konrad256b
12-11-15, 09:14
Cześć,
dziś po przejechaniu dość długiej trasy pojawił się problem w mojej Hondzie. Silnik to d13 z głowicą vtec. W pewnym momencie zaczęło mocno szarpać samochodem, tak jakby nagle zamknęła się przepustnica i odcięło paliwo, a za sekundę wróciło do normy i po chwili znowu szarpnięcie i tak co pare chwil. Oprócz tego wskazówka obrotomierza spadała przy tym do zera. W sierpniu wymieniałem moduł, cewkę, przewody i świece. Wiem, że powinienem sprawdzić iskrę, zrobić diagnostykę i to zrobię ale co jeszcze mam sprawdzić? Jak ktoś ma aparat td-41u na podmiankę w okolicach Ursynowa to proszę o pomoc bo jestem 200km od domu, a jutro muszę wrócić.
dziś po przejechaniu dość długiej trasy pojawił się problem w mojej Hondzie. Silnik to d13 z głowicą vtec. W pewnym momencie zaczęło mocno szarpać samochodem, tak jakby nagle zamknęła się przepustnica i odcięło paliwo, a za sekundę wróciło do normy i po chwili znowu szarpnięcie i tak co pare chwil. Oprócz tego wskazówka obrotomierza spadała przy tym do zera. W sierpniu wymieniałem moduł, cewkę, przewody i świece. Wiem, że powinienem sprawdzić iskrę, zrobić diagnostykę i to zrobię ale co jeszcze mam sprawdzić? Jak ktoś ma aparat td-41u na podmiankę w okolicach Ursynowa to proszę o pomoc bo jestem 200km od domu, a jutro muszę wrócić.