapas nad głową.


7l? rozumiem ze jezdzisz w wiekszosci poza miastem?
u mnie spalanie 70% miasto 30% poza to ok 8,3 litra wg kompa co daje ok 8,8 litra w rzeczywistosci


Tak dla porównania - u mnie 50/50 miasto i trasa, plus cały czas klima włączona i powyżej 8 nie wchodzę (wg kompa).

manticore
10-08-08, 09:59
Tak dla porównania - u mnie 50/50 miasto i trasa, plus cały czas klima włączona i powyżej 8 nie wchodzę (wg kompa).

a jak dluga trasa? bo ja jako 'poza miastem' uznaje obwodnice i dosc dlugie odcinki bez zatrzymywania sie ;) ale w sumie to wciaz miasto...

jak wyjezdzam rzeczywiscie w trase to spalanie spada mi do 6,2 wg kompa (160km/h max)

bejrutek
10-08-08, 10:42
To ile ty masz wzrostu? Ja mam 185 cm i jeszcze spory zapas nad głową.



mimo wszystko mało jest miejsca na głowe i ogólnie przestrzeni, oczywiście można uratowac się kolumna kierwonicy i ustawieniem fotela to wtedy tego miejsca jest dużo :) ... dobrze że na nogi jest dużo miejsca i plastiki nie przeszkadzają...

propo spalania, nie czarujmy się danymi producenta, w praktyce przy rozsadnej jeżdzie u mnie 6-7L, raz mi się udało zejśc do obiecywanych 5.3L ( uwzględniając przykłamanie 7-8%), ale był to dla mnie wyczyn psychiczny i fizyczny, poczułem sie jak bym miał 85 lat... nie do takiego stylu jazdy kupuje sie to auto...

Lexx
10-08-08, 11:42
mimo wszystko mało jest miejsca na głowe i ogólnie przestrzeni, oczywiście można uratowac się kolumna kierwonicy i ustawieniem fotela to wtedy tego miejsca jest dużo :) ... dobrze że na nogi jest dużo miejsca i plastiki nie przeszkadzają...


To jest właśnie to, co w Civiku bardzo mi się podoba. Wysoki tunel środkowy sprawia, że czuję się "obudowany" kokpitem - prawie jak w samolocie myśliwskim. Nie lubię wielkich przestrzeni dookoła kierowcy jak w autobusie.


a jak dluga trasa? bo ja jako 'poza miastem' uznaje obwodnice i dosc dlugie odcinki bez zatrzymywania sie ;) ale w sumie to wciaz miasto...

jak wyjezdzam rzeczywiscie w trase to spalanie spada mi do 6,2 wg kompa (160km/h max)

Mniej więcej podobna definicja co u ciebie. Miasto - światła, korki, ronda, potrzeba dosyć częstego zatrzymywania się i względnie niska prędkość. Trasa - cała reszta.

luckie
10-08-08, 12:19
Ja tez przymierzalem sie do wielu aut - ze wzgledu na miejsce zamieszkania najbardziej zachecano mnie do Golfa - nie powiem, podobal mi sie, szczegolnie w wersji plus. W zasadzie nic do zarzucenia nie mialem oprocz faktu ze 50 razy dziennie spotykalbym swoje lustrzane odbicie na drogach ;) Mazda 3 miala za maly bagaznik jak dla nas, ale autko tez spoko, francuzom nie ufam itd itp.
W sumie najwieksza kokurencja dla civica byly... fr-v i accord. FR-V byla moim faworytem ale diler byl nieugiety w negocjacjach i byla mi za droga, accorda 2.0 moglem miec taniej (!) niz civica 1.8 ale jakos sedan wydawal mi sie niepraktyczny a kombi bylo juz duuuzo drozsze.
Do dzis nie wiem czy byl to dobry wybor szczegolnie za accord (nie ten najnowszy) byl z limitowanej serii - 19-calowe alusy, pakiet aerodynamiczny type-r, pol-skora itd i wygladal i jezdzil super.

Wygrala chec posiadania auta nietuzinkowego, wyrozniajacego sie z tlumu i pieknego w srodku. Na razie nie zaluje, zreszta w razie usterek jest gwarancja wiec nie ma sie czego bac.

I na koniec - dla mnie najwieksza pokusa bylo auto z wyzszej polki uzywane - oj dlugo chodzilem wokol Jaga X-type v6 sport kombi. 18,5tys eur, 4 letni, 43tys przebiegu, british racing green, bordowa skora (nawet na kokpicie).... piekna furka w perfekcyjnym stanie. Ale pomyslalem sobie, spokojnie, ktoregos pieknego dnia jeszcze przyjdzie na to czas :)

kjawo
10-08-08, 17:32
Dziękuję za tak interesujące, zachęcające i wnikliwe odpowiedzi. To dla mnie przyjemne zaskoczenie na tym forum... Na innym pewnie zaraz by było: Użyj funkcji "szukaj".
Wracając do tematu: też myślałem o Maździe 3 ale ona zaraz będzie miała lifting teraz jest głęboka przecena na 1,6 Diesel'a bodaj 109KM, ale stylistycznie jest jak poprzednia Mazda 6... Więc odpada
Golf VI sympatyczny, widziałem zdjęcia, ale wejdzie pewnie w przyszłym roku, ew. na koniec tego i cenowo nie będzie znów przystawał do kompaktów.. A wyposażenie standardowe w porównaniu do Civica będzie ubogie... Już raz to przerabiałem Golf IV z 1,4 benzyną vs. Focus 1,8 lepiej wyposażony.... Więc "-".Poza tym nie jestem entuzjastą VW więc raczej nie będę zainteresowany tym modelem...

Troszkę jestem zaskoczony spalaniem Diesel'a Hondy... Spodziewałem się troszkę niższego...

Ale dziękuję Wam za sposób w jaki podeszliście do tematu... Pozdrawiam i czekam na dalsze komentarze.
A może skuszę się jednak na benzynę... Sam już nie wiem... Piszcie PISZCIE... :D

bejrutek
10-08-08, 18:14
wracając do spalania... wez pod uwage, że to 140KM, w dodatku auto waży blisko 1400kg... więc tutaj cudów nie ma i nie bedzie takich cudoów u konkurencji z silnikiem podobnej mocy...jeśli nastawiasz sie na ekonomiczna jazde to w 6-tce spokojnie się zmieścisz... u mnie tak własnie wychodzi 6-7( raczej musze walczyc drodze mimo że najogólniej staram sie jechac z normalnymi predkościami)... i uznaje to za dobry wynik,
raz przejechałem z wrocka do wawy i z powrotem ( w tym prawie 2 godziny jazdy po wawie), nastawiając sie na ekstra ekonomicna jazde( w ruch poszedł CC) to komp pokazał mi 4.8L/100km czyli biorąc pod uwagę przekłamanie jakieś 5.2-5.3, ale wystarczy że dodasz 5mm więcej gazu i spalanie 6 litrów, nie ma zmiłuj się, ale za to dynamicznie... jezdzilem tez troche benzyną i żeby jechac z podbna dynamika jak w dieslu to 2-3litry większe spalanie( oczywiście róznica się zmniejsza na korzyść benzyny jak nie musisz tyle walczyć drodze, często wyprzedzac itd)... diesel w takim autku zachęca do dynamicznej jazdy...

mroziu
10-08-08, 21:07
Ja swojego Civika mam o 3 miesięcy. Jak na razie jestem zadowolony. Największą wadą jak dla mnie jest twardość zawieszenia zwłaszcza z tyłu co z 17'' felgami dajnie nieprzyjemne wrażenie. Po prostu jest twardo.

Na zimę założę 16 i zobaczymy jak będzie.

A tak reszta na plus. Ogólnie miejsce na kierownicą super. Wszystko pod ręką. Sterowanie radia z kierownicy, ładnie wbudowane. Kierownica obszyta miękką skórką. Bardzo przyjemna w dotyku. Do tego niezłej jakości materiał na siedzeniach i obiciach drzwi - przyjemny w dotyku. To wszytko ogólnie na plus.

Co do spalania to 1.8 w benzynie musi swoje wziąć. U mnie jak na razie średnia 8.2 (zbiornikowo, bo komputer kłamie) z jazdą 60/40 miasto/trasa. I to jest przy spokojnej jeździe w mieście i dużo mniej spokojnej na trasie.

Co do innych samochodów to oglądałem jeszcze Lancera (oprócz wyglądu, dużo rzeczy na minus zwłaszcza materiały użyte do wykonania wnętrza - do Civika nie ma nawet porównania, no i ten czas oczekiwania pół roku), Peugeot 407 (dobra cena była, ale model był przed liftem, przegrał przez spalanie modelu 2.0, bo klekot 1.6 na samochód warzący 1.5 tony to tylko do emeryckiej jazdy. Ale komfort jazdy o niebo większy - ciszej i zdecydowanie lepiej wybierał wszelkie nierówności) no i Forda Focusa (ogólnie nieźle, ale niewygodne kubełkowe siedzenie w najlepszej wersji i detale - np. sterowanie radia zupełnie oderwane od reszty. Do tego głośno w środku).

U mnie jak na razie żadnych usterek (oprócz jednej wizyty w serwisie 2giego dnia bo coś świergoliło w bagażniku - naprawa 5min) i tego że mi opony w salonie napompowali do 2.9bara i samochód skakał jak piłka na każdym wyboju.

Najlepsza rada. Idź na jazdę testową wszędzie gdzie Cie interesują pojazdy. Przejedź się i decyduj :)

jacjez
10-08-08, 22:02
tak, warto go kupić

krótko, ale treściwie. Ma swoje wady o których poczytałeś, ale żadna nie jest na tyle istotna aby zniechęcić do całości. Gorąco polecam Ci wersję EX - ze szklanym dachem - super frajda i ksenonami - nie chcę pisać, że konieczność bo użytkownicy innych wersji się obrażą, ale są warte swojej ceny. Ja zastanawiałem się na ropniakiem, ale wybrałem benzynę i jest OK. Polecam

Z moich osobistych doświadczeń - przy wyborze serwisu dobrze popytaj. Ja wpadłem na minę- ale o tym może przy inne j okazji.

luckie
10-08-08, 22:06
Polecalbym wziac auto na weekend albo chocby na jeden dzien, pojechac za miasto, na zakupy itd. Czasem kaza sobie za to zaplacic - ale zwykle niewiele no i na spokojnie mozna wszystko sobie poogladac i sprawdzic.

Lexx
10-08-08, 22:45
, Peugeot 407 (dobra cena była, ale model był przed liftem, przegrał przez spalanie modelu 2.0, bo klekot 1.6 na samochód warzący 1.5 tony to tylko do emeryckiej jazdy. Ale komfort jazdy o niebo większy - ciszej i zdecydowanie lepiej wybierał wszelkie nierówności)

Jeśli zależy ci na niezawodności to kupując go popełniłbyś największy błąd swojego życia.

radzikus
10-08-08, 22:52
Kiedy ja chciałem kupić przejechałem się testowym Vtekiem, oraz dieslem 2.2- faktycznie jeden i drugi posiada tyle samo koni, ale dopiero silnik diesla zrobił na mnie piorunojące wrażenie :)


Zrób sobie testówke 140 konnym dieslem a wszystkie obawy odejdą w siną dal ;)

manticore
11-08-08, 09:15
dodam jeszcze jedno - twarde zawiasy wspominane tutaj maja tez jedna ogromna zalete - samochod trzyma sie drogi jak przyklejony i swietnie wybiera zakrety, prowadzi sie go dzieki temu bardzo pewnie. Jak dla mnie to zaleta :) felgi mam w oryginalnych rozmiarach jesli chodzi o comfort (16) i w miescie nie jest az tak tragicznie.

rollomay
11-08-08, 12:34
Mam Civica Type-S Plus od trzech miesiecy - przesiadlem sie z Civica 1.4 MB2 z '99, jezdzilem i jezdze poza tym roznymi samochodami, takze znacznie mocniejszymi od mojego Civica i generalnie jestem zadowolony ze swojego wyboru - auto wyglada swietnie i jest nietuzinkowe. Fakt, ze moglo by byc lepiej wykonczone (cos tam czasem zatrzeszczy), ale... przed zakupem sprawdzilem chyba wszystkie auta z segmentu kompakt i faktycznie lepiej zrobione (w sensie materialow i wykonczenia) sa tylko Audi i BMW a tam ceny z kosmosu - za podobnie wyposazone BMW 118 (benzyna - 143KM) trezba zaplacic ponad 120kpln, za Audi A3 podobnie - w tym konteksie 75kpln za Civica to uczciwa cena. Co do silnika - moze Ci sie wydawac, ze jest ospaly i jezdzi podobnie jak 1.6 Forda - to zludzenie - Civic to auto nowszej generacji, jest lepiej wyciszone i wytlumione od wibracji stad wydaje sie, ze jezdzi gorzej niz jest to w rzeczywistosci. Silnik 1.8 jest bardzo elastyczny, swoje pali, ale ma tez w koncu te 140KM - moja Mama ma Corolla 1.4 (97KM) z 2005 i pali jej toto w miescie jakies 9 litrow - moj Civic pali tyle samo.

Generalnie, jak dla mnie alternatywa dla Civica jest tylko BMW lub Audi - reszta kompaktow (Ford, Opel, VW, wszelkie francuskie czy koreance) nie sa w niczym lepsze od Civica za to ten ostatni bije je na glowe designem i radoscia z jazdy.

PS:

Jesli wybierzesz Civica to polecam tylne czujniki parkowania - za fajny design sie placi a tym przypadku oznacza to beznadzieja widocznosc do tylu ;-)

luckie
11-08-08, 12:58
Co do wyciszenia - sorry, ale civic jest fatalnie wyciszony (przynajmniej 1.8) - podroze autostradami sa bardzo meczace gdy jedziesz z obrotami pow 4tys przez 8-10 godzin. Silnik nie brzmi zle, ale nie jest to rozrywka na dluga trase.
Wiele aut tej klasy jest w srodku cichutkie. Moj stary Mondeo to byla inna bajka pod tym wzgledem.

No ale zeby nie bylo tak zle to bodajze jedyna rzecz ktora moim zdaniem odstaje na minus w tej klasie aut. Cala gora zalet powinna kazdego przekonac do jedynego slusznego wyboru ;)

rollomay
11-08-08, 14:22
W porownaniu z autami segmentu kompakt sprzed 8 czy 10 lat nowy Civic jest jak najbardziej dobrze wyciszony. A co do halasu - bo ja wiem, to jest tylko kompakt i nie bedzie tu tak cicho i komfortowo jak w limuzynie. Jezdze tez Accordem 2.0 z 2004 i w nim wcale nie jest specjalnie ciszej.
A na marginesie - w moim starym Civicu to dopiero bylo glosno - po kilkugodzinnej jezdzie autostrada wysiadalo sie z "kwadratowa glowa" ;-)

luckie
11-08-08, 16:16
Przejedz sie Golfem, Focusem (nawet starym), C4 itd - nawet w slabszych dieslach sa cichsze przy autostradowych predkosciach. Sorki ale nie zgadzam sie ze wyciszenie civic ma dobre, jest wrecz przeciwnie. Ma tone innych zalet, ale akurat nie w temacie wyciszenia wnetrza.

Kozo
11-08-08, 16:22
Przejedz sie Golfem, Focusem (nawet starym), C4 itd - nawet w slabszych dieslach sa cichsze przy autostradowych predkosciach. Sorki ale nie zgadzam sie ze wyciszenie civic ma dobre, jest wrecz przeciwnie. Ma tone innych zalet, ale akurat nie w temacie wyciszenia wnetrza.

niestety, ale sie zgadzam :( i dotyczy to rowniez odglosow z zawieszenia!

kjawo
11-08-08, 18:15
Dziękuję za te wszystkie komentarze. Na pewno pomogły mi wybrać...


Zrób sobie testówke 140 konnym dieslem a wszystkie obawy odejdą w siną dal ;) Dziś jechałem 2.2 Diesel... Jak dla mnie zupełnie inna inszość... Przepraszam użytkowników benzyny, ale w pełni zgadzam się z RADZIKUS'em! Bo tak właśnie było... Obawy odeszły... A w sumie to zostały daleko w tyle za autem... Jazda po równych drogach to poezja motoryzacji na normalne pieniądze...
Co innego wertepy (pojazd do salonu West'a w Wa-wie to kocie łby...) komfortowa zbrodnia... Zamach na kręgosłup, uszy i samopoczucie. Ale równy asfalt + 2.2 rekompensuje te niedogodności.

Decyzja podjęta, odbiór w czwartek. Temat do zamknięcia (choć jeśli mod stwierdzi, że nie trzeba zamykać to nie mam nic przeciwko)

P.S. Wolałem tańszą wersję wyposażenia Sport + 2.2 Diesel niż 1.8 + Executive... Dla mnie za te same pieniądze wybór był oczywisty... Inni wybrali inaczej, szanuję taką decyzję.

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc.

P.S. 2 Nie wiecie może czy nie ma chętnych na zamianę org. felg 17" Hondy dodawanych do Sport'a na org. Hondowskie felgi 16" we wzorze takim jaki oferuje Ford w modelach Focus ST, S-Max, Galaxy ?http://images31.fotosik.pl/349/d931b3e55e94efcam.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d931b3e55e94efca)http://images31.fotosik.pl/349/3b59fcb9f3a6924fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3b59fcb9f3a6924f)

mroziu
11-08-08, 21:12
Jeśli zależy ci na niezawodności to kupując go popełniłbyś największy błąd swojego życia.
Mam dobrego znajomego w serwisie Peugeota. Akurat 2.0 w benzynie oprócz detalu w zawieszeniu który pada regularnie co 50kkm (ponoć poprawionego) za 1kPLN, nic się ponoć nie dzieje. Nie jest tak źle jak w osławionej 307 :)

bejrutek
11-08-08, 22:09
ja od siebie dorzuce 1 grosz... uwaga przy dynamicznej jezdzie z dużymi prędkościami... słabe heble.. początkowe opóżnienie jest dobre ale przy gwałtownym hamowaniu z dużej prędkości( przynajmniej 140km/h) do zera pojawia się spory fading, zwłaszcza sama koncówka, ma sie uczucie że przy końcówce hamulce odpuszczają... kilka razy tak sie nadziałem jak hamowałem na łeb z dużej prędkości, myślałem że hamuje z dużym zapsem, a wyszło na styk, troche to było niebezpieczne... np. leony tutaj troche lepsze od civica

jesli możliwe prosze o przeniesienie postu do tematu "Wady w civicach 5d 2006 - lista i sposoby usuniecia".. pozdro

radzikus
12-08-08, 09:36
Na codzień jeżdże służbowym Focusem 1.6 Diesel i muszę powiedzieć, ze ten samochodzik jeśli chodzi o komfort jazdy jest naprawdę ok.

Rozumiem, że jest to forum o Civic'u ,ale PAnowie- nie mozna mieć aż takich klapek na oczach ;)

rollomay
12-08-08, 11:52
Eee.. nikt tu chyba nie ma klapek na oczach - wystarczy przejrzec wpisy w watku o wadach i usterkach ;-) My tu po prostu lubimy swoje Civici :-)

Co do tego nieszczesnego wyciszenia - jak dla mnie jest w normie. Civic ma swoje wady i zalety, jak kazde inne auto. Trzeba tylko pamietac, ze to nadal auto klasy kompakt a nie luksusowa limuzyna.

Co do hamulcow - z moich wrazen to sa lepsze niz w Accordzie (tym juz poprzednim modelu) - tam jest bardzo niemile uczucie, ze wciskamy i wciskamy ten pedal a tu nic sie nie dzieje i dopiero na koncu hamulce zaczynaja lapac. W Civicu jest, imho lepiej (pisze o Type-S, ale chyba sie hamulcami od 5D nie rozni). Z wiekszych predkosci tez nie zauwazylem specjalnie spadku skutecznosci. Moze tez ksztalt felg ma tutaj znaczenie - w 5D sa bardziej "zakryte" niz w Type-S. Nie wiem...gdybam :-)

luckie
12-08-08, 13:03
Ja moge do zalet dopisac bardzo skuteczne VSA. Mialem (nie)przyjemnosc sie przekonac na wlasnej skorze - jechalem autostrada w okolicach 150km/hm, nagle droga zrobila sie mokra i za doslownie chwilke poczulem cos jakby znosil mnie silny wiatr, inne auta obok zaczaly "tanczyc" i gwaltownie chamowac, w sumie nic sie nikomu nie stalo. Co sie okazalo - doslownie kilka minut wczesniej przeszla burza sniezna, kiedy my dojechalismy bylo juz piekne slonce ale na trasie lezala warstwa sniegu/blota. Auto wpadlo duza predkoscia w to blotko sniegowe, ja zaczalem hamowac odruchowo, lekko mnie rzucilo i poczulem jakby auto "samo" ustawilo sie spowrotem do jazy prosto. Wszystko trwalo ulamki sekund i zorientowalem sie co sie stalo po chwili... Bardzo sie cieszylem ze mialem VSA na pokladzie :)
Acha - oponki letnie juz mialem, wiosna...

'free
12-08-08, 14:46
Witaj. Moj to nie diesel ale 1.8 i :
1. Spalanie przy normalnej jeżdzie około 7 l
2. Alternatywa ...

Jestem 3 tygodniowym szczęśliwym posiadaczem Civica 1.8, lecz nigdy w życiu nie udało mi się osiągnąć 7 litrów spalania. Nie wiem co dla Ciebie znaczy 'normalna jazda' - chyba 100-110 na 6tym biegu cały czas w trasie.
Ja jeżdżąc (tak mi się wydaje) w miarę normalnie, po mieście mam 11 -12 litrów/100.
Ale wracając do tematu... Przed Hondą (a jest to moja pierwsza Honda ) byłem posiadaczem Focusa 1.6:100KM. Złego słowa o tym samochodzie nigdy nie powiem...jeżeli chodzi o mechanikę auto w całości bezawaryjne.
Lecz nie przyrównywałbym go do Civica.
Tu się trzeba troszkę przestawić.
Chociaż przyznam Ci rację, że jak pierwszy raz przejechałem się Civiciem (zakres pracy silnika tak do 3500 rpm) faktycznie niezauważyłem żadnych 'prędkościowo/przyspieszeniowych' rewelacji. Lecz teraz wiem, że zabawa zaczyna się dopiero przy ok. 4500-5000 rpm - i wtedy to już trzeba mieć troszkę mocniejsze nerwy.
Twardsze zawieszenie i niezbyt dostateczne wyciszenie auta - to poprostu trzeba lubić. Ja w tym akurat znajduję zalety. Kupując samochód serii kompakt nie nastawiałbym się raczej na 'kanapę'.
Civic (jak powiedział już mój przdmówca) fenomenalnie trzyma się drogi, stwarza wrażenie jakby był przyklejony do asfaltu i wierz mi że ciężko go od niego oderwać. Poza tym rewelacyjnie wybiera zakręty, stwarzając przy tym dostateczny komfort w środku. Jeżeli chodzi o awaryjność...to dopiero wyjdzie w praniu, lecz czy zamieniłbym teraz Civica na jakieś inne auto...nie wydaje mi się.
Osobiście polecam zarówno Civica jak i silnik benzynowy...
Pozdrawiam
...a w te 7 litrów, tak czy siak, uwierzyć nie potrafię :)

manticore
12-08-08, 14:49
...a w te 7 litrów, tak czy siak, uwierzyć nie potrafię :)

da rade ale wg mnie jakies 70-80% to trasa, nie miasto

Lexx
12-08-08, 15:30
Ja tam na komfort Civika w ogóle nie narzekam.
Może to po części zasługa tego, że na Śląsku stosunkowo dobre drogi są i auto nie ma się gdzie wytłuc. Zawieszenie - owszem - nie należy do miękkich, ale bez przesady - plomby z zębów nie wypadają na wybojach.
A co do hałasu - również nie narzekam. Do 3500 obrotów w środku jest przyjemnie, a jak włączę muzę to silnik mało co słychać. Zresztą samo brzmienie silnika jest fajne, szczególnie jak przechodzi przez 2300 obrotów=tam jest taki jeden moment(o ile pamiętam).



...a w te 7 litrów, tak czy siak, uwierzyć nie potrafię :)

Ale w ogóle nie chcesz uwierzyć czy jak? Bo ja mam teraz przejechane jakieś 300 km na małym liczniku i spalanie średnie na poziomie 7.4. Przy czym klima cały czas włączona, sporo jazdy w mieście i kilkadziesiąt km zrobione naprawdę na wysokich obrotach (koleżankę wiozłem).

rollomay
12-08-08, 15:34
>>'Free

Mi palil 10-11l przez pierwsze ok. 600-700km, teraz pali 9l - wszystkie wartosci wg. wskazan komputera i jazda w miescie. Mysle, ze da rade 7l, ale na trasie, bo w miescie to nie ma szans (nawet przy bardzo delikatnej jezdzie - stanie w korkach, swiatla - tego sie nie ominie).

'free
12-08-08, 15:41
>>rollomay

No ja już przejechałem ok. 1500 i nadal utrzymje mi się spalanie w granicach 11-12 l. Może jednak mam za ciężką nogę...
Tylko, że to miało być 7 litrów przy 'normalnej jeździe' (co kolwiek to znaczy).
W trasie jak testowałem (Warszawa-Opole-Warszawa) wyszło mi jakieś 8-8,5 l.
A powiedz mi (bo z tego co wnioskuje także jesteś użytkownikiem nowego Civica) czy docierałeś silnik po odbiorze samochodu?



Ale w ogóle nie chcesz uwierzyć czy jak? Bo ja mam teraz przejechane jakieś 300 km na małym liczniku i spalanie średnie na poziomie 7.4. Przy czym klima cały czas włączona, sporo jazdy w mieście i kilkadziesiąt km zrobione naprawdę na wysokich obrotach (koleżankę wiozłem).

To nie jest tak że nie chce uwierzyć, bardzo bym chciał żeby mi tyle palił i żebym mógł przy tym w miarę normalnie jeździć. Tylko że jakoś narazie, wnioskując ze wskazań komputera, wartości tej samochodzik osiągnąć nie chce. Chyba, że jak to mówią silnik się musi 'ułożyć'...

Ale w odpowiedzi na pytanie "czy warto?" ...szczerze odpowiem że: warto! Napewno posiadanie Civica VIII, chociaż przez chwilę, jest przygodą...

Lexx
12-08-08, 15:57
>>rollomay

No ja już przejechałem ok. 1500 i nadal utrzymje mi się spalanie w granicach 11-12 l. Może jednak mam za ciężką nogę...
Tylko, że to miało być 7 litrów przy 'normalnej jeździe' (co kolwiek to znaczy).
W trasie jak testowałem (Warszawa-Opole-Warszawa) wyszło mi jakieś 8-8,5 l.
A powiedz mi (bo z tego co wnioskuje także jesteś użytkownikiem nowego Civica) czy docierałeś silnik po odbiorze samochodu?

W piątek minie trzeci tydzień od odbioru samochodu. Niczego takiego jak docieranie nie praktykuję. Po prostu normalnie jeżdżę i tyle. W salonie nic nie mówili na ten temat.

'free
12-08-08, 16:03
W piątek minie trzeci tydzień od odbioru samochodu. Niczego takiego jak docieranie nie praktykuję. Po prostu normalnie jeżdżę i tyle. W salonie nic nie mówili na ten temat.

O no to prawie tak samo jak u mnie :)
No mi powiedzieli, że przez pierwsze 1000 km nie powiniem przekraczać 4000 rpm i prędkości 130. Więc stwierdziłem, że skróce sobie ten czas do 500 km.
A tak tylko pytam z ciekawości...no i może trochę z obawy.

rollomay
12-08-08, 16:17
Nie ma co wierzyc w bajki, ze 140-to konna benzyna 1.8 w aucie, ktore wazy ponad 1300kg bedzie palic jak diesel w hulajnodze. Jakos nikt nie narzeka, ze taki Accord 2.0 pali 11l w miescie - w koncu to limuzyna i 2.0! No tak, tylko ta "limuzyna" wazy 1355kg (poprzedni model) i ma silnik mocniejszy o 15KM i 0,2l pojemnosci niz w Civicu, ktory pali te 9-10l w tych samych warunkach. Prawda jest taka, ze Civic ma wiekszy i mocniejszy silnik od statystycznego kompakta i (jak na kompakta) swoje wazy wiec i o kropelce nie pojedzie.

>>'Free

7l przy normalnej jezdzie to np. 110-130km/h na autostradzie - czyli bez ciaglego mieszania biegami, dynamicznego cisniecia w gaz i przestojow. Na zwyklej drodze tez da sie zrobic, pod ww. warunkami.

Odnosnie docierania - pro forma zapytalem w salonie czy trzeba pierwsze kilometry delikatnie czy mozna ile fabryka dala, Pan stwierdzil, ze nie ma potrzeby docierania bo silniki sa juz docierane w fabryce. Jednak przez pierwsze 1000 czy 1500km jezdzilem spokojnie (czyli gdzies do 3-3,5tys obr. i raczej bez szalenstw). Mysle, ze nie zaszkodzi poobchodzic sie z autem delikatnie na samym poczatku i to nie tylko ze wzgledu na sam silnik ,ale i tez przeniesienie napedu, skrzynie itp. - wszystko musi troche popracowac razem zeby sie ulozyc - jak buty - trzeba chwile pochodzic zeby staly sie wygodne :-)

Dobi
12-08-08, 16:31
7 l/100km jest jak najbardziej do uzyskania, miasto w godzinach porannych i kawałek dróg podmiejskich. W trasie 6.0-6.5 też do osiągnięcia (przy jeździe zgodnie z przepisami). Co do docierania (ułożenia) to zwykle praktykuje taką procedurę w nowych samochodach (1000km bez gwałtownej jazdy) czy pomaga to nie wiem - na pewno nie zaszkodzi :)
Z wad hałas (subiektywnie), niskie zawieszenie, względnie słabe materiały (plastyki), kiepski montaż (skrzypienia itp). Awaryjność praktycznie zerowa (jedynie klapa wlewu paliwa i stuki/szurania w zawieszeniu).

Kozo
12-08-08, 16:41
Jestem 3 tygodniowym szczęśliwym posiadaczem Civica 1.8, lecz nigdy w życiu nie udało mi się osiągnąć 7 litrów spalania. Nie wiem co dla Ciebie znaczy 'normalna jazda' - chyba 100-110 na 6tym biegu cały czas w trasie.
Ja jeżdżąc (tak mi się wydaje) w miarę normalnie, po mieście mam 11 -12 litrów/100.

To masz taki sam problem jak ja :) Nigdy go nie litrazowalem tylko opieram sie odczytem z kompa i w miescie jest dokladnie 11-12 litrow. Rekord to 9,8 ale to bylo wtedy trasa i na tym zbioirniku zrobilem jeszcze troche miasta ;) Tez mnie zastanawia jak ktos moze pisac 7 litrow w miescie - to jest poprostu niemozliwe ! Wydaje mi sie ze nawet jezdzac na "emeryt mode" jest to tez trudne do uzyskania. Miasto to u mnie gaz-hamulec-gaz (ciagle swiatla ustawione specjalnie aby nie udalo Ci sie przeskoczyc 2 na raz + korki przez takich ktorym wlasnie auto spala 6,6-7 litrow ;) ) i to nie jakas zmiana biegow przy scisle okreslonej predk. obrotowej silnika czy dbanie o to zeby jak najwiecej hamowac silnikiem tylko tak jak mi pasuje - moja jazde inni okreslaja jako agresywna a dla mnie jest normalna ;) nawet po miescie chce czuc radosc z jazdy samochodem ktory badz co badz ma 140 KM :)

p.s trasa to srednio ok. 7 litrow wlasnie przy 110, ale tez ile mozna tyle jezdzic ? ;) - realnie 8 ze wspomniana radoscia z jazdy :) , a rekord 6,7 ale to ruch wymusil na mnie rownomierne 100 km/h na 6 biegu.

Dobi
12-08-08, 16:52
Radość z jady jest proporcjonalna do zużycia paliwa :) tak być musi i nic nie
zmienimy. Każdy ma inny styl jazdy i takie porównanie nie zawsze jest miarodajne.

'free
13-08-08, 09:02
>>Dobi

Ano, słusznie prawisz :)
Kupując auto obdarzone w jednostkę benzynową o pojemności równej, bądź przekraczającej 1.8 wiadomym jest, że silnik ów będzie trzeba czymś zasilić. A w dodatku napis VTEC także o czymś świadczy...i do czegoś zobowiązuje :)

Pabloss
13-08-08, 16:05
No no koledzy jeżley zużycie paliwa ma byc wyznacznikiem przyjemności z jazdy to jak sie z tym nie zgadzam. tak jak pisałem wcześniej średniu mój pali około 7.0/100km. Autkiem na codzień jeżdzi żona a ja popołudniami (nie mogę sobie odmówić) i spalanie mam tak jak pisze. A co do VTEC to świadczy to o tym że można spokojnie i wtedy mniej pali lub Kick-Down VTEC robi swoje i spalanie idzie do góry podobnie jak emocje.

Kozo
13-08-08, 17:32
tak jak pisałem wcześniej średniu mój pali około 7.0/100km. Autkiem na codzień jeżdzi żona a ja popołudniami (nie mogę sobie odmówić) i spalanie mam tak jak pisze.

wiem ze nie powinienem ciagnac tematu, ale nie moge sie powstrzymac : jak Ci pali w miescie 7 litrow tzn. ze sie bujasz swoim autem, a nie jedziesz :D

manticore
13-08-08, 18:49
wiem ze nie powinienem ciagnac tematu, ale nie moge sie powstrzymac : jak Ci pali w miescie 7 litrow tzn. ze sie bujasz swoim autem, a nie jedziesz :D

ja nawet jak sie bujam to nie moge w miescie zejsc ponizej 8...

Kozo
13-08-08, 20:14
ja nawet jak sie bujam to nie moge w miescie zejsc ponizej 8...

ja tez ;)

browocofil
13-08-08, 20:24
Widzę, że wątek zamienił się w wątek na temat spalania ;) - temat poruszany tu: http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=13843 i w co drugim wątku ;) Generalnie uważam, że Civic nie jest oszczędny (przynajmniej przy jeździe, która sprawia przyjemność), ale nie mam mu tego specjalnie za złe. A 7.0/100km... w serwisie tak mi zawsze mówią, jak się pytam czy 10-11 w mieście to normalne. Jest jeszcze inna możliwość...nie umiem jeździć

Pabloss
13-08-08, 21:31
skoro i tak juz o tym rozmawiamy to wierzcie mi lub nie ale mieszkam w Jaworznie dla mniej wtajemniczonych ;) 15 km od Katowic --- trasa do pracy mojej żony to około 15 km w 1 stronę po drodze 3 skrzyżowania ze światłami mmm około 4 lub 5 bez światel tylko ze znakami a reszta drogi to tak jak w wiekszośmi miałych miast (choć jaworzno to wiocha heheh). Potem poopłudniu wyjazd (WIEC ZAWSZE HONDA JA PROWADZE) i wtedy troche szybcie ale nie zawsze kick-down. I znowu sie powturzę spalanie okolo 7.0l/100km

manticore
13-08-08, 21:36
a no tak, ja smigam w Gdansku. Tu korki nieziemskie.

kmleon
13-08-08, 21:59
Co do docierania (ułożenia) to zwykle praktykuje taką procedurę w nowych samochodach (1000km bez gwałtownej jazdy) czy pomaga to nie wiem - na pewno nie zaszkodzi :)

Sęk w tym, że właśnie może zaszkodzić... No ale to tylko moja teoria, być może wcale nieprawdziwa :-)


ja nawet jak sie bujam to nie moge w miescie zejsc ponizej 8...
Mam dokładnie tak samo. Ale jak to Dobi powiedziała - zależy od techniki jazdy. Niestety, ja nie umiem tego dokonać :rolleyes: Notuję średnie spalanie w okolicach 9.2 l/100km.

A co do tematu, albo subtematu.... Diesel vs Benzyna:

http://chojnacki.com.pl/wykresy/335.jpg
http://chojnacki.com.pl/images/stories/testy/civic_gta.jpg

Jak widać, fabrycznie diesel ma przewagę... Po przeróbkach - również. Nie ma się co zastanawiać - diesel ma większy potencjał. Benzyna nie ma nawet tego, co deklaruje producent - porażka hondy...

EDIT: poprawka adresu obrazka diesla

'free
13-08-08, 21:59
a no tak, ja smigam w Gdansku. Tu korki nieziemskie.

No ja po Warszawie jeżdżę, więc u nas jeszcze trochę gorzej.
Muszę się przyznać że coraz mniej rozumiem to auto.
Wyzerowałem sobie spalanie średnie, aby dokonać nowych pomiarów. Jak jeździłem spokojnie do 4000rpm tylko czasem ją przeciągnąłem miałem spalanie 11-12. Po wyzerowaniu przyznam się, że nie oszczędzałem silnika. Chciałem sprawdzić co Civic potrafi, więc grzałem tyle ile 'bozia pod maską dała'...i co?
I mi wyszło spalanie 8.2 litra... :confused: tak więc chylę czoła i sorka że wątpiłem.

A tak swoją drogą to wydaje mi się że kjawo już dokonał wybory a My ten temat tak ciągniemy i ciągniemy :)

manticore
13-08-08, 22:06
co do techniki jazdy swego czasu sprawdzalem ile najmniej dam rade spalic i jezdzilem na maxa przepisowo, hamowanie silnikiem, bez gwaltownych przyspieszen i hamowan - nizej niz 7 nie zejde. No ale tak jak pisalem gdansk - co chwila swiatla, jazda w korkach z predkoscia 20 km/h i wszystko jasne

kjawo
13-08-08, 22:38
Wyboru faktycznie już dokonałem... (pisałem o tym wcześniej) Odbiór jutro... Ale zastanawiam się teraz jak to jest z tym docieraniem... Kolega kupił żonie Peugeota 207 1.6 benzynę (110KM) Wersja Sport... i zaraz po zakupie pokazywał jak jeździ... Po około 10tyś też mnie przewiózł i różnica była ogromna... Auto było dynamiczniejsze, lepiej wchodziło na obroty.. Generalnie jak inny egzemplarz... Wnioskuję stąd, że warto przejeździć spokojnie kilka tysięcy kilometrów, żeby autko się ułożyło... Silnik + skrzynia biegów + zawieszenie + sterowanie powinny się "spasować" co sądzicie o tej teorii?

bejrutek
13-08-08, 22:39
A co do tematu, albo subtematu.... Diesel vs Benzyna:

http://chojnacki.com.pl/wykresy/335.jpg
http://chojnacki.com.pl/images/stories/testy/civic_gta.jpg

Jak widać, fabrycznie diesel ma przewagę... Po przeróbkach - również. Nie ma się co zastanawiać - diesel ma większy potencjał. Benzyna nie ma nawet tego, co deklaruje producent - porażka hondy...

EDIT: poprawka adresu obrazka diesla

te boxy to o d..pe rozbić.. dużo kasy i efekt marny, szybka kasa zero roboty dla oferujących takie cuda... looknij na to, tutaj jest konkretny przykład co z tego silnika można uzyskać i czego trzeba się dodatkowo podjąć ( przy okazji poruszony wazny temat słabych hamulców w nowym civicu)

http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=3101&highlight=honda+civik

kjawo u mnie dieselek rozkręcił sie na dobre po 20kkm, przynajmniej takie moje subiektywne odczucie, jeśli chodzi o docieranie to wykorzytałem stare spradzone metody... pierwszy 1000km- unikanie jazdy powyżej 120km/h, unikanie długiej jazdy ze stał a prędkością, unikanie wysokich obrotów... same uniki;)

kmleon
13-08-08, 22:54
http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=3101&highlight=honda+civik


Tą stronę znam już od dłuższego czasu... chodziło mi bardziej o porównanie wartości początkowych... Jak widać z benzyną honda trochę ściemnia, choć Jacek potrafi ją doprowadzić do wartości katalogowych... Masz rację box jest kiepskim rozwiązaniem w przypadku hondy bardzo kiepskim..... :-)

bejrutek
13-08-08, 23:10
troche dziwna polityka, z jednej strony mały gift w przypadku diesla (co jest normalne i uzasadnione nawet tym, że zwraca się uwagę na delikatna jakośc tego paliwa, VW robi nawet wieksze gifty w przypadku diesli), z drugiej strony duża dziura w przypadku niektórych egzempl. benzyny, a przeciez Honda to benzyna...

swego czasu jeżdziłem corollą D4-D, tez diesel.. i tam sytuacja była podobna jak tutaj w benzyniaku Hondy.. wiele egzemplarzy nie trzymało mocy np. zamiast 116KM było tylko 109KM, wbrew trendowi innych producentów... ciekawe jakie czynniki mają na to wpływ... kraj w ktorym sie produkuje silniki?

wunat
13-08-08, 23:23
metodologia pomiaru.

kmleon
13-08-08, 23:23
.... a przeciez Honda to benzyna...

No chyba, że Jacek ściemnia??? Ale było by to chyba na krótką metę, wystarczyło by się shamować choćby w innym miejscu po jego modyfikacjach... no i przed, też by się przydało...

bejrutek
14-08-08, 00:47
posługując sie zwykłym wzorem na moc silnika:

moc(kW)=( moment obr (Nm) X obroty silnika na minutę) / 9549
moc(kW) x 1.3 = moc(KM)

w linku ktory podałeś:
http://chojnacki.com.pl/images/stori.../civic_gta.jpg

w sumie wszystko sie zgadza... ale problem czy wszysko jest ok z pomiarem momentu obr,,,

marzyniu
14-08-08, 05:42
http://chojnacki.com.pl/wykresy/335.jpg[/url]
http://chojnacki.com.pl/images/stories/testy/civic_gta.jpg

Jak widać, fabrycznie diesel ma przewagę... Po przeróbkach - również. Nie ma się co zastanawiać - diesel ma większy potencjał. Benzyna nie ma nawet tego, co deklaruje producent - porażka hondy...


hehe,ten dieselek z wykresu to moj :D
mialem wtedy nastukane moze 1500km,w sumie to chodzilo mi o zwiekszenie momentu niz mocy,a i boxa moge zdemontowac przed wizyta w serwisie (gwarancja)
w UK np.serwisy dostaly info zeby sprawdzac oprogramowanie komputera w przypadku napraw gwarancyjnych.
pzdr.

groblik
14-08-08, 14:01
WARTO !!! wczesniej miałem passata b5 98 rok 1,9 tdi obecnie jest CIVIC 2006 rok 2,2 diesel wzór auta,fakt duzo twardszy zawias,spalanie takie sobie bo po miescie z klima to nawet i 9,5 literka ropy sie zdarzy ale auto swietne,całe szczęście ze zona przekonała mnie na civica a nie na nowego passata,140 km starcza w zupełności troszku duża turbo dziura ale pózniej strzał straszny,autko ma przejechane w tej chwili 46 tysi i nic sie specjalnie nie psuje TAK WIEC POLECAM I NIE MA SIĘ TU CZEGO BAĆ

Pabloss
14-08-08, 15:37
Nie wiem koledzy czy wcześnie był podawany ten link (ja nie natknołem sie na niego) wiec podaje:
http://www.samochody.mojeauto.pl/honda/dekra/honda_civic.html
może komuś się przyda i pomoże w podjęciu decyzji.

Dobi
14-08-08, 19:35
A ja się diesla trochę wystraszyłem (pomijając fakt że nie było możliwości jazdy testowej).
- podobno lubi olej a ja nie lubię dolewać nić pomiędzy przeglądami.
- jak zamawiałem to były silne mrozy (-25-30C) i widok nieczynnych dystrybutorów ON trochę
mnie zmartwił.
- ma turbinę o którą warto zadbać :) a ja wolę wolnossące wynalazki.

Ale teraz pewnie zmieniłbym zdanie.

kmleon
14-08-08, 22:00
teraz to i cena diesla znacznie bardziej przystępna... ehhh, szkoda, że takiej nie było jak ja kupowałem swoją benzynkę...

mroziu
15-08-08, 17:40
Wracając jeszcze do tematu docierania, to mi w salonie sprzedający powiedział (przez pierwsze 2kkm):
- nie kręcić powyżej 4k obrotów
- czasami jednak przeciągnąć to wyżej żeby się silnik nie zamulił
- nie lać paliwa Pb98

Co prawda mówił też że spalanie będzie spadało, ale jakoś tego nie zauważyłem :)

A będąc już przy temacie spalania, to przy spokojnej jeździe w mieście (centrum) - czyli światła co 200m plus trochę korków nie ma szans, żeby samochód spalił mniej niż te 9l/100km. A przy dynamicznej jeździe to i już > 10l/100km samochód wypije - co na ta pojemność, moc i frajdę z jazdy i tak jest bardzo dobrym wynikiem moim zdaniem.

Ja to widzę, najlepiej zaraz po tankowaniu wieczorem, jak jest pusto i można równomiernie sobie jechać jak ładnie średnie spalanie spada i potem jak szybko rośnie jak następnego dnia jadę do roboty i non stop światła plus korki.

A jak niektórzy piszą, że im w mieście pali 7l/100km to też możliwe tylko, że jak dla mnie to jest dojazd wioskami po obrzeżach miasta a nie jazda po centrum sporego miasta. I chyba stąd takie znaczące rozbieżności w wynikach.

'free
18-08-08, 09:17
Wracając jeszcze do tematu docierania, to mi w salonie sprzedający powiedział (przez pierwsze 2kkm):
- nie kręcić powyżej 4k obrotów
- czasami jednak przeciągnąć to wyżej żeby się silnik nie zamulił
- nie lać paliwa Pb98


Jednak co salon to inna 'śpiewka'. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz...czemu powiedzieli żeby nie używać PB98?

kmleon
18-08-08, 09:37
Jednak co salon to inna 'śpiewka'. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz...czemu powiedzieli żeby nie używać PB98?

Bardzo dobrze mówił, o czym było już wiele razy wszędzie, między innymi:

http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showpost.php?p=459980&postcount=16
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=11781

Ja sam na ten temat wypowiadałem się dokładniej tu:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=254469#post254469
i tu:
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?p=254679#post254679

jonks
09-10-09, 09:57
witam wszystkich
jako poczatkujacy na forum chcialem rozpoczac od narazenia sie wszystkim :)

otoz przymierzam sie do zakupu uzywanego civica sedan a zatem 1,8 benzyniak
chcialbym zapytac czy ktos ma dosiwadczenia z...LPG czy ten silnik go lyka bez oporów czy tez sa problemy.
Jestem osoba jezdzaca ekonomicznie obecnie mam mazde 1,2 z 04r, ale mimo mojej ekonomicznej jazdy strach tym wyprzedzic co kolwiek a ze trafia mi sie okazja zakupu civica w dobrej cenia moglbym zainstalowac pozadne LPG i moc cieszyc sie moca i ekonomia zarazem.

Ktos moze jakies porady ma?

buri
09-10-09, 11:03
poczytac o silniku, wpisac 'r18a2' w google i zrozumiec na czym polega cykl millera w ktorym pracuuje ten silnik
widzialem takie auto z LPG raz w życiu ale nie wierze ze to sie sprawdza. zmienna dlugosc kanalow dolotowych plus cofanie sie niespalonej mieszanki w danym cyklu do dolotu na pewno beda problemem dla gaziarzy i zrodlem check engine'ów imho..

Pik
09-10-09, 11:39
O LPG byl watek tutaj: http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showthread.php?t=48501

jonks
12-10-09, 10:30
poczytalem zatem zadnego gazu do Hani :)
jak ekodriver bede musial sobie zapracowac na niskie spalanie ale widze z opisu buriego ze silnik stara sie byc ekonomiczny a do tego 6 bieg dodatkowo moze pomoc
musze postudiować spalanie w proporcjach 70% trasa 30% miasto
trafi mi sie taka okazja na ta Hanie ze niechce myslec ze mnie nie bedzie stac na jej ekploataacje :)