PDA

Zobacz pełną wersję : spryskiwacze przestały działać...



Xploid
04-08-08, 19:06
Siema, wczoraj zauważyłem że spryskiwacze szyby przedniej przestały działać, użyłem ich pierszwy raz od dobrych trzech tygodni, pomyslalem ze może nie ma płynu, albo same spryski zatkały się, ale wsyztsko jest ok.
Nie słychać nawet zeby coś silniczek zakręcił kiedy się podciągnie wajchę do siebie, gdzie mam szykac porblemu?? silniczek czyżby o ile jest takowy ???? moze wie ktoś gdzie nawet się znajduje...

[H] Dylu [H]
04-08-08, 20:08
przejrzyj bezpieczniki, sprawdź pompkę

Xploid
04-08-08, 22:01
akurat w bezpiecznikach nie ma nic o spryskiwaczach...

Bob
04-08-08, 22:18
Przekręć tylko kluczyk na pozycje zapłon - nie włączaj silnika. Wyjdz z auta i pociągnij wajchę od sprysków - powieneś usłyszeć pompkę w okolicach przedniego koła/zderzaka. Działa?

Edit: Sorry, nie doczytałem się :) Pompka nie działa :)

Aby dojść do silniczka muszisz zdjąć koło i nadkole (przynajmniej w części), być może jeszcze zderzak.

marcinz22
15-12-09, 18:16
to może się dołącze do tematu. Wczoraj przestały działać spryskiwacze przedniej szyby. Pompki nie było słychać. Myślalem że coś przymarzło jako że miałem wcześniej płyn letni. Więc włożyłem suszarke pod maske i zaczeły działać. Zalalem płynem zimowym rano jeszcze chodziły a popołudniu znowu przestały. I znowu nie słychać pompki . O co tu może chodzić. Czy silniczka nie powinno być słychać nawet jak zamarzla woda w zbiorniczku?

CroX
15-12-09, 18:17
Może pompka nie przetoczyła całego letniego płynu i dlatego tak się dzieje...spróbuj wypsikać jeszcze pewną ilosć płynu bo możliwe ze tam jeszcze letni przebywa :)

marcinz22
15-12-09, 18:35
no z 3 razy psiknalem na szybe tym zimowym ale może to za mało. Dziwi mnie tylko to ze nie słychac pompki

CroX
15-12-09, 18:50
To skoro rozgrzałeś i słychać i leciało to widać płyn zamarza w pompce albo okolicach :) spróbuj zimowym jeszcze popryskać po rozgrzaniu trochę a jeżeli nie to możliwe że okaże się ze pompka w jakiś sposób nie domaga przy takich temperaturach...

kierowca66
16-12-09, 16:34
Skombinuj drugi silniczek , podłącz i zobacz może stary padł.Umnie np.plusa niema i musze zlokalizować przyczyne bo silniczek stary działa.

szkari
16-12-09, 23:44
U mnie jak zamarznie płyn to pompki nigdy słychać, przy plusowej temperaturze zawsze jest ok: buczy i psika.

ps. też zapomniałem wymienić płyn :D

marcinz22
17-12-09, 19:06
mi się wydaje ze ten problem będzie tkwił może w jakieś wilgoci na stykach czy coś takiego. bo tak jak mówię suszarka na 5 minut pod maskę i spryskiwacze działają. A płyn zalany zimowy i nie możliwe żeby przy -6 zamarzał. Nawet specjalnie zostawiłem trochę w butelce na dnie żeby sprawdzić czy zamarznie :) i oczywiście nie zamarzł

kuba_guzik110
18-12-09, 00:18
styki gdzies masz zasniedziale i prad nie przeplywa moze masa gdzies nie styka albo kabel masz przelamany

darp4
18-12-09, 00:23
zamarznięty płyn blokuje łopatki w pompce. właśnie to przerabiam. dolalem denaturatu i czekam:(

skolopendra
18-12-09, 16:39
dolalem denaturatu i czekam

u nie dziś w pracy gość lał wrzątkiem z czajnika ,i pomogło :)

darp4
18-12-09, 18:50
bałem się o ten zbiornik, ale chyba polecę z czajnikiem i będzie śmigać;)

PeJot
18-12-09, 19:31
Skolopendra, to tak jak ja dzisiaj :)

Ludzie pod blokiem patrzyli się na mnie jak na szalonego gdy szedłem z czajnikiem :D

Skoti
18-12-09, 19:34
u mnie w pracy 2 osobą przestały działac spryskiwacze-zamarzły. Mi z mgłowych zrobiły się zwykłe i do tego tylko jeden działa.

mpepe
18-12-09, 21:01
WITAM ! Pompki nie słychac jak zamarznie płyn na 100 % juz to przerobiłem w mojej VI i braciaka VIII generacji łopatki chyba przymarzają, nie próbujecie wtedy kombinować bo można spalić silniczek. Co do wrzątku to lekka przesada można uszkodzić cienkie węże i plastikowy zbiornik dobrze ciepła woda w razie czego ale nie wrzątek!!! albo farelka suszarka lub odmrażacz do szyb/ ewentualnie denaturat do środka i polać końcówki spryskiwaczy mogą być oblodzone. Dzisiaj wlałem na noc plyn "Zimek" producent podaje do -20 stopni ale zamarzł przy -12. Nie wierzyłem własnym oczom wsadziłem trochę płynu do zamrażarki i termometr, przy -7 ścięło go Nie polecam. Wspomnę że płyn mi zamarzł w wężykach natomiast w zbiorniku trochę go ścięło ale na szczęście nie zamarzł.

Skoti
18-12-09, 21:17
w zeszłym roku jadąc służbowym autem mialiśmy jakiś tani płyn. zamarzał zaraz po psiknieciu na szybę wycieraczki wyglądały jak 2 kostki lody z tego płynu

skolopendra
19-12-09, 11:51
producent podaje do -20 stopni ale zamarzł przy -12.

często tak się dzieje

ja co roku na zimę robię płyn do spryskiwaczy .kupuję wcześniej letni za4zł (4 litry) mieszam z 1,5L spirytusu 96% .i spryski leją jak szalone nawet przy -28(sprawdzone) :D

tomalacivic
19-12-09, 11:58
Witam!! mi tez nie dziala spryskiwacz probowalem wczoraj odpalic a tu nic a tydzien temu zalalem zimolwy i dzialalo a teraz nie dziala bezpieczniki sa ok!! a silniczka nie slychac:( chyba pompka

skolopendra
19-12-09, 12:06
a tydzien temu zalalem zimolwy i dzialalo a teraz nie dziala

a przeczytałeś wcześniejsze posty? ze zrozumieniem? :cool:

tomalacivic
19-12-09, 12:13
no czytalem ze przez te mrozy nie dzialaja spriskiwacze i mi tez nie dziala

ivan667
19-12-09, 18:48
mi tez zamarzly, dzis wlalem zimowy plyn, kułem w zbiorniczku jakims drutem, jednoczesnie grzejac farelka i suszarka całość.
udało się zregenerowac przednie spryski, niestety wezyk do tylnego sprysku jest zamarzniety na calej dlugosci i poddalem sie. wazne ze przod smiga

darp4
20-12-09, 12:29
ciepły garaż lub/i farelka na zbiornik- pomoże. U mnie też pompki pozamarzały, ale już wszystko gra.

mpepe
21-12-09, 10:28
często tak się dzieje

ja co roku na zimę robię płyn do spryskiwaczy .kupuję wcześniej letni za4zł (4 litry) mieszam z 1,5L spirytusu 96% .i spryski leją jak szalone nawet przy -28(sprawdzone) :D

ja spirytusik wolę wypić :-) ok żartuję a jaki kupujesz spirol chyba nie w monopolowym tylko jakiś przemysłowy bo jest tańczy do 60%?

skolopendra
21-12-09, 14:54
chyba nie w monopolowym tylko jakiś przemysłowy bo jest tańczy do 60%?

akurat z racji zawodu, mam prawie nie ograniczony dostęp do spożywczego :D

kenny
21-12-09, 17:32
Po zastosowaniu denaturatu efekt jest taki sam... tyle że język fioletowy ;)

skolopendra
21-12-09, 18:37
tyle że język fioletowy

wątroba też :D

kiler113
23-12-09, 17:16
jezeli ktos nie ma garazu itp to ja zrobilem tak ze lalem do zbiornika goraca wode (zaraz po zagotowaniu) po wlaniu ok 2l wszystko sie roztopilo i spryski smigaja, od razu wypsikalem wszystko co bylo, zalalem plyn zimowy ze Statoila i smigaja teraz bez problemow :)

Tyliq
23-12-09, 22:15
jezeli ktos nie ma garazu itp to ja zrobilem tak ze lalem do zbiornika goraca wode (zaraz po zagotowaniu) po wlaniu ok 2l wszystko sie roztopilo i spryski smigaja, od razu wypsikalem wszystko co bylo, zalalem plyn zimowy ze Statoila i smigaja teraz bez problemow :)

ciekaw jestem czy Ci się od tego wrzątku plastik nie zdeformował :D hi hi hi

kiler113
23-12-09, 23:56
czlowieku jak wlalem te 2l wrzatku az do brzegu zbiorniczka i wsadzilem palec to powiem ci ze ta woda nie byla nawet ciepla nie mowiac o tym zeby byla goraca!!!! :D

skolopendra
24-12-09, 10:52
wrzątku plastik nie zdeformował hi hi hi

takie plastiki są tylko w seicento

Tyliq
24-12-09, 14:07
czlowieku jak wlalem te 2l wrzatku az do brzegu zbiorniczka i wsadzilem palec to powiem ci ze ta woda nie byla nawet ciepla nie mowiac o tym zeby byla goraca!!!! :D

No to ładnie, ładnie :D .. dobrze będzie wiedzieć na przyszłość że jednak w Hanulkach można :)


takie plastiki są tylko w seicento

skąd ja to znam :rolleyes: ..brat właśnie miał kiedyś takie Cienko Cienko :D i był problem ze zbiorniczkiem + gorąca woda ;)

elvis586
28-12-09, 17:32
panowie a co do tego tematu to ja mam podobny a moze całkiem inny problem, bo mi nie działają spryskiwacz tylnej szyby, nie przez te mrozy bo wczesniej też nie działał, czy jest oddzielna pompka do tylnego spryskiwacza?

skolopendra
28-12-09, 17:44
do tylnego spryskiwacza?

w 6 genie są 2 pompki ,więc u ciebie jest pewnie 1

draksson20
23-01-10, 13:35
podlacze sie pod temat!tylko u mnie sytuacja wyglada tak ze spryskiwacze dzialaj ale psikaja na pol szyby, tak jakby brakowalo cisnienia?kiedys mi zamarzl plyn i meczylem pompke az pusilo!dlatego moje pytanie czy pompke mozna zajechac czesciowo ze np ma 50% mocy, czy jak padnie to nie dala i tyle!czy to wszystko wina mrozow i przez nie ma slabe cisnienie?jak jest u was?

Nemereth
23-01-10, 15:27
Czy silniczka nie powinno być słychać nawet jak zamarzla woda w zbiorniczku?

Nie będzie słychać.

embargo
23-01-10, 16:33
w 6 genie są 2 pompki ,więc u ciebie jest pewnie 1

w Vgenie hb też są 2 pompki

falek84
23-01-10, 16:47
podlacze sie pod temat!tylko u mnie sytuacja wyglada tak ze spryskiwacze dzialaj ale psikaja na pol szyby, tak jakby brakowalo cisnienia?kiedys mi zamarzl plyn i meczylem pompke az pusilo!dlatego moje pytanie czy pompke mozna zajechac czesciowo ze np ma 50% mocy, czy jak padnie to nie dala i tyle!czy to wszystko wina mrozow i przez nie ma slabe cisnienie?jak jest u was?

prawdopodobnie spowodowane jest to tymze ply przy tych temp. jest duzo bardziej gesty stawia wieksze opory pompce i ma ciezko przedostac sie przez dysze spryskiwaczy.

Nemereth
23-01-10, 17:19
podlacze sie pod temat!tylko u mnie sytuacja wyglada tak ze spryskiwacze dzialaj ale psikaja na pol szyby, tak jakby brakowalo cisnienia?kiedys mi zamarzl plyn i meczylem pompke az pusilo!dlatego moje pytanie czy pompke mozna zajechac czesciowo ze np ma 50% mocy, czy jak padnie to nie dala i tyle!czy to wszystko wina mrozow i przez nie ma slabe cisnienie?jak jest u was?
Jeżeli masz w jakiejkolwiek ilości płyn letni to zanim pociągniesz manetkę spryskiwaczy zastanów się co może się stać... Jak chcesz wydać na nową pompkę to naciskaj ile wlezie :P

Jak nie chcesz, to skręt kół w prawo na maksa, odchylasz nadkole, wsadzasz łape i wyciągasz pompke... płyn jak nie zleci to musisz gorącą wodę zalać aż puści i przejdzie... a pompke do domu ogrzać i przeczyścić... potem przy montażu tawotem delikatnie nasmaruj i wsadzasz w uszczelke czyli do zbiornika.

Tyliq
23-01-10, 17:36
podlacze sie pod temat!tylko u mnie sytuacja wyglada tak ze spryskiwacze dzialaj ale psikaja na pol szyby, tak jakby brakowalo cisnienia?kiedys mi zamarzl plyn i meczylem pompke az pusilo!dlatego moje pytanie czy pompke mozna zajechac czesciowo ze np ma 50% mocy, czy jak padnie to nie dala i tyle!czy to wszystko wina mrozow i przez nie ma slabe cisnienie?jak jest u was?

zdejmij oba spryski z maski (chwila roboty z płaskim śrubokrętem od spodniej części maski) i przedmuchaj sprężarką z obu stron jak troche się ocieplą w domu - pomoże.

(oczywiście o ile to są OEM spryski a nie mgiełkowe - które można sprężonym powietrzem podobno rozpiep*&%& tylko..)

draksson20
23-01-10, 18:49
Jeżeli masz w jakiejkolwiek ilości płyn letni to zanim pociągniesz manetkę spryskiwaczy zastanów się co może się stać... Jak chcesz wydać na nową pompkę to naciskaj ile wlezie :P.

no wlasnie nie wiem czy zajechalem pompke czy nie! bo spryski dzialaja ale kipsko psikaja na szybe! wiec sie pytam czy to wina pompki (ze jest slaba, ewentualnie jakie napiecie powinna miec) czy plyn gestnieje i dlatego jest niskie cisnienie? dodam Tyliq ze mam mgłowe wiec ze sprezonym powietrzem odpada chyba!

Tyliq
23-01-10, 19:15
w takim razie ja bym podstawił farelke w lewe przód nadkole odczekał jakieś 5-10 min i próbował przepchać je strumieniem samego psikania..

choć przy takich mrozach jak teraz to raczej płyn nie będzie tak rzadki jak przy temp. bliższej + tylko gęsty jak kolega wyżej pisze.. :)

Nemereth
24-01-10, 14:36
Do pompki spryskiwaczy dochodzi bodajże normalne napięcie 12 V. Ale sprawdź w manualu.

embargo
24-01-10, 20:42
czytać się tego nie da...

Jeżeli masz w jakiejkolwiek ilości płyn letni to zanim pociągniesz manetkę spryskiwaczy zastanów się co może się stać... Jak chcesz wydać na nową pompkę to naciskaj ile wlezie :P



Jeżeli nie dysponujesz garażem, to jedź do centrum handlowego i postaw ja na podziemnym , nadziemnym parkingu , proponuje psiknąć odmrażaczem do szyb na dysze i poczekać aż odtaii , wypsikać letni płyn i zalać zimowy całe antidotum...

Czarny1800
24-01-10, 20:50
przede wszystkim sprawdz czy wszystko działa w temp powyżej 0. Wtedy jest pewnośc ze płyn napewno nie zamarzł i nie stoi w przewodach.

Nemereth
24-01-10, 21:01
czytać się tego nie da...


Jeżeli nie dysponujesz garażem, to jedź do centrum handlowego i postaw ja na podziemnym , nadziemnym parkingu , proponuje psiknąć odmrażaczem do szyb na dysze i poczekać aż odtaii , wypsikać letni płyn i zalać zimowy całe antidotum...

I co w tym nieprawdziwego? :> Napisałem wyraźnie "Jeżeli masz w jakiejkolwiek ilości płyn letni " Wtedy może rozwalić sobie pompkę jeżeli mu płyn zamarzł...


Co do Twojej wypowiedzi - Dysze możesz sobie olać i schować w kieszeń jak masz na pompce zamarzniety. O tych dyszach gorzej sie czytało :P Jakbyś zauważył mając śnieg na masce to podczas jazdy silnik na tyle ogrzewa całą maskę, że go topi więc od zamarznietych dysz bym odszedł. A pompka jest tak usytulowana że nie ma bata żeby ją silnik ogrzał :P

A jeśli kolega ma plyn zimowy na pewno w 100% to mogło zapchać na dyszach jakimś osadem albo piaskiem ktory wpadł do zbiorniczka przy jakiejs okazji.

Pozatym ile paliwa stracisz na jezdzenie do jakiegos centrum nie centrum i czekanie niewiadomo ile? Pod domem pompke wyjmujesz w pare minut i bierzesz do domu...

embargo
24-01-10, 22:13
nie znam nikogo kto by uszkodził pompkę , w przypadku zmarznięcia płynu i prób uruchomienia...


ile paliwa stracę... niektórzy jeżdżą po zakupy :)

Co do osadu to chyba nie widziałeś na oczy zbiornika, wlot jest umiejscowiony nie na dnie lecz powyżej , co do wyciągania pompki, to mija się z celem, jej wirnik jest tak zbudowany ,że "osad" musiał by być wielkości orzecha laskowego .

Nemereth
24-01-10, 22:31
Co do osadu to chyba nie widziałeś na oczy zbiornika

nie rob se jaj :)
Chyba nie chcesz powiedziec ze pouszczelniales komore silnika chirurgicznie sterylnie ?

na brzegach samej przykrywki moze sie przyklejac jakis piasek nadmuchany podczas jazdy np po uzupelnianiu zbiorniczka bo sie zachlapało tu i tam a przy kolejnym uzupelnieniu ten sam shit podczas uzupelniania moze sie skruszyc w momencie otwierania lub zamykania i wleciec do zbiorniczka :) napewno w bardzo malych ilosciach ale jednak.

Pompka zazwyczaj nie ciagnie juz max resztek... a przy uzupelnianiu taki osadzik podnosi sie z dna a jak uzywasz wtedy jeszcze spryskow zobaczyc czy dzialaja to taki osad leci z plynem... :)

Nie rozdmuchujmy juz tego bo mozna sobie tak pogdybac możliwe czy nie możliwe.



ile paliwa stracę... niektórzy jeżdżą po zakupy i z brudnymi łapkami wchodzisz do mięsnego :P bo napewno w okolicy pompki czysto nie jest...

wlot jest umiejscowiony nie na dnie lecz powyżej
napewno pod maska :P przewaznie od strony kierowcy :P


jej wirnik jest tak zbudowany ,że "osad" musiał by być wielkości orzecha laskowego .
Ja mówiłem o takim osadzie w kontekscie dysz a nie pompki :P pozatym srednica przewodów to 3 mm ? :P

embargo
24-01-10, 22:44
Jeżeli tworzą Ci się burze piaskowe pod maską to Twój problem,
Nie chce mi się z Tobą dyskutować ...
Skoro Ty przeczyszczasz regularnie cały układ to widać cierpisz na nadmiar wolnego czasu,

Średnica to 5mm.
koniec OT.

Nemereth
24-01-10, 22:58
Jeżeli tworzą Ci się burze piaskowe pod maską to Twój problem,

Jaja se robisz przedewszystkim wyolbrzymiajac ale jak chcesz sie przyczepic to sposob znajdziesz ;]
Jak na Twojej planecie jest sterylnie to wymontuj se filtr powietrza bo przeciez filtr ma zapobiegac dostawaniu sie np pyłu do silnika więc jest dla Ciebie zbędny:rolleyes:

Samochodu nie myjesz bo przeciez sie nie kurzy latem, nie brudzi ani nic... normalnie idealny świat...

Piotrek_87
30-06-11, 23:46
Podepnę się, bo mam taki problem...

Jakiś czas temu musiałem naprawić pęknięty zbiornik od spryskiwaczy. Przy okazji odpiąłem pompki spryskiwaczy przednich od przewodów zasilających i wyjąłem je żeby przeczyścić. Następnie wszystko poskładałem. Niestety obie pompki przestały działać, nie ma żadnego dźwięku. Wcześniej wszystko było w porządku.
Co może być przyczyną? :confused:
Pompki raczej nie są przepalone itp. Przewody chyba są dobrze wpięte.

brianconer
02-07-11, 01:56
no niestety o wymianie płynu trzeba pamietac, tez miałem ten problem...

Nemereth
02-07-11, 09:59
Pompki raczej nie są przepalone itp
Podłącz na krótko i sprawdź pompkę...

Piotrek_87
03-07-11, 15:35
Hmm... Nie wiem co jest, ale tylny spryskiwacz też przestał działać mimo że nic przy nim nie robiłem :mad:

Nasuwa mi się pytanie: czy nieodłączenie akumulatora podczas zabiegu odpinania przewodów spryskiwaczy mógł mieć wpływ na to wszystko?

Nemereth
04-07-11, 11:41
Nie możliwe.

Akumulator nie ma nic do pompki do momentu aż ją uruchomisz z manetki. Sprawdź pompkę na krótko czy działa. Jeśli tak to szukaj przyczyn w kostkach i kablach po drodze.

Heiner
17-07-11, 10:22
Sprawdź pompkę na krótko czy działa.
dokladnie tak jak mowi kolega:
- podepnij miernik do kostki, mozesz uzyc tez zaroweczki - bedziesz wiedzial czy problem jest w pompce czy w instalacji.
- podepnij 12V bezposrednio do pompki - uslyszysz buczenie, to jest dobrze, nie uslyszysz - zdechla ;)

Moja prawie nowa pompka od matiza (pasuja tez od forda) padla wlasnie po zdemontowaniu i zlozeniu spowrotem, a miala hmm... 3 miesiace :P