Problem z odpaleniem civic

[przemekziom]

Witam mam problem z odpaleniem mojej hondy civic 1,8 140 km 2006r. Sytuacja wygląda następująca auto zaparkowałem w niedziele wieczorem i wtedy wszystko było ok. Następnie kiedy potrzebowałem auta był to czwartek. wtedy też zauważyłem ze wycieraczki są w dziwnej pozycji(były w połowie szyby przesunięte nie mam pojęcia czy to jest w jakiś sposób powiązane z tym że auto nie odpal, czy to jakieś wygłupy sąsiadów) wracając do tematu podszedłem otworzyłem auto z pilota i już wtedy zauważyłem ze tak jak zawsze nie mrugnęły światła awaryjne lecz drzwi były otwarte. Następnie chciałem włożyć kluczyk do stacyjki lecz ta zablokowała się w połowie i została w takiej pozycji wtedy odkryłem ze akumulator jest rozładowany do nic nie dział ni światła klakson nic. Śpieszyłem się wiec tak zostawiłem auto ale nie dało się go zamknąć z kluczyka wiec musiałem zatrzasnąć drzwi. wieczorem pożyczyłem przewody aby podładować akumulator i odpalić auto lecz to nie pomogło. samochód teraz ma już prąd rozrusznik kręci ale nie zapala, na desce rozdzielczej mruga cały czas zielony kluczyk co chyba informuje o problemie z immobilizerem. Nie wiem czy ma to jakiś znaczenie ale teraz auta nawet jak jest naładowane nie da się zamknąć i otworzyć z pilota. nie mogę też zamknąć auta kluczykiem, tylko muszę zatrzasnąć. Proszę o jakąś pomoc, co mam zrobić w takiej sytuacji(chciał bym uniknąć wizyty w ASO)

[irecki26]

Witam mam problem z odpaleniem mojej hondy civic 1,8 140 km 2006r. Sytuacja wygląda następująca auto zaparkowałem w niedziele wieczorem i wtedy wszystko było ok. Następnie kiedy potrzebowałem auta był to czwartek. wtedy też zauważyłem ze wycieraczki są w dziwnej pozycji(były w połowie szyby przesunięte nie mam pojęcia czy to jest w jakiś sposób powiązane z tym że auto nie odpal, czy to jakieś wygłupy sąsiadów) wracając do tematu podszedłem otworzyłem auto z pilota i już wtedy zauważyłem ze tak jak zawsze nie mrugnęły światła awaryjne lecz drzwi były otwarte. Następnie chciałem włożyć kluczyk do stacyjki lecz ta zablokowała się w połowie i została w takiej pozycji wtedy odkryłem ze akumulator jest rozładowany do nic nie dział ni światła klakson nic. Śpieszyłem się wiec tak zostawiłem auto ale nie dało się go zamknąć z kluczyka wiec musiałem zatrzasnąć drzwi. wieczorem pożyczyłem przewody aby podładować akumulator i odpalić auto lecz to nie pomogło. samochód teraz ma już prąd rozrusznik kręci ale nie zapala, na desce rozdzielczej mruga cały czas zielony kluczyk co chyba informuje o problemie z immobilizerem. Nie wiem czy ma to jakiś znaczenie ale teraz auta nawet jak jest naładowane nie da się zamknąć i otworzyć z pilota. nie mogę też zamknąć auta kluczykiem, tylko muszę zatrzasnąć. Proszę o jakąś pomoc, co mam zrobić w takiej sytuacji(chciał bym uniknąć wizyty w ASO)

Poczytaj o programowaniu immo, moze to będzie dobry trop. Jak masz drugi kluczyk to spr. moze tez bateria w pilocie jest padnięta..

[przemekziom]

mam drugi kluczyk ale z tamtym jest
taka sama sytuacja

[TRAFO]

A ktoś czasem nie próbował go zwinąć? Zamki uszkodzone a komputer rozprogramowany...

[przemekziom]

brałem to pod uwagę zwłaszcza po tej historii ze stacyjką, ale wiesz nic nie zginęło ze środka w schowku miałem zegarek na rękę za kilka 100 i on jest wiec sam nie wime

[TRAFO]

Pilot powinien zamknąć auto bez względu na immobiliser. Więc jak i pilot i kluczyk nie idzie to sprawdził bym czy na pewno nie było próby kradzieży.
Może nie interesowały ich schowki tylko samo auto, a skoro nie dało się auta odpalić bo z innych przyczyn aku wysiał to go zostawili.
Sprawdź czy zamek w drzwiach daje się kręcić śrubokrętem, to powinno pokazać czy wkładka jest wyłamana.

[przemekziom]

tak jak pisałem kluczykiem mogę otworzyć ale już zamknąć nie.A z tym śrubokrętem to nie będę próbował żeby zamka nie skopać

[CRX1]

Objawy tak jakby wstrząsowy uniemożliwiał uruchomienie Hondy . A zamykanie z klucza , wygląda na rozprogramowanie pilota .

[marcin001984]

tak jak pisałem kluczykiem mogę otworzyć ale już zamknąć nie.A z tym śrubokrętem to nie będę próbował żeby zamka nie skopać

przecież nie na chama tylko z wyczuciem tym śrubokrętem :)

[TRAFO]

Objawy tak jakby wstrząsowy uniemożliwiał uruchomienie Hondy . A zamykanie z klucza , wygląda na rozprogramowanie pilota .

Wstrząsowy nie pobudza do świecenia ikonki od immobilisera tylko odcina pompę paliwa - co nie znaczy że nie warto go sprawdzić, pomysł dobry.
Elektronika w kluczu nie ma nic wspólnego z zamykaniem/otwieraniem mechanicznym zamków a służy tylko do zdalnego sterowania zamkami i odblokowania immobilisera.


przecież nie na chama tylko z wyczuciem tym śrubokrętem :)

Dokładnie. Lekko wsadzić i sprawdzić czy nie ma oporów w kręceniu zamkiem. Inna opcja to pożyczyć kluczyk od innej hondy i spróbować czy da się nim pokręcić, wtedy nic nie powinno się "skopać".