Michalll1
01-12-15, 22:55
Ostatnimi czasy, pojawił się irytujący problem:
Samochód przydusza się, nie chce wchodzić na obroty(najczęściej występuje tak między 2,5k a 4k), jest to taki brak reakcji na gaz,który nagle ustępuje i dostaje kopa. Występuje to właściwie bez jakiejś prawidłowości, zarówno na ciepłym jak i zimnym silniku. Dzieje się to raz na jakiś czas czasem raz na 100km, a czasem cały czas albo wcale.
W silniku wymienione świece, filtr paliwa,filtr powietrza,pompa paliwa sprawdzona utrzymuje 2,5bara do 3bar.
Dwa razy byłem u diagnosty ale oczywiście wychodzi na kompie że wszystko jest Ok, bo auto u niego się nie dusi i nic nie widzi na kompie.
Panowie, co robić?
Samochód przydusza się, nie chce wchodzić na obroty(najczęściej występuje tak między 2,5k a 4k), jest to taki brak reakcji na gaz,który nagle ustępuje i dostaje kopa. Występuje to właściwie bez jakiejś prawidłowości, zarówno na ciepłym jak i zimnym silniku. Dzieje się to raz na jakiś czas czasem raz na 100km, a czasem cały czas albo wcale.
W silniku wymienione świece, filtr paliwa,filtr powietrza,pompa paliwa sprawdzona utrzymuje 2,5bara do 3bar.
Dwa razy byłem u diagnosty ale oczywiście wychodzi na kompie że wszystko jest Ok, bo auto u niego się nie dusi i nic nie widzi na kompie.
Panowie, co robić?