PDA

Zobacz pełną wersję : Wolne obroty i... buczy



scordia
05-10-15, 15:32
Cześć. Każda sugestia będzie mile widziana. Civic VII 1.6. Buczy. Kiedy? Na wolnych obrotach. Dojeżdżam do świateł, staję - buczy. Wyłączam klimę - buczy, ściągam nogę z hamulca - ciszej ale buczy, Wyłączam światła - przestaje. Praktycznie po "zdjęciu" zapotrzebowania na prąd przestaje buczeć.
Noga na hamulec, światła - buczenie wraca. Ruszam - przestaje. Podczas jazdy nie występuje. Dźwięk ten słychać tylko w kabinie i najgłośniej od strony kierowcy od deski rozdzielczej. Przy pracującym silniku, na zewnątrz, nie do wychwycenia. Układ wydechowy sprawdzony. Miał ktoś coś takiego?

analyzer64
05-10-15, 19:18
Alternator sprawdź, napięcie ładowania

scordia
05-10-15, 22:39
Alternator sprawdź, napięcie ładowania

Dzięki. Był sprawdzany. Nie to. Ani alternator ani wydech.

genior
06-10-15, 08:43
a sprawdź jeszcze silniczek od podnoszenia światła, pokręć pokrętłem i zobacz czy coś się zmienia, albo niech ktoś Ci nasłuc**** przy lampie

scordia
07-10-15, 13:20
a sprawdź jeszcze silniczek od podnoszenia światła, pokręć pokrętłem i zobacz czy coś się zmienia, albo niech ktoś Ci nasłuc**** przy lampie

Też nie to. Mile widziane jeszcze jakieś sugestie.

analyzer64
07-10-15, 17:39
A pasek alternatora jak naciągnięty?

scordia
08-10-15, 13:37
A pasek alternatora jak naciągnięty?
Tak. Był ostatnio wymieniany. Buczało przed i po wymianie.
Tak myślałem o pompie wspomagania ale kręcenie kierownicą ani nie wzmaga ani nie niweluje tego dźwięku.
Co jeszcze może buczeć??

kaczka208D
08-10-15, 13:42
Podnies maske i zobacz skad dobiega ten dzwiek. Przez internety nikt tego nie zrobi za Ciebie :)

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

scordia
08-10-15, 15:01
Podnies maske i zobacz skad dobiega ten dzwiek. Przez internety nikt tego nie zrobi za Ciebie :)

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Dźwięk słyszalny jest w kabinie (głośniej od strony kierowcy). Po podniesieniu maski trzeba wiedzieć że buczy - jest ledwo słyszalny. W kabinie słychać, na zewnątrz, po podniesieniu maski, ledwo.

kurak91
08-10-15, 16:32
Gdzieś ci pewnie jakieś drgania na budę przenosi i coś Buczy ja w środku słychać a na zewnątrz nie

scordia
08-10-15, 20:31
Gdzieś ci pewnie jakieś drgania na budę przenosi i coś Buczy ja w środku słychać a na zewnątrz nie

Tylko dlaczego, przy pracy na luzie, przestaje buczeć jak mu prąd ściągnę - wyłączając światła czy ściągając nogę z hamulca

radek0684
09-10-15, 19:10
Tak jak mówi kurak91 coś wpada w rezonans na obciążeniu i słyszysz to jako buczenie. Jak wyłączysz światła to obroty minimalnie są wyższe i już wtedy to coś nie wpada w drgania. Światła stopu to też jakieś obciążenie bo 2 x 21 wat.

scordia
09-10-15, 23:47
Tak jak mówi kurak91 coś wpada w rezonans na obciążeniu i słyszysz to jako buczenie. Jak wyłączysz światła to obroty minimalnie są wyższe i już wtedy to coś nie wpada w drgania. Światła stopu to też jakieś obciążenie bo 2 x 21 wat.
Jak wyłączę światła to obroty są niźsze nie wyższe i wtedy przestaje buczeć. Idąc tym tropem, jeźeli jest to słyszalne w kabinie i nie jest to układ wydechowy to co ewentualnie może dawać ten dźwięk?

radek0684
12-10-15, 12:00
Nie wiem jakim cudem po wyłączeniu świateł masz niższe obroty, na chłopski rozum zapodanie świateł to obciążenie tak samo jak włączenie klimy i wtedy obroty powinny być niższe, ale skoro u Ciebie jest inaczej to najlepiej jakbyś nagrał filmik i wrzucił to by wiele ułatwiło. Pzdr.

scordia
13-10-15, 21:30
Nie wiem jakim cudem po wyłączeniu świateł masz niższe obroty, na chłopski rozum zapodanie świateł to obciążenie.

A idąc tym tropem - może tu jest coś nie tak. Tylko co?

scordia
21-10-15, 11:35
https://youtu.be/k5q8DQfNmXE

Najlepiej odsłuchać ze słuchawkami na uszach. Samochód stoi na luzie, hamulec ręczny. Przerwy w buczeniu - albo ściągam nogę z hamulca albo wyłączam światła. Włączam światła - zaczyna buczeć.
Jakiekolwiek sugestie mile widziane. Pozdrawiam

gtrelapl
20-08-16, 12:04
Mam identycznie w przypadku mojej EP1. Buczy tylko przy około 800-900 RPM, ale są dni kiedy w ogóle to nie występuje ( jakieś 2 na 10 razy ). Ten dźwięk nie jest jednostajny, głośniej ciszej raz szybciej raz wolniej. Masakra jakaś, bo trzeba mieć radio włączone by to nie denerwowało :) Jak puszczę hamulec to mniej buczy albo wcale. To samo przy wyłączaniu świateł.
Jak ktoś ma jakąś myśl proszę o info.

Dziękuję

kobert
21-08-16, 01:17
Radek0684 na chłopski rozum to tak jest ze jeśli walczysz światła czy klime to obciążysz silnik i obroty spadną, dlatego żeby nie były zbyt niskie elektronika je podnosi w takich sytuacjach. U mnie obroty nie reagują po włączeniu świateł ale po włączeniu klimy wzrastają. Jeśli chodzi o to buczenie to mi się wydaje ze może robić to alternator, napięcie na nim będzie w porządku ale hałasowac mogą lozyska, tak mi się wydaje, trzeba by wywołać objaw z uchem przy alternatorze

scordia
25-08-16, 11:30
Mam identycznie w przypadku mojej EP1. Buczy tylko przy około 800-900 RPM, ale są dni kiedy w ogóle to nie występuje ( jakieś 2 na 10 razy ). Ten dźwięk nie jest jednostajny, głośniej ciszej raz szybciej raz wolniej. Masakra jakaś, bo trzeba mieć radio włączone by to nie denerwowało :) Jak puszczę hamulec to mniej buczy albo wcale. To samo przy wyłączaniu świateł.
Jak ktoś ma jakąś myśl proszę o info.

Dziękuję

Jeżdżę z tym buczeniem od roku. Na początku, jak widać powyżej, próbowałem dociec przyczyny. A że nie było mądrego, postanowiłem się przyzwyczaić. Powiedzmy w 90% mi się udało. ;)