dobul
01-08-08, 10:22
Witam,
od 1,5 roku walczę w moim cifie (d14z2) z szarpaniem. Objawy są następujące:
1) Jazda ze stałą prędkością, na dowolnym biegu, wciskam gaz... i nic się nie dzieje, auto nawet zaczyna hamować rzekłbym, mijają 2-3 sekundy i zaczyna przypśpieszać
2) Przyspieszam (mocno, słabo) - autko w trakcie przyśpieszania przyśpiesza mocniej, nagle troszkę słabiej i znowu mocniej.. na klimie czuć dużżżżooo bardziej
3) Załączona klima, jade w korku - 1,2 bieg 3000rpm, puszczam gaz - auto zachowuje sie jak by je ktoś za zderzak łapał, dosłownie hamuje tak mocno, że się nie da jechać.
4) Obserwacja ostatnich dni - na wolnych obrotach wskazówka wykazuje minimlane drgania (intensywne, ale na 1-2 mm) w pracy silnika nie słychać żadnego falowania
5) Autko pali normalnie - tzn. miasto 6,8-7 , trasa 6
6) Wiem, że ten silnik ma 2 lambdy (2 za katalizatorem) - czy ta druga może mieć aż taki wpływ na pracę silnika ?
Co zostało zrobione:
- wymienione osobiście wszystkie filtry (paliwo, powietrze)
- nowe świece co 20000 km
- roczne przewody Boscha, oporność książkowa
- wyczyszczona osobiście przepustnica
- rozebrane i wyczyszczone osobiście wtryski i cała listwa
- wymieniona kopułka, palec, cewka, moduł zapłonowy
- nowa lambda NGK
- rozrząd wymieniany rok temu w hondzie, oryginał
- pompa paliwowa załącza się za każdym razem po włączeniu kluczyków (ciśnienia paliwa nie mierzyłem niestety)
- przebieg autka to 120 000 km (oryginalny)
- zmienione hamulce przód, tył, klocki (taki żart :)))
Podsumowując proszę o kreaywną (trzeba coś wymyslić :)))) pomoc przy rozwiązaniu probelmu. Forum studiuję prawie codziennie i nic już więcej nie mogę wymyślić.
pozdrawiam
od 1,5 roku walczę w moim cifie (d14z2) z szarpaniem. Objawy są następujące:
1) Jazda ze stałą prędkością, na dowolnym biegu, wciskam gaz... i nic się nie dzieje, auto nawet zaczyna hamować rzekłbym, mijają 2-3 sekundy i zaczyna przypśpieszać
2) Przyspieszam (mocno, słabo) - autko w trakcie przyśpieszania przyśpiesza mocniej, nagle troszkę słabiej i znowu mocniej.. na klimie czuć dużżżżooo bardziej
3) Załączona klima, jade w korku - 1,2 bieg 3000rpm, puszczam gaz - auto zachowuje sie jak by je ktoś za zderzak łapał, dosłownie hamuje tak mocno, że się nie da jechać.
4) Obserwacja ostatnich dni - na wolnych obrotach wskazówka wykazuje minimlane drgania (intensywne, ale na 1-2 mm) w pracy silnika nie słychać żadnego falowania
5) Autko pali normalnie - tzn. miasto 6,8-7 , trasa 6
6) Wiem, że ten silnik ma 2 lambdy (2 za katalizatorem) - czy ta druga może mieć aż taki wpływ na pracę silnika ?
Co zostało zrobione:
- wymienione osobiście wszystkie filtry (paliwo, powietrze)
- nowe świece co 20000 km
- roczne przewody Boscha, oporność książkowa
- wyczyszczona osobiście przepustnica
- rozebrane i wyczyszczone osobiście wtryski i cała listwa
- wymieniona kopułka, palec, cewka, moduł zapłonowy
- nowa lambda NGK
- rozrząd wymieniany rok temu w hondzie, oryginał
- pompa paliwowa załącza się za każdym razem po włączeniu kluczyków (ciśnienia paliwa nie mierzyłem niestety)
- przebieg autka to 120 000 km (oryginalny)
- zmienione hamulce przód, tył, klocki (taki żart :)))
Podsumowując proszę o kreaywną (trzeba coś wymyslić :)))) pomoc przy rozwiązaniu probelmu. Forum studiuję prawie codziennie i nic już więcej nie mogę wymyślić.
pozdrawiam