Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Honda a gaz



crazy_bob
24-08-15, 23:04
Witam,
Od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu mojego pierwszego auta. Moje zainteresowanie padło na dwa typy: Honda Civic VI fastback oraz na Renault Megane. W Hondzie zachwyciły mnie znakomite recenzje na temat silnika, nienaganną blachę i styl! W Renówkach podobnie, no może poza blachą, ale to jest kwestia sporna. Kwestię drogich części do Hond już włożyłem między bajki, no chyba że ktoś ma inne zdanie. Jednak zastanawiam się nad gazem, dużo osób twierdzi że Honda tego nie lubi, i lubi spłatać figle. Co o tym myślicie? Aktualne ceny benzyny i gazu dają dużo do myślenia.
Zaznaczam że z mechaniką kiepsko u mnie, więc proszę o wyrozumiałość :)

mort
24-08-15, 23:15
Z tą nienaganną blachą w Hondach to dosyć dziwna opinia. Raczej z nierdzewności angielki nie słyną choć można znaleźć egzemplarz w dobrym stanie, jednak należy się liczyć z faktem że prędzej czy później można ujrzeć rudą. Moje D14A7 jeździ na gazie od 2012, instalacja BRC i szczerze mówiąc jest to na prawdę dobry wybór jeżeli ktoś auta "nie upala" a woli oszczędniejszą jazdę. :)

crazy_bob
24-08-15, 23:25
A jak z silnikiem w Twoim przypadku? Były jakieś problemy, nieprzewidziane remonty. Jaka cena za taką instalację? Należe do osób lubiących spokojną jazdę więc żyłowania nie będzie, raczej ekonomia na studencką kieszeń :)

mort
24-08-15, 23:36
Nic z tych rzeczy. Instalacja wyniosła coś około 3 tysięcy, musiałbym poszukać faktury. Remontów zero, do tej pory się tylko leje i jedzie. ;)

lookaty
24-08-15, 23:41
Wszystko czego oczekujesz od auta da Ci odpowiedź, które chcesz. Porównując obydwa silniki 1,4 to Megane będzie bardziej dynamiczne i elastyczne. Silnik pracuje znacznie ciszej i poza cewkami nie sprawia żadnych problemów. Choć jak się wymieni na porządne cewki, problem nie istnieje. Spalanie podobne, tolerancja gazu myślę, że podobna. Trwałość? Na korzyść Renault.

Ceny części podobne więc ta kwestia nie jest wyznacznikiem, zawieszenie w Meg różnie, z przodu trzeba liczyć się z wymianą co 2-3 lata gum stabilizatora za kilkadziesiąt zł, Honda to skomplikowane zawieszenie wielowahaczowe, które może generować duże koszty. Megane będzie zdecydowanie wygodniejsze, za to Honda pozwala na sprawniejsze pokonywanie zakrętów i precyzyjniejszy układ kierowniczy.

Blacha niestety słaby punkt obu modeli, jednak z Hondą będą większe problemy, niestety to już kilkunastoletnie auta i trzeba zadbać o konserwację.


Wracając do głównego tematu, mam w silniku 1,4 D14Z4, montowanym w latach 99 i 00 założoną instalację BRC Sequent 24. Instalacja odbyła się w marcu 2011 roku (koszt 2,500zł), w tym momencie na LPG przejechane mam 91 tys km, świece zmieniane raz, filtry LPG co 30kkm, zero problemów. Spalanie trasa 8l, miasto 10l/100km przy dość oszczędnej jeździe, auto czasem dostaje po dupie i odcinkę widzi kilka razy w tygodniu, niestety bez tego samochód tworzy korki w miastach ;) Jazda na klimatyzacja uciążliwa w mieście i terenach górzystych, bardzo osłabia samochód i podwyższa spalanie od 1-2l/100km. Przebieg 203kkm, jeździ na syntetyku i od wymiany do wymiany nie dolewam oleju.

crazy_bob
24-08-15, 23:45
Instalacja kosztowna, ale coś za coś. Jeszcze szybkie pytanie, robiłeś pomiary spalania? I czy jest odczuwalny spadek mocy? Zastanawia mnie, że cięzko spotkać w sprzedaży Hondy z instalacją gazową. Na dzień dzisiejszy trochę boje się wtopić tyle pieniędzy w coś niepewnego. :/

mort
24-08-15, 23:48
Spalanie jak u Lookaty'ego. około 8l/100 w trasie, i koło 10/100 w mieście. Ciężko powiedzieć jak z mocą, na pewno jej nie dodaje a klima jak wyżej - zabiera moc. Pewniej byłoby kupić czysty silnik i samemu wpakować instalację, moim zdaniem bezpieczniej.

lookaty
25-08-15, 00:04
Instalacja kosztowna, ale coś za coś. Jeszcze szybkie pytanie, robiłeś pomiary spalania? I czy jest odczuwalny spadek mocy? Zastanawia mnie, że cięzko spotkać w sprzedaży Hondy z instalacją gazową. Na dzień dzisiejszy trochę boje się wtopić tyle pieniędzy w coś niepewnego. :/
Tu masz mój motostat.
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/29806

Spadek mocy na LPG czuć delikatnie,0-100km/h gorsze o ok 1s. jeśli znajdziesz zadbane auto z zadbanym silnikiem to nie ma obaw z instalacją. jeśli trafisz zagazowane, regularnie serwisowane to też nie powinno być problemów. Rozglądnij się z silnikiem 1,5 eco vtec, sporo oszczędniejszy od 1,4 i jeździ znacznie przyjemniej. Ceny modeli z tym silnikiem mogą być trochę wyższe. Inna sprawa, silniki 1,4 są śmiesznie tanie, więc w razie jakichś problemów można tanim kosztem dokonać wymiany silnika na inny ;)

gorky
25-08-15, 10:16
lookaty, co ile robisz luzy zaworowe?

Co do pytania autora wątku - ja bym się nie sugerował konkretną marką, tylko wybrał najbardziej zadbany egemplarz jaki się trafi. Gaz zwraca się po około 15tys. km i nie ma z nim problemów, blachy w nastoletnich Hondach to bardzo duży problem i często duże koszty.

lookaty
25-08-15, 11:44
lookaty, co ile robisz luzy zaworowe?

Raz regulowałem przy 135kkm, pasuje się za to zabrać :p

Radzyn
25-08-15, 11:52
Z blachami to poprzednicy mają 100% racji, zacznij od wyboru najbardziej zadbanego egzemplarza.

Co do gazu - miałem w innej hondzie i przy tej okazji (i po wpisach z tego forum) sądzę że to jedna z najlepszych marek, jeśli chodzi o tolerancję LPG.
Czego nie mogę powiedzieć o renault (miałem megankę 1.6 I gen., w której zakładałem gaz). Pasmo kłopotów (nawet uwzględniając, że technika poszła do przodu, itd.), nie polecam.
Uogólniając (to mój subiektywny wpis, bo z tych lat miałem/mam auta) - z rocznika '99 nie kupiłbym megane, a civica tak. Zwłaszcza zadbanego, zwłaszcza do LPG.

lookaty
25-08-15, 12:15
Ja zrobiłem na LPG w dwóch Renówkach ponad 300kkm i żadnych problemów nie miałem. Kwestia doboru instalacji i jakości montażu.

Bartko
25-08-15, 13:11
Też polecam montaż BRC i do tego dobrej jakości wtryskiwacze i (co najważniejsze) w porządnym zakładzie. Warto dopłacić kilka stów i mieć spokój.
Jedynym minusem są "miękkie" gniazda zaworowe, które na LPG szybciej się zużywają niż na benzynie. No ale ze 150'000km można spokojnie zrobić bez problemu.

jaskul
25-08-15, 21:37
Jako wieloletni użytkownik Hondy Civic angielskiej produkcji, mogę stwierdzić:
Wesja 1.6 do gazu i baaardzo dokładne sprawdzenie blachy. Chwila nieuwagi i nadkola idą raz dwa.

Auto niesamowicie wdzięczne, znakomicie nadające się na pierwszy samochód.

crazy_bob
25-08-15, 23:21
Dzięki za konkretne wpisy! Niestety o blasze miałem inne zdanie, przeglądając ogłoszenia oraz podpatrując auta na ulicy nie widziałem dużo rdzy. Czy są jakieś szczególne miejsca gdzie rdza lubi atakować? Oczywiście poza nadkolami i progami. Na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie Hondy? które miejsca szczególnie obejrzeć?

bartek_levis
26-08-15, 11:11
- przednie błotniki mocowanie do progu zwłaszcza w starszych modelach (widać po otwarciu drzwi zarówno kierowcy jak pasażera) niektóre też rdzewieją przy mocowaniu zderzaka do błotnika
- tylne nadkola i błotniki - widać z zewnątrz a nadkola wystarczy wsadzić rękę i pomacać czy się nie ugina jak Ci się chce to można zajrzeć pod boczki bagażnika wiele tam widać historii np czy auto było naprawiane oraz czy jest lekko rude czy mocno zgniłe,
- progi - korozja najbardziej postępuje przy łączeniu z tylnym błotnikiem oraz środkowym słupkiem najszybciej obczaisz zdejmując nakładkę progową
- drzwi w okolicach wzmocnienia od środka i listew
- maska okolice atrapy
- tylna klapa blenda na rejestrację też wiele widać od środka po zdjęciu plastiku
generalnie jak Ci nie przeszkadza polecam nadwozie Kombi jeśli chodzi o Hondę sporo egzemplarzy jeszcze nie zdążyło zardzewieć, może z racji tego że zaczęli produkcję w 98 i jakieś zmiany konstrukcyjne wprowadzili, a może dlatego że w PL są miej popularne i tyle soli blacha nie wchłonęła co np 5D co do silnika to 1,5 eco to minimum 1,4 nie jedzie w tym nadwoziu i sporo pali jak liczysz na ekonomię to 1,5 90 km bardzo malutko pali bo to mułek ale jakoś jedzie a 115 km i w miarę przyjemnie jedzie i troszkę więcej pali, lpg dobra instalacja (lpgTech, stag4 czy brc) to podstawa nie ma co patrzeć na tanie instalacje bo jak na początku zaoszczędzisz to później dołożysz ja założyłem do 1,5 115KM graty które ogarniają do 150 KM silniki, po wystrojeniu nie czuć żadnej różnicy czy jadę na benzynie czy gazie spalanie również na tym samym poziomie

jaskul
26-08-15, 19:16
Podobno poliftowe mniej rdzewieją.

MM63
28-08-15, 02:23
1,4 nie jedzie w tym nadwoziu i sporo pali

Mhm, 1.4 nie jedzie, 1.5 już jedzie.
Fucking joke.



Podobno poliftowe mniej rdzewieją.

Tak się może wydawać, bo są nieco nowsze.

kbzzz
29-08-15, 14:08
Moja pierwsza angielka byla krajowa i od 2005 z gazem OMFL, miała już raz robiona blache ale silnik zdrowy mimo 300tyś przelotu z czego ponad 100 na gazie, aktualnie mam aero które jest w kraju od 5 lat i jak narazie brak korozji i oryginalny lakier, w styczniu założyłem lpg lovato które już na siebie zarabia a kłopotów zero, spalanie miasto 9-10, tras od 8 do 10 ale ostatnio na autostradzie na klimie i ciągłym 140 wyszło 11,5 ale to przez klime bo jak włączysz ten magiczny przycisk to odrazu automatycznie wydłuża się czas wtrysku... Ogólnie osiągi na miasto dla mnie wystarczające tylko ta klima zamula za bardzo. Meganki też spokojnie nadają się pod gaz ja bym brał jak już 1.6 16v ale one gniją chyba bardziej od civiców....

maxiKaz
29-08-15, 16:36
Zastanawiałem się nad montażem gazu w mojej, ale gdzieś tu na forum pisze, że bardzo lecą głowice, że zawory trzeba regulować co 20, 30 tys km, no i dałem sobie spokój. Natomiast z tego co tu piszecie chyba nie jest tak źle...

kbzzz
29-08-15, 22:25
Zawory trzeba regulować często to prawda ale same materiały z których zrobione są sposzczególne elementy głowicy są bardzo wytrzymałe na lpg i o tą regulacje tylko się rozchodzi jeśli się tej czynności nie zaniedba silnik będzie śmiagał na gazie aż korniki budę opierdzielą. A co do samej regulacji zaworów samemu można to ogarnąć pod domem w pół godzinki albo za grosze u mechaniora bo raczej ta czynność nie powinna kosztować więcej jak 40-50 zł. A z montażem lpg (prawidłowym a nie spartaczonym) bym nie czekał ani dnia bo za 70 zł robie prawie 400km po mieście a 450 w trasie nie przekraczajac 120 to wychodzi taniej jak pksem:D

maxiKaz
30-08-15, 15:10
Jedynym minusem są "miękkie" gniazda zaworowe, które na LPG szybciej się zużywają niż na benzynie.
Jeden pisze, ze miękkie, drugi, że twarde, jak to w końcu jest?
Proszę niech jeszcze ktoś się wypowie o zaletach i wadach gazunku w Hondzie.
Mój aero jest z 2001 roku i jest w naprawdę super stanie, osobiście sprowadziłem z niemcowni, kupiony z podwórka od Niemca nie od Turasa z komisu, w tej chwili przebieg 134 tys, ksiażka serwisowa itp, nie chciałbym mieć z nią jakichkolwiek kłopotów. Żałuję tylko, że nie trafił się większy silnik, ale trudno.

Radzyn
30-08-15, 15:35
Z takim przebiegiem i gdyby miał tym trochę pojeździć, dodatkowo robiłbym więcej niż 1000 km miesięcznie, to nawet bym się nie zastanawiał.
Jedyne co, to poszukał bym dobrego gazownika w okolicy, przypilnował, żeby korek gazu zamontował pod klapką (50-100 zł więcej, ale nie masz dziury w zderzaku i nie musisz się upieprzyć gdy jest błoto).
Spróbuj na forum LPG, dodatkowo możesz skorzystać z kalkulatora na stronie i zobaczysz po jakim przebiegu zwróci się koszt instalacji.

Do tego co napisano powyżej, dodam tylko, że jak masz auto na gazie, to instalacja elektryczna musi być w 100% sprawna.
Benzyna wybaczy kulejące przewody czy świece, gaz nie.

Miałem 4 samochody na gaz, żona jeździ piątym. Jedyny problem był z meganką, ale tu częściowo winię gazownika, który montował instalację.

bartek_levis
31-08-15, 10:41
koszt instalacji może i jest spory ale weź pod uwagę że oszczędność jest na tyle duża że po założeniu dobrej instalacji auto jedzie jak by było cały czas na benzynie a po przejechaniu ok 15 000 km wychodzisz na zero potem już tylko z biegiem czasu oszczędzasz, oczywiście ważne jest serwisowanie olej, filtr oleju, filtry LPG, weryfikacja map LPG co 10 000 luz zaworowy i świece co 40 000 i naprawdę autko będzie bez problemu latało na LPG, co do żywotności znam przypadki gdzie hondy z LPG robią grubo ponad 200 000 i nadal działają wiadomo zawsze się coś zużyje ale nie ma co panikować po 200 000 nawet jak przyjdzie Ci kupić drugi silnik który kosztuje w dobrym stanie ok 500 zł to i tak z kasą jesteś do przodu. Jedna rada i wada nie sugeruj się ceną instalacji LPG lepiej zapłacić więcej i mieć spokój niż potem dopłacać i się denerwować że coś jest nie tak, dlatego ja u siebie założyłem markową instalację z zapasem jeśli chodzi o moc dzięki temu działa prawidłowo nie szarpie a ze statystyk wynika że jeżdżę 94% na LPG przy rocznych przebiegach rzędu 30 000 - 40 000 zwróciła mi się po 5 miesiącach :)

gorky
31-08-15, 10:50
Dokładnie jak koledzy piszą, jak chcesz auto potrzymać dłużej to się nie zastanawiaj i montuj gaz, tylko znajdź najlepszy zakład w okolicy, poszukaj jakichś polecanych i nie szukaj głupich oszczędności na 500zł bo to zwróci Ci się potem przy jeździe.
Do tych silników nie baw się w lubryfikację, na dobrej instalacji pohulasz 150tkm bez żadnego problemu.

Guscioren
31-08-15, 11:57
1800zł Sekwencja na moich wioskach u na prawdę ogarniętego gazownika, chyba że chcesz pojedyncze hany to z 2200 :P.
Kwestia tego ile jeździsz km rocznie. Tak jak ja robie koło 25k rocznie to instalacja za 2k zwraca mi sie w 5 miesięcy. Tak jak pisał Radzyn szykuj sie od razu na wymiane Cewki, kopułki i palca bo to padnie prędzej czy później. Niestety gaz ma te swoje "wady" że takie rzeczy szybciej padają.

cosmo-pl
04-09-15, 10:11
Jeden pisze, ze miękkie, drugi, że twarde, jak to w końcu jest?
Proszę niech jeszcze ktoś się wypowie o zaletach i wadach gazunku w Hondzie.
Mój aero jest z 2001 roku i jest w naprawdę super stanie, osobiście sprowadziłem z niemcowni, kupiony z podwórka od Niemca nie od Turasa z komisu, w tej chwili przebieg 134 tys, ksiażka serwisowa itp, nie chciałbym mieć z nią jakichkolwiek kłopotów. Żałuję tylko, że nie trafił się większy silnik, ale trudno.

Kolego niedaleko Radomia zaraz za Iłżą zakładałem swoją - Marcin Macios 691284768. Zestaw STAG 4+ wtryski Barracudy, reduktor OMVL CPR ale on jest akurat shit, butla w kole, wlew w klapce. Oprócz reduktora śmiga dobrze. Koszt 2200. Jak będziesz montował, to tylko im powiedz, żeby zawór w butli był z tyłu, bo nie zwracają na to uwagi, a to ważna sprawa i przypilnuj, żeby Marcin z Tobą pojeździł i to porządnie wyregulował. Tu to będzie potrzebne. Płacisz nie mało. Reduktor weź sobie Sharka, a komputer odpowiednik tego co ja mam - jakiś QBOX teraz jest. Marcin Ci powie. Dodatkowo świeczki pod gaz na 30 000 (miałem Bosha, mam Brisk - różnicy nie widać, a cena dużo lepsza) i razem z ich wymianą regulacja zaworów. W tym modelu tak wychodzi i jest to w sam raz dla LPG (sprawdzone). Do montażu zaopatrz się jeszcze w uszczelkę kolektora dolotowego. Ja, przed założeniem instalki, zrobiłbym serwis. Możesz wrzucić olej do LPG dobry - Motul Specific 5W40 LPG/CNG, nowe filtry wyregulować zawory (uszczelkę dekla weź z pierścieniami pod świece) sprawdzić aku i przewody, wyczyścić przpustnicę i zaadaptować jałowy. Jak wszystko działa to montaż. ;) Po 15 000 Ci się cała inwestycja zwróci. ;)

Co do samej głowicy, to przy dobrze wyregulowanej instalacji, dobrych jej komponentach, regularnym serwisie jej i samochodu nic złego się nie wydaży i z 500k na które te auta są przewidziane, zrobisz powiedzmy 450-460k (o ile planujesz) za oszczędności, możesz remont robić co 100k jak masz taki kaprys i tak będziesz do przodu. Kwestia sumienność i tankowania dobrego LPG (Statoil, Lotos ją jeszcze biorę z Lukoil, Tesco lub Auchan. Też filtry w dobrym stanie po 10k wychodzą)

lookaty
04-09-15, 17:47
Załóż BRC i zapomnij. Kup staga i reguluj co chwile. Swiece wymieniaj na seryjne co 45kkm jak to napisali w książce. Olej tez standardowy, po co jakies pseudo specjały? Nie róbcie z ludzi oszolomow...

maxiKaz
04-09-15, 20:36
Hmmm...

pablo__89
04-09-15, 21:13
Załóż BRC i zapomnij. Kup staga i reguluj co chwile. Swiece wymieniaj na seryjne co 45kkm jak to napisali w książce. Olej tez standardowy, po co jakies pseudo specjały? Nie róbcie z ludzi oszolomow...
Bez pojęcia. Stag jest bardzo dobrym sterownikiem. U mnie jeździ z doładowanym D16 i nie ma z nim żadnego problemu. Grunt to dobre wtryski i reduktor.

lookaty
04-09-15, 21:33
Jak bedziesz robil tym doladowanym d16 w rok tyle co jw dwa miesiace to mozesz sie zaczac wypowiadac. Stag daje duze mozliwosci strojeniu, ale w przypadku gdy auto robi km i jazda ma byc bezproblemowa to tylko sequent24 brc. Ponad trzy lata w gazie robilem i mysle, ze jakies pojecie mam :)

w swojej h zrobilem juz prawie 100kkm. Kit brc zalozony i zapmniany. Tylko wymiana filtrow. Bez spuszczania sie nad wtryskami itd.

pablo__89
04-09-15, 22:07
Gdybyś miał jakie kolwiek pojęcie o działaniu układu wtrysku gazu to wiedział byś że sterownik nie ma większego znaczenia w przeciwieństwie do elementów wykonawczych ;) Brc to dobre instalacje ale problem z nimi jest taki że są dużo droższe, taki wtryskiwacz brc kosztuje trzy razy tyle co hanna czy barracuda a żywotnością też nie powalają.

lookaty
04-09-15, 22:48
Dużo droższe? No proszę Cię :)

Ale spoko nie jesteś pierwszy z ulepiona instalacja. Podobają mi się wywody n/t wtrysków w głównej mierze stagowcow, co to wybrac i doplacic więcej grosza do dobrych wtrysków, żeby 50kkm wytrzymały ;)

cosmo-pl
05-09-15, 21:22
Załóż BRC i zapomnij. Kup staga i reguluj co chwile. Swiece wymieniaj na seryjne co 45kkm jak to napisali w książce. Olej tez standardowy, po co jakies pseudo specjały? Nie róbcie z ludzi oszolomow...

BRC to spoko instalacja, ale niczym się nie różni ich sterownik od STAGA akurat i to bardzo niczym. Ma te same możliwości podstawowe i nawet powiedział bym, że STAG dzięki lepszemu softowi daje większe możliwości. BRC się pod tym względem nie rozwija.. Wtryski Barracudy są lepsze od tych w BRC, z reduktorem może być trochę gorzej, ale Shark jest bardzo dobry, lub KME Tur i niczemu nie ustępuje. BRC też się stroi. BRC będzie droższe w serwisie i cz zamiennych x2 tak samo jak w założeniu, pewnie cena x1,5. Fajna instalacja, ale do starej Hondy to nie ma sensu przepłacać. Zresztą nic prawie w zamian. Wolałby Vialle Liquid Si już. Bez reduktora.

Co do oleju i świec, to zrób przysługę czytającym i się nie wypowiadaj na tematy, o których nie masz większego pojęcia ;) Co do oleju, to ja też napisałem, że można, a nie trzeba. Ten do LPG lepiej sobie radzi z tym paliwem, które bardziej olej degraduje termicznie i zakwasza środowisko. Ma po prostu bardziej dostosowany pakiet dodatków. Świece natomiast mają fabrycznie zmniejszoną przerwę i wykonane są z bardziej odpornych materiałów, zwłaszcza temperaturowo, przez co utrzymują dłużej sprawność na odpowiednim poziomie. I wymiany na LPG na pewno nie co 45k a co 30k, jeżeli chce się mieć pewność bezproblemowej eksploatacji. W przypadku zwykłych świec, należy to robić, jak dla trudnych warunków.

Coś mam wrażenie, że sobie z tą pracą przy LPG zmyślasz, no chyba że pracowałeś u wybitnych "specjalistów" o co nie trudno w tym biznesie.

Co do Twoich przytyków, to wtryski Barracudy mają 100k km gwarancji. Daję dolary przeciw żołędziom, że te BRC się szybciej wywrócą, niż Hanny czy Barracudy, bo są one lepiej zaprojektowane mniej czułe na zanieczyszczenia.

maxiKaz
05-09-15, 21:47
Hmmm...
Bardzo pomalutku zaczynam nabierać jakiegoś bladego pojęcia na temat gazunku, jeszcze trochę i może będzie to zielone pojęcie, wtedy będzie mi trochę łatwiej na coś się zdecydować.
Zachęcam do dalszej dyskusji, bo z pewnością pomoże ona także wielu innym Kolegom.

lookaty
05-09-15, 23:58
BRC to spoko instalacja, ale niczym się nie różni ich sterownik od STAGA akurat i to bardzo niczym. Ma te same możliwości podstawowe i nawet powiedział bym, że STAG dzięki lepszemu softowi daje większe możliwości. no shit Sherlock, napisałem to kilka postów wyzej😃


BRC będzie droższe w serwisie i cz zamiennych x2 tak samo jak w założeniu, pewnie cena x1,5. Fajna instalacja, ale do starej Hondy to nie ma sensu przepłacać. Zresztą nic prawie w zamian. Wolałby Vialle Liquid Si już. Bez reduktora.brc jest idealnie spasowana instalacja, wtrysku bez najmniejszego problemu wwytrzymuja 10kkm. Zwyczajnie dostajesz kit zestawiony przez jednej producenta, każdy element wspolgra ze sobą idealnie.


Co do oleju i świec, to zrób przysługę czytającym i się nie wypowiadaj na tematy, o których nie masz większego pojęcia Co do oleju, to ja też napisałem, że można, a nie trzeba. Ten do LPG lepiej sobie radzi z tym paliwem, które bardziej olej degraduje termicznie i zakwasza środowisko. Ma po prostu bardziej dostosowany pakiet dodatków. Świece natomiast mają fabrycznie zmniejszoną przerwę i wykonane są z bardziej odpornych materiałów, zwłaszcza temperaturowo, przez co utrzymują dłużej sprawność na odpowiednim poziomie. I wymiany na LPG na pewno nie co 45k a co 30k, jeżeli chce się mieć pewność bezproblemowej eksploatacji. W przypadku zwykłych świec, należy to robić, jak dla trudnych warunków.napisz jeszcze, ze masz lubryfikacje w swojej instalacji. Serio nie ucz ojca robic dzieci :)


Coś mam wrażenie, że sobie z tą pracą przy LPG zmyślasz, no chyba że pracowałeś u wybitnych "specjalistów" o co nie trudno w tym biznesie.pracowałem w dużej ogólnopolskiej firmie i wspolpracowalem z wieloma bardzo dobrymi zakladami :)


Co do Twoich przytyków, to wtryski Barracudy mają 100k km gwarancji. Daję dolary przeciw żołędziom, że te BRC się szybciej wywrócą, niż Hanny czy Barracudy, bo są one lepiej zaprojektowane mniej czułe na zanieczyszczeniaokej, co tu dużo pisac. Wystarczy poczytać, przewazajaca czesc problemów opisanych w necie dotyczy ulepionych instalacji. Zapraszam do mnie, oglądniesz auto, sprawdzisz swiece, stan i wyglad oleju i zaczniesz się wypowiadać na dany temat. Jak napisałem wcześniej, nie róbcie z ludzi oszolomow. :(

pablo__89
06-09-15, 02:10
pracowałem w dużej ogólnopolskiej firmie i wspolpracowalem z wieloma bardzo dobrymi zakladami
Czyżby brc ? :D
Może nie dali ci spróbować czegoś innego, a ludzie z natury bojom się nieznanego :D.

cosmo-pl
06-09-15, 11:41
Załóż BRC i zapomnij. Kup staga i reguluj co chwile. Swiece wymieniaj na seryjne co 45kkm jak to napisali w książce. Olej tez standardowy, po co jakies pseudo specjały? Nie róbcie z ludzi oszolomow...

To przeczytaj raz jeszcze co napisałeś.. Tak nie piszę osoba, która "coś wie" tylko taka co nic nie wie, albo po prostu umie złożyć instalację do kupy, a o innych procesach zachodzących w silniku nie ma pojęcia.


no shit Sherlock, napisałem to kilka postów wyzej😃

brc jest idealnie spasowana instalacja, wtrysku bez najmniejszego problemu wwytrzymuja 10kkm. Zwyczajnie dostajesz kit zestawiony przez jednej producenta, każdy element wspolgra ze sobą idealnie.

napisz jeszcze, ze masz lubryfikacje w swojej instalacji. Serio nie ucz ojca robic dzieci :)

pracowałem w dużej ogólnopolskiej firmie i wspolpracowalem z wieloma bardzo dobrymi zakladami :)

okej, co tu dużo pisac. Wystarczy poczytać, przewazajaca czesc problemów opisanych w necie dotyczy ulepionych instalacji. Zapraszam do mnie, oglądniesz auto, sprawdzisz swiece, stan i wyglad oleju i zaczniesz się wypowiadać na dany temat. Jak napisałem wcześniej, nie róbcie z ludzi oszolomow. :(

Nie mam lubryfikacji, bo niby po co. Honda ma wytrzymałe gniazda, a nawet jakby nie miała, to lubryfikacja to zbytek dla przezornie ostrożnych wg mnie.

Wiem co to BRC, tylko powiedz mi co z tego, że jest "zestawiony". Fakt jak ktoś sobie do STAGa dobierze Valteki, jakiś do dupy reduktor, to BRC będzie wychodzić na gwiazdę. Jeżeli jednak będą to porządnie wtrysk i dobrej jakości reduktor, to różnic w jakości nie ma. Jest natomiast np w przypadku gwarancji. W BRC teoretycznie na nieograniczoną ilość km przez 24m-ce, ale z zastrzeżeniem, że nie dotyczy to el. eksp. i wszystko zależy od importera. Jak robisz więcej niż 20k km, które jest przewidziane dla normatywu przebiegu w samochodzie osobowym, jesteś skazany na dobrą wolę producenta. STAG ma 2/3 lata bez wyłączeń, do 8 lat teraz możesz przedłużyć. Barracuda to 100k km i możesz zapomnieć, że jak Ci się w drugim roku BRC popsuje przy przebiegu 50k km, to że Ci wymienną to na gwarancji. Taki mały szczegół, o którym nie mówisz, a dla potencjalnego nabywcy może to być ważne.

Elektronika BRC jest bardzo trwała, to fakt, ale porównania sterowników przez Ciebie na zasadzie oceny jedno shit, drugie nie shit, jest średnio wiarygodne. ;) STAG ma na pewno plusy w stosunku do BRC jeżeli chodzi o możliwość regulacji i kompensacji niektórych sytuacji. BRC po prostu ma bardzo okrojony soft, który łatwiej konfigurować.

Bo takich zestawów jest więcej, ale patrząc na lpg-forum to z BRC ludzie mają też problemy.

Ja na nic nie chcę patrzeć, bo na oko to może chłop w szpitalu umrzeć. Ja swoje wiem, zresztą producenci olejów czy świecie, również. Więc wybacz, ale jakoś im bardziej wierzę, niż w to co Ty widzisz w swoim oleju. ;) Zwłaszcza, że ten Motul do LPG jest tańszy od X-Cessa, a świece BRISK to całe 9 PLN za sztukę.. A mam w tej cenie posrebrzaną końcówkę, przerwę odpowiednią i delikatnie wyższy dopuszczalny przebieg, dopasowany do regulacji zaworów.

lookaty
06-09-15, 13:41
Masz gdzies warunki gwarancji staga? Na stronie znalazłem tylko informacje o przedluzonej. Kiedys dawali 2/3 lata ale na ich zestaw z wtryskami valteca, ale przy innej konfiguracji by to rok lub śmieszne 20kkm. ;) O problemach z gwarancja brc to dla mnie nowość, zdarzaly się odrzucenia ale w winy instalatora.
Dla wyjaśnienia, nie pisze ze stag to shit, a brc najlepsze co ludzi mogli spotkać. Pisze o zwykłym użytkowniku samochodu, robiącemu przebiegi i zalezu mu na spokoju uzytkowania. Z reszta co wybierze jego sprawa, byleby zalozyl to ktos ogarnięty i czerpal z instalacji same korzysci, a nie chcial zaoszczędzić 300zl na montażu, a potem rozpowiadać jaki to gaz jest zuy :)

cosmo-pl
06-09-15, 18:18
No jak narazie to napisałeś same ogólniki i swoje subiektywne zdanie o obu instalacjach. W zwyczajny sposób, próbujesz nas przekonać do tego, czego sam używasz i moim zdaniem tyle. Jak już się na tym tak znasz i masz doświadczenie, to może zacznij to robić od strony technicznej.

Gwarancja na sterownik STAGA jest uzależniona tylko od czasu i serwisu regularnego, gdzie kontroluje się działanie sterownika. Nie ma nic o jakichkolwiek Valtekach, zwłaszcza, że AC ma swoje wtryski. BRC też nie proponuje wydłużenia gwarancji obecnie. To jest konkret, który ja Ci pisałem. Brak limitu km BRC to ściema i zależy od widzi mi się dealera, czy zostanie uznana czy nie. Zły montaż dyskwalifikuje każdą gwarancję.

W przypadku rzeczonego auta, różnica będzie 2200 za STAG/KME, 3000-3200 za BRC. Serwis 30-40 PLN STAG, 100-150 BRC.

Po 3, jedynym Twoim argumentem jaki padł za instalacją BRC, to problemy opisywane w Internecie. Biorąc pod uwagę stosunek montowanych instalacji, to BRC obecnie ma pewnie kilka, kilkanaście % rynku w Polsce. W Internecie piszą też zazwyczaj ludzie, którzy mają problemy, a nie Ci którzy ich nie mają.

Ja mam STAGa i pomimo słabego reduktora OMVL CPR, to nie mogę na instalację narzekać. STAG i prawidłowo zmontowana instalacja kompensuje mi niedomagania reduktora, którego nie polecam. Mało tego teraz mi coś auto nie domaga i ECU STAGA też sobie daje radę lepiej, niż benzynowy. Korekty działają bardzo dobrze. Spalanie super, pomimo spadków ciśnienia, zubażania mieszanki nie zaobserwowałem. Luzy na zaworach w normie po 30k przelotu. Auto jedzie bez problemów. Także nie uogólniaj i nie gadaj, że każdy ma problemy, bo nie każdy ma problemy i wynikają one co najwyżej z kiepskiego montażu, albo z pecha, ale od tego jest gwarancja.

Ps czytaj 2razy zanim odpowiesz bo sobie odpowiadasz jakieś dziwne rzeczy, że ja mam gdzieś warunki gw na STAGa, ja tak nigdzie nie napisałem.

lookaty
06-09-15, 21:18
jedynym Twoim argumentem jaki padł za instalacją BRC, to problemy opisywane w Internecie. Biorąc pod uwagę stosunek montowanych instalacji, to BRC obecnie ma pewnie kilka, kilkanaście % rynku w Polsce. W Internecie piszą też zazwyczaj ludzie, którzy mają problemy, a nie Ci którzy ich nie mają.
W jaki inny sposób mam coS udowodnić, napisać, że kolega, wujek czy ktoś zmyślony ma takie problemy?


W przypadku rzeczonego auta, różnica będzie 2200 za STAG/KME, 3000-3200 za BRC.
Strasznie manipulujesz cennikami, stag4 z dobrymi wtryskami i reduktorem wyjdzie niewiele taniej bądź tyle samo co BRC SQ24. 3200zł :confused:


Także nie uogólniaj i nie gadaj, że każdy ma problemy, bo nie każdy ma problemy i wynikają one co najwyżej z kiepskiego montażu, albo z pecha, ale od tego jest gwarancja.
Nie każdy, ale prawdopodobieństwo problemów jest większe. Ot tyle.

PS nic sobie nie dopisuje, zapytałem czy masz gdzieś warunki gwarancji, w książeczce czy gdziekolwiek bo chciałbvym przeczytać. Przeczytaj dwa razy ze zrozumieniem zanim coś bez sensu skrobniesz.

cosmo-pl
07-09-15, 09:44
No normalnie. Stwierdzasz, że x jest lepsze od y i w typowy sposób dla naszej nacji, nie mówisz o zaletach x, tylko o wadach y i to też jak widzę ze słyszenia bardziej, niż z doświadczenia. Kalibrowałeś kiedyś instalację w ogóle, wiesz o czym piszę a propos softu tego i tego sterownika?? Jak masz 3 lata doświadczenia, to powinieneś z zamkniętymi oczami wyrecytować różnice obu sterowników i ogólnie mieć pojęcie o wadach i zaletach jednego i drugiego systemu. Natomiast jak podchodzisz do sprawy tak jednostronnie, to albo montowałeś tylko BRC, albo coś nam tutaj ścirmniasz.

Mam i książeczkę gwarancyjną i mam też rachunek za mój zestaw i wiem ile zapłaciłem, więc cenę za BRC podajesz dobrą, natomiast za zestaw składany złą, bo ją zapłaciłem dokładnie 2200. I to nie STAG Eco tylko Plus, czyli lepszy ECU. Za lepszy reduktor dopłaciłbym maks 70 PLN. No i widzisz dlaczego mam wątpliwości, bo nie znasz cen, nie znasz warunków gwarancji, nie znasz szczegółów obu instalacji, które ja znam, a moneterem nie jestem, nie byłem i raczej nie będę. I rzucasz takie stwierdzenia jak: "prawdopodobieństwo problemów jest większe, bo jest".. Biorę to za typowe strasznie w stylu naganiacza. I wybacz, że jaj Ci kompletnie nie wierzę, ale nie przedstawiasz żadnych konkretnych argumentów. Ja Ci podałem argument ceny, gwarancji na podzespoły, możliwości kalibracji.. Forum techniczne to nie miejsce do dzielenia się swoimi wyobrażeniami, tylko do wymiany uargumentowanych opinii. Pozdrawiam.

bartek_levis
07-09-15, 10:39
cosmo-pl w 100% się z Tobą zgodzę co prawda osobiście mam zestaw LPGTech (tóry jest bliźniaczą konstrukcją STAGa) + wtryski Dragony + reduktor KME silver i jestem bardzo zadowolony z całej instalacji którą sam sobie dobrałem i zamontowałem aby nie mieć z nią żadnych problemów, może jest to trochę specyficzne ale pod maską jest tylko to co musi czyli wtryski zawór+reduktor oraz map-sensor resztą zamontowałem w kabinie pasażerskiej przy ECU fabrycznym a w wiązki wpiołem się przy samym kompie - fakt było sporo więcej roboty ale w ten sposób chronię całą instalację przed warunkami atmosferycznymi a że zmieniałem instalację przy okazji swapa to było w miarę miejsca to kombinowania, i jedno powiem dobra instalacja to taka która jest dobrze dobrana i fachowo zamontowana i nie jest ważne czy to BRC, STAG czy KME wszystkie dobrze zamontowane i zestrojone będą działać i podobnie zachowywać wiadomo różni je koszt montażu oraz odmienne softy w jednym warsztacie wam zaoferują to bo wygodnie się im to ogarnia w drugim coś innego bo np mają dobrą cenę na instalację. Natomiast wiem jedno nie montujcie tanich instalacji - bo to się mści zawsze są problemy oraz unikajcie warsztatów o słabej renomie które wrzucają dosłownie instalację do samochodu bez żadnego przemyślenia że np kiedyś będzie wymieniany rozrząd czy sprzęgło albo w taki sposób że poszczególne elementy będą się ocierały co w efekcie stworzy po jakimś czasie kolejne problemy.
Co do części eksploatacyjnych po zrobieniu już grubo ponad 100 000 na lpg mogę powiedzieć że wg mnie to trochę chwyt marketingowy sam jeżdżę na standardowych świecach NGK OEM przewodach zapłonowych, olej zalewam zwykły castrol 10W40 i nie miałem do tej pory żadnych problemów z LPG nigdy nie przestała działać instalacja nigdy nie stanąłem w trasie a jeżdżę dużo bo 30-40 kkm rocznie , no poza tym że 3 parowniki tomasetto alaska zamęczyłem ale tylko dlatego że po prostu są do d*py.

cosmo-pl
07-09-15, 13:14
Będzie jeździć i na świecach NGK, ale tam odstęp masz ustawiony na 1,1 a na LPG powinno być 0,8 a świecach Bosh mialem 0,7. Mniej to obciąża układ zapłonowy i skuteczniej się mieszkanka LPG spala, przez co mniej w tyłek dostaje katalizator. Wraz z użytkowaniem ta przerwa się też powiększa i np po demontażu Boscha, różnic z ori nie było. Po demontażu zwykłych świec, wyjechały na 1,3 i więcej. Faktem jest, że świece Boscha są cholernie drogie i pomimo iż byłem z nich naprawdę zadowolony, to z nich zrezygnowałem. Teraz mam Briska i zobaczymy po 30 000 jak się sprawują. Nie mają irydu i platyny, tylko srebro. Wg zaleceń producenta, zwykłe NGK powinieneś wymienić nie po 40k, ale po 20k km, żeby być pewnym ich użytkowania. Brisk i Bosh do LPG dają mi 30 000, NGK 60 000. Normalnie, przy eksploatacji bez zmniejszonej przerwy na benzynie, ta świeca ma przebieg 90 000 km. Cena NGK jest sporawa niestety..

http://gazeo.pl/poradniki/eksploatacja/Jakie-swiece-do-silnikow-LPG,artykul,8253.html

Tutaj trochę więcej informacji na ten temat znajdziesz.

Co do oleju, to jak dolewasz, to 10W40 będzie optymalne, jak nie, to ja bym jednak wlewał olej lepszej jakości. Zawsze to dłużej utrzymasz auto w optymalnej kondycji. Nie twierdzę, że 10W40 nie da sobie rady z zasilaniem silnika LPG, bo o ile jest dobry, to pewnie bez problemu, ale różnica w cenie pomiędzy półsyntetykiem, a syntetykiem w przypadku 3,5-4 litra pojemności miski, jest naprawdę niewielka i warto. Moja Honda ma 220 000 km, z czego 30 000 na gazie i tak Mobila 0W40 musiałem dolewać - tzn z 0,5l w sumie na około 15 000 km. W przypadku Motula nie zauważyłem różnicy na bagnecie, może 100 ml. Widać, że Mobil sobie z LPG radził znacznie gorzej, pomimo iż to olej bardzo dobry i auto bardzo dobrze na nim chodziło. Cena Motula za 5l - 140 PLN, Mobila wyższa, ale jak weźmiemy porównywalny olej 5W40, to wyjdzie, że cene jest porównywalna.

Technicznie nie chce mi się rozwodzić dlaczego, bo jest od tego temat o olejach, ale w telegraficznym skrócie - olej do LPG jest narażony na inne warunki:

+
mniejsze zanieczyszczenia stałe
mniejsze rozcieńczenie benzyną

-
większe obciążenie termiczne (dłużej utrzymuje się płomień)
większe zakwaszenie (siarka dodawana w celu nawaniania)
większe prawdopodobieństwo spalania oleju silnikowego (patrz utrzymywanie płomienia)

Wiedząc o tym, producenci mogą sobie zoptymalizować skład dodatków, które będą odpuszczać w jednym miejscu, a lepiej pracować w innym. Np liczba zasadowa TBN będzie nastawiona na to aby dłużej pozostać na wyższym poziomie, przy obciążeniu siarką, a zrezygnują z dużej ilości środków dyspergujących, które rozpuszczają sadzę, której powstaje mało (dużo w silnikach diesla np.), ale np myjące są dużo bardziej pożądane, tak samo jak inhibitory korozji. No i odpowiedni rodzaj, bo jak producent wie, że olej będzie przegrzewany, to sobie dobierze takie, które dodatki, które to będą lepiej znosić. Tego czy olej jest optymalny nie usłyszysz, ani niestety nie zobaczysz sam, musisz tutaj uwierzyć na słowo ;)

Tutaj też ciekawy link:
http://gazeo.pl/lpg/oleje-lpg-paliwa-stacje/Oleje-do-silnikow-zasilanych-gazem,artykul,5608.html

Do czego zmierzam - do tego aby pokazać, że obecnie producenci wcale nie każą płacić więcej, czy dużo więcej za sprzęt do LPG. Poza świecami Boscha, które wychodzą słabiej ekonomicznie, reszta jest naprawdę ok. A masz olej dedykowany i świece dedykowane, czyli pewność, że jest to odpowiednio dobrane. Oczywiście nie jest to mus, ale jak można, to dlaczego nie.

Ps. też się zastanawiałem na Techem, ale w końcu padło na STAG'a ;)

lookaty
07-09-15, 14:32
Mam i książeczkę gwarancyjną i mam też rachunek za mój zestaw i wiem ile zapłaciłem, więc cenę za BRC podajesz dobrą, natomiast za zestaw składany złą, bo ją zapłaciłem dokładnie 2200. I to nie STAG Eco tylko Plus, czyli lepszy ECU. Za lepszy reduktor dopłaciłbym maks 70 PLN. No i widzisz dlaczego mam wątpliwości, bo nie znasz cen, nie znasz warunków gwarancji, nie znasz szczegółów obu instalacji, które ja znam, a moneterem nie jestem, nie byłem i raczej nie będę.I w tej książeczce masz jej warunki gdzie jasno napisane jest:


elektroniki STAG i części mechanicznych (reduktor i wtryskiwacze) produkowanych przez AC SA ujawnione w okresie 24 miesięcy od daty instalacji bez limitu kilometrów, lecz nie dłużej niż 36 miesięcy od daty produkcji (data produkcji i instalacji jest zapisana w pamięci sterownika, w przypadku części mechanicznych data produkcji znajduje się na plombie gwarancyjnej),
części mechanicznych innych producentów (reduktor i wtryskiwacze) kupionych od AC SA wraz z elektroniką STAG ujawnione w okresie 12 miesięcy od daty instalacji, nie dłużej jednak niż 24 miesiące od daty produkcji (znajdującej się na plombie gwarancyjnej).

co napisałem wcześniej, a uznałeś to bzdurą, jednocześnie twierdząc, że gwarancja BRC to fikcja nie podając żadnych konkretów.

Za swój zestaw zapłaciłem 4 lata temu 2500zł. Dzisiaj w tym samym zakładzie taki zestaw kosztuje 2650zł z gwarancją na 4 lata, lub 2350zł z gwarancją na 2 lata BRC ALBA. Ceny instalacji każdy może sprawdzić w internecie i nie muszę ich zaniżać lub zawyżać. Masz rację, nie znam cen podzespołów bo jako klienta interesuje mnie cena całej instalacji z montażem. Nie jestem też instalatorem, nie kalibrowałem nigdy staga i moje doświadczenie z nim polega jedynie lub aż na problemach wśród znajomych, którzy taki założyli lub z nimi kupili samochód.

I rzucasz takie stwierdzenia jak: "prawdopodobieństwo problemów jest większe, bo jest".. Biorę to za typowe strasznie w stylu naganiacza. I wybacz, że jaj Ci kompletnie nie wierzę, ale nie przedstawiasz żadnych konkretnych argumentów.
Tak bo BRC to instalacja idiotoodporna i poradzi sobie z nią większość grzebków zajmujących się montażem o czym dobrze wiesz lecz ciężko Ci to przyznać.

Ja Ci podałem argument ceny, możliwości kalibracji.
Z którymi się zgadzam od początku, nie negowałem różnicy cen podzespołów w późniejszym serwisie, a także stwierdziłem, że stag daje większe możliwości dlatego nie wiem dlaczego dalej w to brniesz


Co do części eksploatacyjnych po zrobieniu już grubo ponad 100 000 na lpg mogę powiedzieć że wg mnie to trochę chwyt marketingowy sam jeżdżę na standardowych świecach NGK OEM przewodach zapłonowych, olej zalewam zwykły castrol 10W40 i nie miałem do tej pory żadnych problemów z LPG nigdy nie przestała działać instalacja nigdy nie stanąłem w trasie a jeżdżę dużo bo 30-40 kkm rocznie , no poza tym że 3 parowniki tomasetto alaska zamęczyłem ale tylko dlatego że po prostu są do d*py.

U mnie niecałe 100kkm, auto jeździ na Mobil 1 5W50 i świecach NGK. Oleju spali do 0.5l na 15kkm. LPG 8l po wsi i 10l po Krakowie, w zimie 0,5-1l mniej. Przy samej instalacji są wymieniane tylko filtry. Wszystkie podzespoły od nowości i nigdy nie wymieniane/czyszczone. Jeżeli reduktor, którego ciągle wymieniasz jest zły to dlaczego nie kupisz lepszego? Trzykrotna (coroczna?) wymiana dyskwalifikuje u mnie taki podzespół.

bartek_levis
07-09-15, 15:39
U mnie niecałe 100kkm, auto jeździ na Mobil 1 5W50 i świecach NGK. Oleju spali do 0.5l na 15kkm. LPG 8l po wsi i 10l po Krakowie, w zimie 0,5-1l mniej. Przy samej instalacji są wymieniane tylko filtry. Wszystkie podzespoły od nowości i nigdy nie wymieniane/czyszczone. Jeżeli reduktor, którego ciągle wymieniasz jest zły to dlaczego nie kupisz lepszego? Trzykrotna (coroczna?) wymiana dyskwalifikuje u mnie taki podzespół.
czytaj cały tekst a nie wyrywkowo, gdy miałem d14 jeździłęm z alaską która padła (nie trzymała ciśnienia na wolnych obrotach standardowa przypadłość) druga padła po 5 tyś kolejna po 10 obie zareklamowałem co ostatecznie skutkowało zwrotem pieniędzy nie było z tym problemu, obecnie przy e-vtecu (d15z8) mam KME Silver i jest świetny w połączeniu z dragonami i techem 224 mapy udało mi się zaadoptować w pełnym zakresie obrotów spalanie niemalże identyczne jak benzynki a pali w zależności od stylu jazdy od 7 do niespełna 10 l LPG i to raczej nie jest spokojna jazda.
Nie rozumiem co się tak do tej gwarancji przyczepiliście skoro coś jest dobre i działa to całą sprawę najczęściej może spierdzielić tylko nieprawidłowy montaż, wiadomo to elektronika więc w krajach UE producent musi Ci dać 2 lata gwarancji i tyle jak da więcej ok ale powiem jedno, mam wielu znajomych z LPG znam też kilka warsztatów i jeśli chodzi o znajomych nikt nie korzystał z gwarancji na instalację, na ogół jest tak że po montażu jedziesz na korekty, wymiany filtrów i tylko oszczędzasz ale może ja mam dziwnych znajomych, za To kuzyn ostatnio powiedział że wadą LPG jest to że do crv założył go po roku od zakupy a nie od razu jak kupił bo by się już zwróciła :)

lookaty
07-09-15, 15:45
czytaj cały tekst a nie wyrywkowo, gdy miałem d14 jeździłęm z alaską która padła (nie trzymała ciśnienia na wolnych obrotach standardowa przypadłość) druga padła po 5 tyś kolejna po 10 obie zareklamowałem co ostatecznie skutkowało zwrotem pieniędzy nie było z tym problemu, obecnie przy e-vtecu (d15z8) mam KME Silver i jest świetny w połączeniu z dragonami i techem 224 mapy udało mi się zaadoptować w pełnym zakresie obrotów spalanie niemalże identyczne jak benzynki a pali w zależności od stylu jazdy od 7 do niespełna 10 l LPG i to raczej nie jest spokojna jazda.
O tym nie napisałeś, dlatego zapytałem. Jeżeli chodzi o spalanie na trasie bez szaleństw do 100kph to jak wypada Z8?

fełtek
07-09-15, 16:20
Widzę chłopaki że się znacie,jeden drugiemu udowadnia to i tamto. A jak prosiłem o pomoc w sprawie BRC to żaden nawet nie zasugerował sasranej cewki czy cokolwiek. Natura ludzka jest dziwna,wolą się przepychać jak coś sensownie doradzić. Sorki za OT. Pozdrawiam. Kłaniam się.

bartek_levis
07-09-15, 16:44
Widzę chłopaki że się znacie,jeden drugiemu udowadnia to i tamto. A jak prosiłem o pomoc w sprawie BRC to żaden nawet nie zasugerował sasranej cewki czy cokolwiek. Natura ludzka jest dziwna,wolą się przepychać jak coś sensownie doradzić. Sorki za OT. Pozdrawiam. Kłaniam się.

może nie każdy akurat czyta Twoje posty a jedyna sensowna cewka jest w ASO :P

lokaty:
ja mam krótszą skrzynię niż fabrycznie była w z8 (bo od d14a2) ale jak spokojnie lecisz w trasie to 7,2-7,8 spala pod warunkiem że na eco do 3 tyś lecisz ja mam Aerodecka więc dodatkowa masa jest mimo to uważam że to dobry wynika jak jechałem z przyczepą na niej 2 motocykle, boxem na dachu na pokładzie 3 osoby plus ubrania w bagażniku spalanie oscylowało w granicach 9,8-11 l przy prędkości doi 120 zrobiłem 800 km więc średnie spalanie łatwo było wyliczać
średnio po mieście nie oszczędzając za mocno, w porannych korkach pali 8-9 litrów d14 paliło ok 10 przy podobnym stylu jazdy a nigdy nie zszedłem poniżej 8 ale nie wiem czy to kwestia ówczesnej słabej instalacji czy ten silnik do kombi jest po prostu za słaby

lookaty
07-09-15, 19:00
ja mam krótszą skrzynię niż fabrycznie była w z8 (bo od d14a2) ale jak spokojnie lecisz w trasie to 7,2-7,8 spala pod warunkiem że na eco do 3 tyś lecisz ja mam Aerodecka więc dodatkowa masa jest mimo to uważam że to dobry wynika jak jechałem z przyczepą na niej 2 motocykle, boxem na dachu na pokładzie 3 osoby plus ubrania w bagażniku spalanie oscylowało w granicach 9,8-11 l przy prędkości doi 120 zrobiłem 800 km więc średnie spalanie łatwo było wyliczać
średnio po mieście nie oszczędzając za mocno, w porannych korkach pali 8-9 litrów d14 paliło ok 10 przy podobnym stylu jazdy a nigdy nie zszedłem poniżej 8 ale nie wiem czy to kwestia ówczesnej słabej instalacji czy ten silnik do kombi jest po prostu za słaby

No to niewiele mniej niż u mnie na kapciach 195/55R15, ale to przez skrzynię. Przy seryjnej pewnie dobre pół litra mniej by paliła na eco.

W zimie bez specjalnych kombinacji schodzę do 6,5-7l w typowej trasie, przy dojazdach do pracy przez kręte i pagórkowate wioski 7-7,5. Najwięcej żre w mieście i w górach na klimie, ale to przez za słaby silnik.

arthi
07-09-15, 22:06
No to niewiele mniej niż u mnie na kapciach 195/55R15, ale to przez skrzynię. Przy seryjnej pewnie dobre pół litra mniej by paliła na eco.

W zimie bez specjalnych kombinacji schodzę do 6,5-7l w typowej trasie, przy dojazdach do pracy przez kręte i pagórkowate wioski 7-7,5. Najwięcej żre w mieście i w górach na klimie, ale to przez za słaby silnik. :cool: Nie wiedziałem, że ten silnik może tak mało spalić. Prowadisz jakieś zapiski online?

lookaty
07-09-15, 22:16
:cool: Nie wiedziałem, że ten silnik może tak mało spalić, do ilu schodzisz latem 5L? Prowadisz jakieś zapiski online?
http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/29806

Ostatnie tankowania wyliczane, w sumie nie wiem po co, taka zajawka odkąd można tankować samemu ;) Ogólnie jestem masochistą bo notuję wszystkie wydatki związane z autem w Excelu :p

W lecie z racji większych kół pali więcej o czym pisałem wcześniej.

bartek_levis
08-09-15, 09:46
no ja od 3 lat letnie laczki mam 205/50/16 więc raczej na ekonomię nie wpływają pozytywnie z z tym silnikiem jeszcze na zimówkach nie śmigałem, zacząłem prowadzić motostat refuel więc jak parę tankowań wrzucę jakieś statystyki będzie można wyciągnąć :)

Bartko
08-09-15, 15:34
90'000 km w 4 lata na komplecie od BRC montowanym w autoryzowanym zakładzie. Polecam dla ceniących spokój. Strojenie? Raz, po montażu. Potem to zbędna zabawa. Lubryfikacja nie wiem czy pomogła, ale na pewno nie zaszkodziła. :cool: