Zobacz pełną wersję : Honda civic EM2 Problem z temp silnika
Witam.
Moja em2 ostatnio ma problem z przegrzewaniem sie. Temperatura silnika podnosi sie do polowy i jest niby ok tylko w tym czasie dalej wieje mi chlodnym powietrzem do srodka dopiero jak zrobie okolo 7 km od juz pelnego zagrzania silnika ( przynajmniej tak pokazuje wskaznik) zaczyna wiac cieplym ale zaraz tez zaczyna wariowac temperatura silnika podnosi sie i spada. Wczesniej byla doslownie tragedia nie dalo sie jechac pojechalem do znajomego i zgadal ze mam CO2 w obiegu chlodzenia i powiedzial ze jest uszczelka na nic, ze powietrze z kompresji dostaje mi sie do ukl chlodzenia. Powiedzial tez ze mozna awaryjnie jeszcze troche pojezdzic z nie dokreconym korkiem od chlodnicy zeby powietrze sie wydostawalo od razu a nie krazylo po silniku. Wiec tak zrobilem przejechalem jakies 70km i bylo ok ale nastepnym razem po okolo 12 km zaczela znowu rosnac zawrocilem do domu i stoi sobie. Oczywiscie jak przejechalem te 12km w jedna strone to po 4 km silnik juz cieply a dopiero przy 10km zaczelo wiac cieplym do srodka.
Zauwazylem ze uytkownik Grzesieklodz mial identyczny problem ze swoja em2 w roku 2010 ale nie moge teraz do niego wyslac wiadomosci poniewaz ma zapchana skrzynke :( dlatego pisze tutaj.
Jeszcze tak przy okazji zapytam bo moja em2 lubi czasem szarpnac, dzieje sie to rzadko ale jednak sie zdarza. Ostatnio nie moglem przyspieszyc od swiatel 1500rpm i nie moze sie wzbic wyzej lekko szarpie wciskam gaz i nei moge sie przebic i tam z 5 sekund i zaraz jest moc i jedzie dalej, ostatnoi mialem taki problem na 5 biegu i tak samo brak mocy i lekkie szarpanie zaraz przechodzi i jedzie dalej.
Przeczytalem gdzies ze w tych em2 lubi padac uszczelka pod glowica i panewki... i ze dzieje sie tak w przebiegach 150-200 tys :( czy jest to prawda te silniki d17a9 nie sa zbyt dobra jednostka?
Prosze o pomoc.
Ja mam Hondę od Grzeska,miałem podobny problem ale się uspokoiło ale zrób sobie test na uszczelkę ja będę robił ale teraz mam przeprowadzkę i nie mam czasu
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Test na uszczelke?
Moj znajomy mial taka metode ze nalal jakis plyn do takiej rurki destylacyjnej jak sie wino robi i zalozyl na chlodnice kazal odpalic silnik troszeczke pogazowac i po chwili plyn zmienil swoj kolor. A zmienia kolor wtedy jak dostanie sie CO2 i mi powiedzial ze to uszczelka. O taki test chodzi czy nie jest on zbyt dobry? Jestem troche zielony w temacie to moj pierwszy samochod i sie dopiero ucze wszystkiego :P
Jakbyscie mi tez powiedzieli czemu teraz przy uchylonym korku od chlodnicy jest dalej zle z ta temperatura.
Chodzi o taki test jak mówisz.
http://allegro.pl/tester-szczelnosci-uszczelki-glowicy-co2-tanio-i5625973445.html
Może być tak bo już uszczelkę mogło wydmuchać z pod głowicy,a obroty też falują?
Obroty zmieniaja sie to prawda czasem na wolnych jest 1300 jakby byl zimny a jest cieply a czasem normalnie 900. A test dokladnie taki mialem. Ale jak odkrecilem korek i problem znowu jest to napewno tylko i wylacznie problem z uszczelka? A t ym ze czasem tak szarpie i sily nie ma przez chwile to moga byc te cewki na swiece co sie zaklada bo wiem ze byly dwie wymienione a dwie stare
Podmień sobie od kogoś cewki przejedź się i będziesz wiedział czy to cewki,najprostszy sposób :) Najlepiej trzeba głowice zrzucić i będzie wiadomo,tak to możemy sobie gadać i gadać :)
szarpanie może być spowodowany wadliwymi świecami po prostu
co do szarpania to miałem identycznie, z czasem bedziesz miał to coraz czesciej az w pewnym momencie nie bedziesz mogl wciskac gazu w podloge, u mnie przyczyna były swiece wiec tu bym szukał przyczyny a co do temperatury to moze zacznij od tanszych rzeczy niz od razu robienie UPG, ja bym spuscił płyn, sprawdził drożnośc wezy, wymienił termostat, odpowietrzył i zrobił kilkanascie km na autostradzie piecem zeby przerzucił wode 2,3 razy, w poprzednim aucie miałem problem własnie taki ze auto niby bylo odpowietrzone a nie było ogrzewania, dopiero po zrobieniu trasy autostrada wszystko ustalo jak sie "dokładnie" odpowietrzył, dodam ze u mnie to bylo przy LPG, pewnie reduktor trzymał gdzies banke powietrza.
Swiece patrzylem ladnie wygladaja tylko firma niezbyt dobra bo beru. A Rav7 jezeli to juz zbadane ze uszczelka pod glowica to jest sens teraz bawic sie w te inne rzeczy? Uszczelke i taki tak trzeba bedzie zrobic :/
świece nie muszą wyglądać źle żeby były zepsute, ja bym wymienił, ale rób jak uważasz
To wymienię :-) nie podoba mi się ta firma. Świece najlepiej pewnie denso albo ngk? Denso pewnie sporo droższe
ja kupilem komplet NGK za ok 80 zł i nie narzekam :) wiesz co wedlug mnie jest sens, ja miałem golfa 3 przez prawie 4 lata, i po roku byly objawy uszczelki ale ciagle to odwlekałem i przejezdzilem tak 3 lata bez problemow, jedyne co to własnie z odpowietrzeniem był problem, wiec to wszystko zalezy od tego w jakim stanie jest UPG, ogolnie jak masz zamiar pojezdzic autem to trzeba to zrobic ale niekoniecznie musisz robic to na juz, mowie to z wlasnego doswiadczenia ale wiadomo ze to jednak ryzyko :)
Walnienta uszczelka pod głowicą ma objawy gotuje się woda , i z oleju kaszka bo płyn chłodniczy z olejem się miesza , auto nie ma mocy. Wiec spoko jak 3 lata kolega wyżej jeździł mając kaszkę w silniku, sprawdź termostat , szczelność pompy wody, miałem za mało płynu w chłodnicy to na postoju wiał zimnym a gdy jechałem wiało ciepłym.
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Szczerze nie chce ryzykować mam dosyć jechala gdzieś i wracania bo sie silnik gotuje :-( nie chce też go skrzywdzić żeby mi głowica nie pękła albo jeszcze coś gorszego silnik dość zadki i jak patrzyłem to 2500zł kosztuje to trochę strach ryzykować tym bardziej że te 2500 chciałem przeznaczyć na gaz. Kirde fajny samochód ale ten silnik to chyba bez szału hak czytałem to ciągle uszczelki i czasem panewki :-/ kupując go miałem większe zaufanie do hondy zawsze wierzyłem że robi najlepsze samochody a zwłaszcza silniki ale jak widać też mają gorsze modele
Samochód chciałbym jeszcze mieć chociaż z dwa lata a skoro na teście pokazało że uszczelka to wolałbym nie kombinować tylko zrobić. No i pozniei jakbym ja sprzedawał to nie chce ukrywać tej uszczelki a pozniej pretesji słuchać. Patrzyłem też na zużycie oleju no i tragedii nie ma bo zrobiłem 600 km tak wiem mało ale z baneta nawet milimetr oleju nie zeszło więc silnik chyba zdrowy i w środku nie powycierany jak na 250tys km przebiegu to chyba adekwatnie to wygląda
Jak się nie dba to każdy silnik się popsuje , jak ktoś nie wymienia oleju i jeździ bez to panewki szybko mogą paść
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Szczerze nie chce ryzykować mam dosyć jechala gdzieś i wracania bo sie silnik gotuje :-( nie chce też go skrzywdzić żeby mi głowica nie pękła albo jeszcze coś gorszego silnik dość zadki i jak patrzyłem to 2500zł kosztuje to trochę strach ryzykować tym bardziej że te 2500 chciałem przeznaczyć na gaz. Kirde fajny samochód ale ten silnik to chyba bez szału hak czytałem to ciągle uszczelki i czasem panewki :-/ kupując go miałem większe zaufanie do hondy zawsze wierzyłem że robi najlepsze samochody a zwłaszcza silniki ale jak widać też mają gorsze modele
Samochód chciałbym jeszcze mieć chociaż z dwa lata a skoro na teście pokazało że uszczelka to wolałbym nie kombinować tylko zrobić. No i pozniei jakbym ja sprzedawał to nie chce ukrywać tej uszczelki a pozniej pretesji słuchać. Patrzyłem też na zużycie oleju no i tragedii nie ma bo zrobiłem 600 km tak wiem mało ale z baneta nawet milimetr oleju nie zeszło więc silnik chyba zdrowy i w środku nie powycierany jak na 250tys km przebiegu to chyba adekwatnie to wygląda
A w innych samochodach uszczelki nie padaja?? zapewniam Cie ze padaja i to w wielu wypadkach szybciej niz tu. Jesli to ori przebieg (nie zalozyłes tematu wiec nic o samochodzie nie wiadomo) to i tak mozesz sie bardzo cieszyc bo niezle silnik dociagnal na jednej uszczelce. Panewki?? tak jak Quna napisał, to zalezy tylko od tepych burakowatych uzytkowników ktorzy nie wiedza do czego słuzy olej... Wszystkie EMki jezdzace po polskich drogach to samochody zzagranicy. Nigdy nie wiadomo czy poprzednik dbał o regularne wymiany, czy kontrolował dolewki itd. Jesli juz bedziesz robic uszczelke to zastanaow sie nad zrobieniem równiez rozrzadu (nie wiemy kiedy byl u Ciebie wymieniany), jesli zostalo Ci 20-30 tys to zrob bo za rok czeka Cie ta sama robota plus koszty.
analyzer64
24-11-15, 12:48
W swoim były aucie (Citroen C4) uszczelkę pod głowicą wymieniałem przy 88kkm, a padały jeszcze na gwarancji :D
Olej niby poprzednia wlascicielka wymieniala regularnie i lala mobil 5w50 niedawno byl zmieniany przez nia wiec nie bede jeszcze wymienial bo olej bardzo ladny czysciutki. A tak z ta uszczelka wyczytalem ze siadaja tak do 200 tys to troche w szoku bylem bo mamy w domu jeszcze jedna honde civic VI hatchback i silnik 1.4 90km to przez 10 lat nic a nic sie z nim nie dzialo po prostu pancerny :) Dlatego troche mnie przerazilo to ze juz uszczelka. Rozrzad podobno tez niedawno zmieniany ale zwroce na niego uwage.
Zmienilem termostat zrobilem plukanke ukladu i alalem nowy plyn i to samo, takze czekam na uszczelke :P Ale troche rzeczy sie wyjasnilo np to ze mi nie grzal na bude i temperatura wariowala to dlatego ze plynu sporo wyplulo przez uchylony korek no i brakowalu juz, i co ciekawe ktos wsadzil dodatkowa uszczelke pod korek chlodnicy zeby zatkala ta droge do zbiorniczka wyrownawczego. Uklad byl wtedy calkowicie szczelny i plyn ze zbiorniczka nie byl pobierany ani oddawany po prostu byl zatkany, wywalilem ta uszczelke no i juz sobie nawet troszke pobral plynu.
jak pobral to nie poszedl do silnika? oleju nie przybywa? Nie robi sie mleko na korku wlewowym oleju? Bo jak by ci poszedl do silnika to nie wolno tak jezdzic
Nie nie poszło wszytko ładnie pobral lekko potem się przejechalem i oddał z powrotem do zbiorrniczka no i troszke się przelało z niego więc uzupełniam brak jeżdżę bardzo spokojnie i ciągle grzanie na maxa na budę i wiatrak też i po przejechaniu ponad 30 km wąż dolny zimny. Termostat dobry bo jak wyłączenie grzanie na budę to zaraz się otworzy i wąż dolny ciepły. Jak narazie zostanie honda w garażu aż do zrobienia uszczelki bo nie chce ciagle jechać i patrzeć na temp i ciągle płynu dolewac jak wypluje
Uszczelka pod glowicą wymieniona na firmy Stone. Jak narazie jest ok, plyn w zbiorniczku wyrownawczyl jest raz pobierany raz oddawany takze jest cacy. Tylko mam problem z palacym sie check engine :/ I za kazdym razem okazuje sie ze to inny blad sie zapalil. Jak kupilem samochod do byl blad P0131, w juz po zalozeniu uszczelki wszystko bylo zalozone oprocz filtra powietrza to zapalil sie blad P0113 ale to moze z tym filtrem zwiazane. Wczoraj zapalil mi sie znowu teraz blad P0132 skasowalem go jezdzilem dalej i znowu check po sprawdzeniu blad P1259. Takze za kazdym razem cos innego mam nadzieje ze mu sie poprawi. Jak bedzie tak ciagle to bede musial cos z tym zrobic.
Wiece moze czemu ciagle te bledy lapie?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.